Życie w zdrowiu jest łatwe a do tego może być tanie. O walorach buraków: ... - działają antyrakowo, źródło najcenniejszych
witamin, makro i mikroelementów (
minerały), mnóstwo błonnika i.t.d. Nie traćmy zatem czasu na skomplikowane diety i zadbajmy o siebie, bez pustoszenia kieszeni. Wystarczy tylko wyposażyć się w rękawiczki, garnek i tanie sitko do gotowania na parze.
Metalowe sitko wkładamy do garnka, do którego na spód wlewa się trochę wody tak, by jej lustro nie dotykało sitka i gotujemy buraki wcześniej umyte w skórkach pod przykryciem (młode gotują się maksymalnie 30 minut a stare do godziny).
Warto zrobić więcej takich smakołyków i sięgać po sałatkę lub chłodnik nie tylko do obiadu.
Składniki
zużyłam około 1 kilograma buraków
około 400 ml jogurtu gęstego
2-3 łyżki oliwy z oliwek
1 mała cebulka
1 ząbek czosnku
około 1 łyżeczki chrzanu
szczypty soli i cukru do smaku
troszkę soku z cytryny, posiekanego koperku i odrobinkę pieprzu.
Przygotowanie chłodnika i sałatki
1. Ugotowane i wystudzone buraczki obieram w rękawiczkach i ścieram na tarce o grubszych oczkach.
2. Dzielę masę burakową na dwie porcje - jedną przeznaczam na typową sałatkę do drugiego dania, ale bez tradycyjnego podsmażania a z drugiej przygotowuję chłodnik.
3. Ścieram do rondla na malutkiej podręcznej tarce o bardzo małych oczkach, cebulkę i czosnek. Wrzucam je na podgrzaną w rondlu oliwę i bardzo krótko zasmażam (do pół minuty). Dzielę podsmażone cebulowe dodatki na dwie części i dorzucam do misek z sałatką i chłodnikiem.
4. Zarówno jedną, jak i drugą sałatkę odrobinę solę, słodzę, dodaje po pół łyżeczki chrzanu, trochę soku z cytryny i odrobinę pieprzu.
5. Do sałatki z buraczków, przeznaczonej na chłodnik dodaje jogurt, wszystko mieszam i danie gotowe.
6. Do buraczków tradycyjnych, często podsmażanych w zimie, dodaje jedną łyżkę dobrej jakości oliwy z oliwek i również podaje na zimno.
Życzę smacznego!
Pozdrawiam Weronika