Różyczkikalafiora, marchew w całości, fasolkę, cukinię pokrojoną układam w naczyniu do gotowania na parze. Gotuję ok. 13-15 minut pod przykryciem do miękkości ale tak, by warzywa zachowały jędrność. Odstawiam do lekkiego przestudzenia.
Kalafior rozdrabniam w naczyniu do zapiekania. Pomiędzy układam pokrojoną fasolkę, marchewkę, cukinię.
Mieszam składniki sosu, do którego dodaję jeszcze część startego sera i posiekanego koperku.
Piekę około 25 minut w temperaturze 175-180 stopni C. środkowa półka, grzałka góra-dół. Na 5 minut przed końcem posypuję wierzch zapiekanki resztką startego sera. Najlepiej porcjować, jak zapiekanka nieco ostygnie.
Witam Kochani! Polecam prostą sałatkę na lato z kalafiorem z pominięciem jajek. Możecie też przygotować pełną wersja wege, jeśli zamienicie majonez, jogurt na olej lub oliwę.
Kalafior kroję na drobniejsze różyczki. Marchewkę, ogórki, pieczarki kroję na kostkę sałatkową nieco grubszą.
Mieszam składniki sosu. Jeśli chcecie pominąć majonez i jogurt to po prostu użyjcie ok. 3-4 łyżki dobrego oleju nierafinowanego lub oliwy i dodajcie pozostałe składniki sosu.
Mieszam składniki sałatki z sosem i gotowe. Pychotka bardzo łatwa do przygotowania przy grillu, na inne okazje czy też bez okazji.
Witam Kochani! Tradycyjnie przyrządzony kalafior oczywiście najsmaczniejszy, ale dlaczego by nie poeksperymentować z innym daniem, zwłaszcza, że placki z kalafiora to super zamiennik dla ziemniaków. Dodam tylko, że migiem je przygotujecie.
Składniki na ok. 15-17 placków
połówka większego kalafiora lub 1 mniejszy kalafior
Surowy kalafior dzielę na różyczki i wrzucam do rozdrabniacza (można też zetrzeć na tarce o średnich oczkach)-efektem powinna być masa przypominająca drobną kaszkę. Do kalafiora wrzucam tez cebule podzieloną na ćwiartki. Rozdrabniam.
Do startego kalafiora dodaję kasze mannę, mąkę, jajko, sól do smaku, szczyptę bazylii i papryki ostrej. Mieszam wszystko na jednolitą masę i zaraz układam na patelni na rozgrzanym tłuszczu. Smażę tradycyjnie na rumiano, jak placki ziemniaczane. Gotowe! Można podawać z sosami wg upodobań, choć bez dodatków równie smaczne, znikające błyskawicznie z talerza.
Witam Kochani! Cukinia na różne sposoby, tym razem z kalafiorem mega pyszne połączenie a danie bardzo zasobne w niezbędne składniki pokarmowe. Polecam!
Składniki na 3-4 porcje forma 23 cm x 29 cm
1 średni kalafior
1 średnia cukinia
1 cebula, 1 ząbek czosnku
Składniki sosu do zapiekania
4-5 jaj
1 łyżeczka musztardy łagodnej
ok. 300 g śmietany chudej 12% lub jogurtu naturalnego gęstego
ok. 40 ml oleju (część do podsmażenia cebuli, część do przygotowania warzyw)
kawałeczek sera żółtego do starcia (ok. 5 dag lub więcej)
sól do smaku
przyprawy wg uznania-u mnie: 1 łyżeczka bazylii, po szczypcie gałki muszkatołowej, papryki wędzonej, pieprzu ziołowego
(przyprawy mieszam-część dodaję do podsmażonej cebulki z czosnkiem, część do warzyw i sosu)
Różyczki kalafiora i cukinię pokrojoną w kostkę układam w garnku do gotowania na parze. Gotuję warzywa do momentu "al dente" ( "na ząb", czyli mają być niezbyt miękkie i zachować kształt) mniej więcej ok. 10-13 minut.
W międzyczasie podsmażam cebulę pokrojoną na drobno. Przyprawiam częścią przypraw szczypta soli. Pod koniec ścieram czosnek, mieszam i zaraz zdejmuję z grzania, żeby czosnek się nie przypalił.
Warzywa układam w naczyniu do zapiekania. Posypuję częścią przypraw i polewam mniej więcej 2 łyżkami oleju (zamiast oleju możecie wybrać masło stopione i najlepiej klarowane). Mieszam i delikatnie warzywa ugniatam, by sos opłynął wszystkie warzywa. Mieszam chłodne składniki sosu: jajka, śmietanę, musztardę, ser, cebulkę podsmażoną, przyprawy, sól do smaku i polewam warzywa.
Te składniki zapiekanki możecie wzbogacać wg własnego uznania, choć w tym wydaniu i tak danie mega smaczne. Przykładowo cebulkę można podsmażyć z dodatkiem sezonowych grzybów np: kurek czy borowików...
Wkładam do nagrzanego piekarnika rozgrzanego do 170-175 stopni C. grzałka góra-dół. Piekę ok. pół godziny. Jeśli nie uzyskacie rumianego wierzchu możecie na 5 minut przed końcem pieczenia zmienić opcję na funkcję grilla.
Zapiekankę najlepiej przestudzić i kroić ciepłą lub zimną. Pychotka!
Witam Kochani! Polecam sprawdzone połączenie warzyw z głównym składnikiem, jakim jest kalafior lub brokuł. Latem zupy też mogą być na topie, zwłaszcza, że są bogactwem wielu cennych składników.
Składniki na 4-6 porcji
1 średni kalafior
1 spory por
1 ząbek czosnku
około 2 litry wody lub wywaru z warzyw jak do rosołu
5-6 łyżek z brzuszkiem kaszy (u mnie kasza jęczmienna gruba)
1-2 marchewki
1 łyżka śmietany
1 łyżka masła lub 3 łyżki oliwy (u mnie mieszanka masła z oliwą
przyprawy wg uznania-u mnie: bazylia, papryka, imbir, kurkuma, 4-5 ziaren ziela angielskiego, 1-2 liście laurowe, sól do smaku
Przygotowanie
LINK do przygotowania na filmie
Zaczynam od przepłukania kaszy pod bieżącą wodą. Wsypuję kaszę do garnka z wodą w ilości na początek ok. 1,5 litra-resztę wody uzupełnię po dodaniu warzyw.
Kasza gotuje się nieco dłużej w tym zestawieniu, dlatego zaczynam od niej, dodając na tym etapie ziele angielskie i liście laurowe. Po ok. 4-5 minutach gotowania kaszy na niewielkim grzaniu dodaję marchew pokrojoną w talarki bądź w kostkę, kalafior podzielony na różyczki i pozostałe wymieszane przyprawy razem ze solą (małą część przypraw zostawiłam do przyprawienia pora) . Gotuję kolejne kilka minut na niewielkim grzaniu mniej więcej do miękkości.
W międzyczasie kroję w półplasterki por. Rozgrzewam nieco tłuszcz na patelni i wsypuję por i trochę przypraw. Podsmażam krótko mieszając, uważając, by się por nie przypalił. Pod koniec dodaję starty czosnek, chwilkę mieszam i dodaję całość do zupy. Mieszam, próbuję i koryguję w razie potrzeby smak. Zabielam 1 łyżką śmietany rozbełtanej w 1 jednej chochli gorącego wywaru. Dolewam do zupy i gotowe! Smakowite połączenie! Polecam!
Witam Kochani. Polecam idealne danie na upalne dni.Takie kotlety super smakują na zimno, zwłaszcza z chłodnym sosem jogurtowym, ogórkami czyli też taką lekką, mówiąc po naszemu: mizerią.
Składniki na ok. 4 porcje
1 nieduży kalafior ugotowany chłodny
3 średnie ziemniaki ugotowane
1 jajko surowe
2 łyżki z brzuszkiem mąki ziemniaczanej
świeża zielenina: posiekany szczypior i koper
sól, pieprz do smaku i opcjonalne inne ziołowe przyprawy
Ugotowany wystudzony kalafior i ziemniaki z jajkiem miażdżę praską. Dodaję mąkę ziemniaczaną (mąkę ziemn. można zastąpić kaszą manną). Dosypuję posiekaną świeżą zieleninę (jeśli nie ma szczypioru można dodać rozdrobnioną cebulę lekko zeszkloną na patelni). Dodałam jeszcze oprócz soli, pieprzu ciut ziół suszonych typu np: kminek, pieprz ziołowy, ale ich wybór pozostawiam Wam, choć można je całkowicie pominąć. Mieszam.
Formuję kotlety i obtaczam w bułce tartej. Wkładam do lodówki na ok. 30 minut, żeby masa odpoczęła i była bardziej zwarta, łatwiejsza do smażenia.
Smażę na rozgrzanym tłuszczu na rumiano po kilka minut z obu stron. Jeśli upał polecam na zimno.
Witam Kochani! Kilka dni temu robiłam taką resztkową sałatkę jak to się mówi: ,, z tego, co się nawinie w lodówce i powiem szczerze, że w smaku niesamowita. Szkoda by było nie podzielić się tym prostym przepisem.
Składniki
Warzywa gotowane wg uznania ok. 50-60 dag (mrożone lub jakie macie akurat pod ręką -może być np: pietruszka seler, ziemniak)
około 60 dag pieczarek rozdrobnionych ugotowanych
5 jaj ugotowanych na twardo i na zimno pokrojonych w kostkę (1-2 żółtka można zostawić do starcia na wierzch)
1 cebula drobno pokrojona do zrumienia na niewielkiej ilości tłuszczu
3-4 ogórki kiszone pokrojone w kostkę
Kukurydza konserwowa z jednej puszki osączona ok. 250-300 g
Warzywa gotujemy kilka minut w lekko osolonej wodzie lub na parze do miękkości tak, żeby zachowały jędrność. Studzimy osączając na sicie. Do rozdrobnionych warzyw dodaję ogórki kiszone pokrojone w kostkę. Mieszam i wrzucam jako pierwszą warstwę na spód naczynia. Wykładam porcję sosu (składniki sosu wystarczy dokładnie wymieszać)
II warstwa
Układam rozdrobnione ugotowane pieczarki, posypując je podrumienioną cebulką. Można położyć kolejną porcję sosu, choć ja dodałam ją dopiero na koniec.
III warstwa
Pokrojone jajka mieszam z osączoną kukurydzą - bardzo do siebie pasują i wykładam na pieczarki. Polewam porcją sosu. Wierzch posypuję startym żółtkiem i na to mały akcent użytych w sałatce warzyw.
Witam Kochani! Ostatnio robię często zapiekany kalafior. Może wypróbujecie? W tej wersji moim zdaniem jest lżejszy od tego suto polanym tłuszczem z bułką tartą.
Piekarnik nastawiam na temp. ok. 190 stopni C. na funkcji grill. Układam różyczki kalafiora na wysmarowanym naczyniu do zapiekania. Smaruję kalafiora tłuszczem wymieszanym wcześniej z chili, kurkumą i solą. Wstawiam do nagrzanego piekarnika i zapiekam ok. 5-6 minut - trzeba kontrolować, żeby się nie przypalił. Gotowe!
Ogórki i marchewkę pocięłam w plastry grubsze niż np: do mizerii. Ogórki osoliłam, dodałam rozdrobniony koper. Można też od razu dodać starty czosnek. Wymieszałam i odstawiłam na ok. 2 godziny, żeby zrobiły się elastyczniejsze, łatwiejsze do ułożenia w słoikach. Kalafior rozłożyłam na mniejsze różyczki (pozostałe części kalafiora trafiły o prostu do zupy).
Kalafior wrzucam na wrzątek i gotuję 2-3 minuty na półtwardo. Czas jest umowny-warzywa powinny być ani twarde ani miękkie czyli jędrne. Podobnie postępuję z marchewką. Odcedzam natychmiast, jak warzywa są odpowiednie, żeby nie nabrały wodnistego smaku. Mieszam.
Cebule kroję w piórka i przelewam na sicie wrzątkiem.
Do ogórków dodaję kalafior, marchew, cebulę i kilka łyżek oleju dla lepszego smaku. Mieszam i sałatka jest gotowa do ułożenia w słoikach. Układam lekko upychając warzywa. Dodaję do każdego słoika trochę gorczycy białej w ziarenkach.
Przygotowanie zalewy
Doprowadzam do wrzenia 2 litry wody z liśćmi laurowymi, zielem angielskim, cukrem, solą, gorczycą, kminkiem, chili. Gotuję około 5 minut. Dodaję ocet i olej. Mieszam. Kiedy się zagotuje całość wlewam od razu gorącą zalewę do słoików. Trzeba odczekać, żeby zalewa dobrze wniknęła. Na wierzch do każdego słoika warto dać po łyżce olej, który dodatkowo przedłuży okres trwałości. Zakręcam dokładnie słoiki. Gwinty słoików muszą być oczyszczone z ewentualnych resztek sałatki. Zakręcam dokładnie słoiki. Po wystudzeniu przenoszę do piwnicy lub w chłodne ciemne miejsce.
Witam Kochani. Wiem, że wielu z Was uwielbia zupy z kalafiora w każdej postaci, tak jak ja, ale tą pyszną wersję polecam szczególnie teraz jesienią, bo odżywia, rozgrzewa i regeneruje.
Składniki na 4-5 osób
średni kalafior
około 1 litr wody
kawałek imbiru, wg uznania (poniżej na desce objętości posiekanych dodatków)
1 cebula
1 ząbek czosnku
1-2 liście laurowe
3-4 ziarna ziela ang.
pęczek świeżego oregano lub łyżeczka suszonego albo ciut ziół prowansalskich
Kalafior rozdrabniam na większe różyczki. Dobrze jest je pomoczyć trochę w zimnej wodzie, opłukać, osączyć i zalać świeżą wodą. Jeśli chcecie, żeby zupa była dość gęsta, przed zmiksowaniem, gdy kalafior jest już miękki odlewamy trochę wody.
Do garnka z kalafiorem i wodą wrzucam liście laurowe, ziele angielskie a gdy zacznie się gotować ciut solę. Gotuję do miękkości. Usuwam ziarna ziela i liście. Tuż obok na patelni podsmażam rozdrobnioną cebulę i zaraz dodaję pokrojony dość drobno imbir.
Smażę kilka minut mieszając co jakiś czas i dodaję posiekany czosnek z oregano. Krótko podsmażam kilkanaście sekund, by czosnek się nie przypalił i całość trafia do garnka z gotującym się kalafiorem. Dodałam jeszcze kurkumę, pieprz ziołowy i ciut papryki ostrej. O tej ostatniej celowo nie wspomniałam w składnikach, bo nie każdy lubi tak bardzo na ostro a ja to uwielbiam. Mój zimny nos robi się od razu ciepły. Ha, ha... Wracając do przepisu... Miksuję blenderem całość. W razie potrzeby przyprawiam. Czekam aż całość znowu się zagotuję i gotowe!
Witam Kochani. Latem kalafior i cukinia to warzywa królujące w mojej kuchni, z uwagi na łatwość przygotowania i fantastyczny smak. Dzisiaj polecam prosty przepis na pysznego kalafiora, rozdrobnionego na surowo, podobnie przyrządzonego, jak placki ziemniaczane.
Ważne, by po starciu na tarce lub delikatnym rozdrobnieniu blenderem na taką kaszkę, przyprawić, formować i zaraz smażyć po 2-3 minuty z każdej strony. Super smaczne solo a z sosem czosnkowym wyśmienite. Polecam!
Składniki na 3-4 porcje
mały kalafior
2 całe jaja
2 łyżki z brzuszkiem mąki ziemniaczanej
sól, pieprz do smaku
po szczypcie ziół według uznania
Przygotowanie
Rozdrabniam kalafiora na kaszkę, ale nie miażdżę. Najlepiej zetrzeć na tarce o średnich oczkach.
Sos czosnkowy przepis znajdziesz TUTAJ
Przyprawiam i zaraz formuje w dłoniach- ni to kotleciki, ni to placki, które układam na rozgrzanym tłuszczu. Smażę 2-3 minuty z każdej strony na rumiano. Polecam!
Witam Kochani. Dzisiaj przepis na lżejsze i soczyste mielone. Zamiast rosołu do mięsa, żeby kotlety były soczyste, zwłaszcza latem, warto dodawać bogate w witaminy warzywa, jak kalafior, kapustę, selera, czy marchewkę do farszu. Do kotletów dodałam tradycyjnie ryż, jak do gołąbków bez zawijania, ale równie pysznie będzie z mega-zdrową kaszą jaglaną czy jęczmienną.
Składniki na 12 średnich kotletów
1 mniejszy ugotowany kalafior
0,5 kg mięsa najlepiej świeżo mielonego (wieprzowe, drobiowe, jagnięce czy wołowe)
1,5 lub 2 szklanki ugotowanego ryżu
1 jajo
1 cebula
2 ząbki czosnku
mały pęczek natki z pietruszki
1-2 łyżki bułki tartej (opcjonalnie, jesli farsz zbyt mokry)
1 łyżka otrąb owsianych
łyzeczka z brzuszkiem przypraw- zioła prowansalskie, pieprz ziołowy, papryka
sól, pieprz do smaku
Dodatkowo:
kilka łyżek oleju do smażenia lub masła klarowanego
do panierowania mieszanka -1 łyżka z brzuszkiem bułki tartej i 1 łyżka z brzuszkiem otrąb owsianych
Mielone najlepsze ze świeżego kawałka mięsa. Pakowane gotowe mielone mięsa, zwykle mają więcej wody i dziwnych dodatków.
Warto odcedzić kalafiora natychmiast po ugotowaniu, gdyż lepiej odparuje z niego woda i nie trzeba wówczas dużo dodawać bułki do farszu. Wystudzonego kalafiora rozdrabniam na małe kawałeczki, ale nie na miazgę. Można go pokroić nożem.
Cebulę pokrojoną w kostkę podsmażam chwilę na niewielkiej ilości tłuszczu. Dodaję na koniec rozdrobniony czosnek, zioła i zaraz zestawiam z ognia.
Mieszam wystudzone składniki - rozdrobniony kalafior, ryż ugotowany, podsmażona cebulka z ziołami i czosnkiem z mięsem, jajkiem, solą i pieprzem. Formuję nieduże kotlety. Obtaczam w wymieszanej bułce tartej z otrębami. Obtaczanie w bułce można pominąć - ułożyć kotlety w formie żaroodpornej i piec około 30 minut w temperaturze 180 stopni C(trzeba pamiętać, żeby włożyć kotlety, kiedy piekarnik osiągnął pożądaną temperaturę). Potem polać na przykład sosem pomidorowym, jak w moim przepisie na gołąbki bez zawijania. W tym przepisie tradycyjnie chowam surowe kotlety do lodówki na 20-30 minut, żeby były bardziej ścisłe, co ułatwia smażenie.
Smażę na rozgrzanym oleju na nieprzywierającej patelni 4-5 minut z każdej strony, jak tradycyjne mielone. Drugi sposób to krótko podrumienić kotlety na patelni w rozgrzanym tłuszczu, po minucie z każdej strony, włożyć do naczynia ceramicznego i piec około 15 minut w temperaturze 180 stopni C, grzanie z góry i dołu. Bardzo polecam!
Witam serdecznie. Polecam mój sposób na lekkiego pysznego kalafiora bez smażenia na tłuszczu. Smakuje wyśmienicie na zimno, zwłaszcza w letnie upały. Danie jest obfite, wartościowe i ma niewielką ilość kalorii. Dla przypomnienia - kalafior to tylko dwadzieścia kalorii w 100 gramach. Więcej...
Kalafiora gotuję na parze lub w wodzie około 10 minut do miękkości tak, żeby się nie rozlatywał (natychmiast po ugotowaniu odcedzam kalafiora, żeby dobrze odparował i nie był wodnisty). Kiedy kalafior stygnie przygotowuje błyskawiczny sos z wyżej podanych składników. Prosty szybki sos, który smakuje rewelacyjnie. Polewam nim kalafiora i wyżerka gotowa!!!
Witajcie kochani. Wczoraj robiłam szybkościowe, lekkostrawne kotlety, pełnowartościowe z ulubioną nie tylko przeze mnie kaszą jaglaną i do tego powalający sos ze świeżych pomidorków... Pychota aż brak mi słów, więc przejdę do przepisu...
Składniki
porcja na 4-5 osób
średni kalafior
2 duże filety z ryby około 40 dag
3/4 szklanki ugotowanej kaszy jaglanej
mała cukinia
1 jajo
1 cebula
1-2 ząbki czosnku
2-3 płaskie łyżki masła lub oleju do smażenia
1 łyżka z brzuszkiem otrębów owsianych
1 łyżka z brzuszkiem bułki tartej
świeże zioła - u mnie 2-3 gałązki tymianku, kilka listków bazylii, rozmarynu, pęczek koperku
1. Umytą osączoną rybę owijam w papierowy ręcznik i osuszam.
2. Cukinię kroję w kostkę i posypuję solą. (kiedy zwiększymy składniki, warto ułożyć cukinie na sicie - straci trochę soku i nie rozrzedzi znacznie kotletów)
3. Gotuję kaszę jaglaną. Zazwyczaj gotuję większą ilość i mam w zanadrzu do kolejnego posiłku (2,5 szklanki osolonej wody daję na szklankę przepłukanej w zimnej wodzie kaszy jaglanej). Gotuję do 10 minut, co jakiś czas mieszając. Zostawiam po ugotowaniu pod przykryciem.
3. Nastawiam kalafiora do gotowania na parze. Kiedy zacznie się gotować, solę go po wierzchu. Można go też posypać ziołami, choć smaczny jest i bez nich.
4. Podsmażam drobniutko posiekaną cebulkę na niewielkiej ilości masła. Nie rumienię. Kiedy się zeszkli, zaraz dodaję czosnek posiekany razem z ziołami i koperkiem (czosnek wcześniej z grubsza trzeba rozdrobnić, położyć na nim zioła i siekać). Dodaję kurkumę i szczyptę ziół prowansalskich. Podsmażam z górą pół minutki na niewielkim ogniu i zestawiam z grzania.
5. Miksuje w malakserze kawałki ryby z kaszą jaglaną a zaraz potem cukinię. Mój blender nie zmieściłby wszystkiego a przeładowany dłużej musi pracować, więc szkoda silnika. Tak czy inaczej, błyskawicznie to idzie... Dodaję do masy jajko, szczyptę ziół prowansalskich, szczyptę pieprzu, sól, podsmażoną cebulkę z czosnkiem i ziołami. Mieszam. W razie, gdyby masa była nieco rzadka, dodajemy trochę bułki tartej.
Formuję nieduże kotlety z łatwością, obtaczam w mieszaninie otrębów z bułką tartą i zaraz smażę na ceramicznej patelni na niewielkiej ilości oleju około 3 minut z każdej strony na niewielkim ogniu. Surowa ryba musi się dosmażyć.
6. Korzystając ze świeżej masy pomidorowej, z której przygotowuję właśnie przecier na zimę, podbieram 1,5 szklanki soku z kawałami pomidorów, przecieram przez sitko i przygotowuje sos pomidorowy na bazie czosnku i ziół.
7. Ugotowanego kalafiora wyjmuję z garnka (mój gotował się około 15 minut) - ważne, żeby był miękki i mimo wszystko trzymał fason.
Danie smakuje wybornie na ciepło i zimno. Można się najeść do syta a mimo wszystko nie czuć się ociężale. Polecam!!!
W upalne dni sałatka z kalafiora, dodam tylko, że obłędna w smaku, wystarczy za cały obiad. Dorzuciłam do niej wczorajszego kotleta z indyka, cukinię, jajka na twardo, kilka prostych i cudownych przypraw, jak czosnek, szczypiorek, świeża młoda cebulka. Ech... Co tu pisać. Koniecznie zróbcie ją sami. Zamiast mięsa super dodatkiem będzie ryba na parze lub pieczona, filet z kurczaka...
Składniki:
mały kalafior lub połowa większego
1 mała cukinia
1 świeży ogórek bez nasion
3 jajka na twardo
1-2 cebulki dymki ze szczypiorem
1-2 ząbki czosnku
4-5 łyżek naturalnego jogurtu
2 spore łyżki majonezu
1 łyżeczka z brzuszkiem tartego chrzanu
1-2 łyżki soku z cytryny
szczypta ziół prowansalskich
natka z pietruszki
sól do smaku
1-2 łyżeczki cukru lub miodu
ciut masła lub oleju do podsmażenia cebulki (można dodać cebulkę na surowo)
Przygotowanie
1. Dzielę kalafiora na duże róże, odcinając głąba i nadmiar twardszych części, które dodam do jarzynówki z kalafiorem, ale o tym w następnym poście. Umytego kalafiora i cukinię rozkładam na sicie do gotowania na parze. Często próbuję w trakcie gotowania, gdyż chcę, żeby warzywa nie były zbyt miękkie. Odcedzam natychmiast, żeby odparować jak największą ilość wody, wyrzucając warzywa na durszlak.
2. Pokrojoną posoloną cebulkę krótko podsmażam na maśle i zaraz dodaję pokrojony szczypior, czosnek i zioła. Całość chwilkę podgrzewam i zestawiam do wystudzenia.
3. Małe różyczki kalafiora odcinam nożem a pozostałe jego części kroję w sporą kostkę tak, jak cukinię. Z umytego i obranego ogórka wydrążam pestki i kroję w drobniejszą kostkę. Dodaję ugotowane, pokrojone w kostkę jajka i całość posypuję solą i cukrem. Mieszam i odstawiam na 2-3 minuty.
Sos do sałatki kalafiorowej
Jogurt, majonez, chrzan, sok z cytryny, posiekaną natkę, szczyptę soli i cukru mieszam dokładnie i dodaję do sałatki. Wszystkie składniki dobrze, ale delikatnie mieszam, żeby zachować w najlepszym stanie różyczki kalafiora (ja jeszcze w trakcie dorzuciłam garść posiekanego świeżego szczypiorku).
Polecam wieloskładnikową surówkę z kalafiorem, papryką, marchewką i sałatą lodową.
Składniki do siebie idealnie pasują. Surówka jest po prostu przepyszna.
Przygotowałam porcję na 5 osób.
Składniki
główka sałaty lodowej
połówka małego kalafiora
2 marchewki
1 średnia czerwona papryka
1 mała czerwona cebulka
pęczek pietruszki
sos sałatkowy
2-3 łyżki dobrego majonezu najlepiej majonezu domowej roboty lub kilka łyżek oleju tłoczonego na zimno
4-5 łyżek jogurtu naturalnego lub chudej świeżej śmietany
2 łyżeczki cukru trzcinowego
1-2 łyżki soku z cytryny
sól i pieprz do smaku
Przygotowanie
1. Sałatę kroimy na cztery. Każdą część dokładnie płuczemy pod bieżącą wodą. Obraną marchew, paprykę bez gniazd nasiennych, różyczki kalafiora myjemy pod bieżącą wodą. Dodatkowo warzywa oprócz sałaty warto przepłukać j wrzątkiem. Cebulkę siekamy na drobno, delikatnie solimy i mieszamy. Opłukujemy porządnie natkę z pietruszki.
2. Składniki sosu mieszamy dokładnie
3. Ścieramy marchew i kalafiora na tarce. Paprykę kroimy w drobną kosteczkę. Sałatę kroimy na nieco grubszą kostkę, jak do kapuśniaku i dodajemy posiekaną natkę (tylko liście). Dodajemy także cebulkę. Posypujemy całość szczyptą soli i pieprzu. Mieszamy chwilkę i polewamy sosem. Znowu mieszamy i gotowe.
Kalafiora można przygotować na wiele sposobów. Rzecz jasna, że w chrupiącej bułce na masełku jest wyjątkowo pyszny, ale moja propozycja, mimo, że dietetyczna nie mniej smakowita.
Dodam, że wystarczy kilka składników, by najeść się do syta i jednocześnie nie czuć ciężaru w żołądku.
Składniki
średni kalafior (przygotowałam porcję na 3 osoby, gdzie część kalafiora zostawiłam na potem)
100-150 gram makaronu
1 średni por
kilka łyżek oleju do smażenia
1-2 łyżki chudej śmietanki lub mleka zagęszczonego
szczypta ziół prowansalskich
szczypta papryki czerwonej słodkiej (mielonej)
sól i pieprz do smaku
Przygotowanie
1. Gotuję kalafiora i makaron na półtwardo (al dente), w lekko osolonej wodzie
2. Makaronu nie płuczę. Jedynie odcedzam, osączam i wrzucam ponownie do garnka.
3. Kalafior odcedzam natychmiast po ugotowaniu, żeby bardzo dobrze odparował. Wodnisty kalafior traci na smaku.
4. Rozciętego wzdłuż i umytego dobrze pora pod bieżącą wodą, kroję w półplasterki.
5. Przestudzony kalafior podsmażam na rozgrzanym oleju, delikatnie na rumiano. Pod koniec solę, dodaję szczyptę startych ziół prowansalskich i posypuję niewielką ilością czerwonej papryki. Od tego momentu króciutko smażę i zestawiam z ognia.
6. Pora smażę na niewielkiej ilości oleju, jakieś 3 minuty, do miękkości, ale tak, by nie stracił pięknego zielonego koloru. Zaraz na początku solę go trochę, by się nie przypalał. Po chwili posypuję także szczyptą roztartych ziół prowansalskich (doskonała zdrowa przyprawa zamiast sztucznych szkodliwych przypraw)
Por to idealne łagodne warzywo, pasujące właśnie do kalafiora. Dlatego nie zaostrzam potrawy czosnkiem ani cebulą. Przekonaj się, jaka siła ukryta jest w roślinach cebulowych. Kiedy por zmięknie posypuję go jedną łyżeczką mąki pszennej (można użyć ziemniaczanej). Mieszam i dolewam ciut wody. Rozprowadzam i znowu dodaję ciut wody. W sumie, wody, na 3 osoby powinno wystarczyć około 3/4 szklanki. Zabieliłam sos kilkoma łyżkami zagęszczonego mleka, ale można dodać świeżej niskokalorycznej śmietanki. Sos porowy jest przepyszny.
7. Zarówno kalafior, jak i makaron z porowym sosem powinny być jednocześnie podgrzane przed podaniem. Układam najpierw makaron a na nim układam kalafiora.
Danie jest bombowe - bardzo pyszne, zdrowe, tanie i szybkie. GORĄCO POLECAM!!!
W sezonie zapiekane warzywa są przepyszne. Przygotowałam zapiekankę z kalafiorem, brokułem, pieczarkami i kruszynkami sera, bez ziemniaków, makaronu, czy ryżu. Zapiekanka jest konkretna, niekaloryczna, i świetnie się kroi. Można ją serwować także na zimno. Krajanka z takiej zapiekanki na każdej imprezie zniknie w kilka sekund.
Podane składniki wystarczą na formę o wymiarach około 18 cm cm x 27 cm.
Składniki
1 średni kalafior
1 średni brokuł
20-30 dag pieczarek
15-20 dag białego sera
2 jaja
150 ml jogurtu naturalnego
1 łyżka śmietany (można ją zastąpić jogurtem)
1 łyżeczka maki ziemniaczanej
1 łyżka oleju
mała cebulka
1 pazurek czosnku
garść natki z pietruszki lub koperku
podstawowe przyprawy: szczypta soli i cukru, pieprz czarny lub cayenne, szczypta ziół prowansalskich lub inne zioła wg uznania
Przygotowanie zapiekanki kalafiorowo-brokułowej z pieczarkami
Do garnka z gotującą wodą wrzucamy najpierw umytego kalafiora (zarówno kalafiora i brokuła tnę tuż pod różyczką a twardsze części wykorzystuję do zupy jarzynowej). Na pięć minut przed końcem gotowania kalafiora, wrzucam brokuł. Warzywa gotuję w lekko osolonej i do miękkości, ale tak, żeby zachowały kształt. Odcedzam i odparowuje.
Na oleju podsmażam cebulkę, dodając pod koniec czosnek a po chwili pieczarki, pokrojone w grube plastry. Delikatnie przyprawiam solą i duszę do miękkości, nie dłużej niż 5 minut.
Ser krojęw kostkę, posypuję szczyptą soli i ostrożnie mieszam.
Natkę siekam na drobno
Piekarnik nastawiam na 180 stopni.
W naczyniu ceramicznym, przetartym cieniutko olejem, wykładamy kalafiora i brokuła. Przy pomocy płaskiego tłuczka do ziemniaków, ostrożnie wyrównuję warzywa, starając się, by ich z nadto nie zmiażdżyć.
Na warzywach układam podsmażone pieczarki a między nimi wolne miejsca posypuję serem. Ponownie bardzo delikatnie wyrównuję powierzchnię.
W niedużej misce bełtam jogurt, śmietanę, jaja, mąkę ziemniaczaną, natkę, przyprawy. Całość wylewam na warzywa. Łyżką rozgarniam dokładnie masę, by mniej więcej jednakowo docierała do całej zapiekanki.
Wkładam formę z warzywami do piekarnika na około 20 minut. Moja zapiekanka piecze się 22 minuty, gdzie te ostatnie dwie, przestawiam na funkcję grilla, by nieco zrumienić wierzch.