Składniki na 12 średnich kotletów
1 mniejszy ugotowany kalafior
0,5 kg mięsa najlepiej świeżo mielonego (wieprzowe, drobiowe, jagnięce czy wołowe)
1,5 lub 2 szklanki ugotowanego ryżu
1 jajo
1 cebula
2 ząbki czosnku
mały pęczek natki z pietruszki
1-2 łyżki bułki tartej (opcjonalnie, jesli farsz zbyt mokry)
1 łyżka otrąb owsianych
łyzeczka z brzuszkiem przypraw- zioła prowansalskie, pieprz ziołowy, papryka
sól, pieprz do smaku
Dodatkowo:
kilka łyżek oleju do smażenia lub masła klarowanego
do panierowania mieszanka -1 łyżka z brzuszkiem bułki tartej i 1 łyżka z brzuszkiem otrąb owsianych
Przygotowanie:
Przepis na FILMIE
Mielone najlepsze ze świeżego kawałka mięsa. Pakowane gotowe mielone mięsa, zwykle mają więcej wody i dziwnych dodatków.
Mielone najlepsze ze świeżego kawałka mięsa. Pakowane gotowe mielone mięsa, zwykle mają więcej wody i dziwnych dodatków.
Warto odcedzić kalafiora natychmiast po ugotowaniu, gdyż lepiej odparuje z niego woda i nie trzeba wówczas dużo dodawać bułki do farszu. Wystudzonego kalafiora rozdrabniam na małe kawałeczki, ale nie na miazgę. Można go pokroić nożem.
Cebulę pokrojoną w kostkę podsmażam chwilę na niewielkiej ilości tłuszczu. Dodaję na koniec rozdrobniony czosnek, zioła i zaraz zestawiam z ognia.
Mieszam wystudzone składniki - rozdrobniony kalafior, ryż ugotowany, podsmażona cebulka z ziołami i czosnkiem z mięsem, jajkiem, solą i pieprzem. Formuję nieduże kotlety. Obtaczam w wymieszanej bułce tartej z otrębami. Obtaczanie w bułce można pominąć - ułożyć kotlety w formie żaroodpornej i piec około 30 minut w temperaturze 180 stopni C(trzeba pamiętać, żeby włożyć kotlety, kiedy piekarnik osiągnął pożądaną temperaturę). Potem polać na przykład sosem pomidorowym, jak w moim przepisie na gołąbki bez zawijania. W tym przepisie tradycyjnie chowam surowe kotlety do lodówki na 20-30 minut, żeby były bardziej ścisłe, co ułatwia smażenie.
Smażę na rozgrzanym oleju na nieprzywierającej patelni 4-5 minut z każdej strony, jak tradycyjne mielone. Drugi sposób to krótko podrumienić kotlety na patelni w rozgrzanym tłuszczu, po minucie z każdej strony, włożyć do naczynia ceramicznego i piec około 15 minut w temperaturze 180 stopni C, grzanie z góry i dołu. Bardzo polecam!
Życzę smacznego!
Pozdrawiam Weronika
Życzę smacznego!
Pozdrawiam Weronika
Robię podobne kotlety czy jak je tam nazwać, ale już nie dodaję ryżu. Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńA ryż można spokojnie pominąć, chociaż u nas lubimy kotlety nawet z samego ryżu. Dziękuję za odwiedziny/Pozdrawiam
Usuń