Witam serdecznie. Ziemniaki to smaczna baza do wielu głównych posiłków. Do tego dania proponuję użyć kartofli, które dobrze zachowują fason w gotowaniu, taki typ sałatkowy, jak odmiana Denar, Lord, Frezja...
Składniki na 14 połówek ziemniaka z farszem
7 sporych podłużnych ziemniaków sałatkowych
30-40 dag mięsa mielonego wg uznania
30 dag pieczarek pokrojonych w drobniejszą kostkę
kawałek sera żółtego o łagodnym smaku lub wg uznania
1 cebula pokrojona na drobno
1-2 ząbki czosnku posiekanego na drobno lub zmiażdżonego
sól, pieprz, cukier do smaku
tłuszcz do smażenia i posmarowania ziemniaków
przyprawy- u mnie po szczypcie
zioła prowansalskie
kminek
papryka słodka i ostra
Przygotowanie
LINK do przygotowania na filmie
Obrane ziemniaki ścinam po bokach cienko, by sprawić, żeby stabilnie stały w naczyniu żaroodpornym a potem na półmisku. Przecinam ziemniaki centralnie wzdłuż na pół. Od środka każdej polówki wydrążam miejsce na farsz. Posłużyłam się łyżeczką do herbaty z dość cienkim brzegiem.
Ziemniaki gotuję na parze kilka minut do miękkości, ale powinny być ciut twardsze od tych, jak na typowy obiad. Muszą być w całości. W trakcie gotowania sprawdzam delikatnie widelcem, który powinien wchodzić w ziemniaka z lekkim oporem. Można oczywiście wyjąć wcześniej, jak są jeszcze dość twarde, ale potem trzeba ziemniaki dłużej zapiekać a to obniża ich wspaniały smak.
Połówki ziemniaków smaruję tłuszczem, oprószam nieco solą i przyprawami
Farsz: Podsmażam mięso. Jeśli tłuste to na suchej patelni. Kiedy zbieleje i nieco się zrumieni dodaję cebulę. Mieszam. W razie, gdy bardzo sucho na patelni dodaję ciut wody. Po chwili dosypuję czosnek, przyprawy i pieczarki. Mieszam i duszę całość 4-5 minut, by pieczarki się ścięły i odparował nadmiar soku. Gotowe!
Rozgrzewam piekarnik do 185 stopni C.
Nakładam farsz do każdej połówki ugotowanego ziemniaka i posypuję startym serem. Układam w naczyniu żaroodpornym i piekę około 10 minut. Jeśli chcę, żeby były rumiane dopiekam 3-4 minuty na funkcji grilla. Smakują niesamowicie z sosem lub bez, na ciepło i na zimno. Polecam!
Życzę smacznego!
Pozdrawiam Weronika