Takie kotlety możecie przygotować jak schabowe w delikatnej panierce z rozbełtanego jajka i obtoczone bułką - ja tutaj układam kotlety bez panierki tzw. saute na rozgrzanym tłuszczu i smażę króciutko z każdej strony do lekkiego zrumienienia. Po czy zgarniam kotlety na połowę patelni a na jej wolną część dodaję uduszone przyprawione wcześniej grzyby, które tylko podgrzewam i dodaję śmietanę oraz zieleninę. Gotowe!
Witam Kochani! Teraz jesienią polecam smakowitą surówkę z kiszonką kapuścianą z dodatkiem dyni i pora. Kapusta i dynia to niekwestionowane skarbnice witamin i minerałów a i por nie taki skromny, dołoży sporo do obrony naszej zdrowotności.
Składniki na ok. 6 porcji
ok. 60 dag kapusty kiszonej
ok. 40 dag dyni startej na tarce (wygodnie użyć dyni makaronowej, wtedy nie trzeba jej ścierać a wystarczy przy użyciu widelca wyskrobywać miąższ a ten sam formuje się w zgrabny makaron)
1 średni por (bez części ciemnozielonej i wierzchnich liści, przecięty wzdłuż, opłukany i pokrojony dość drobno)
Sos do sałatki
4-5 łyżek jogurtu naturalnego
1 łyżka skromna majonezu
2 łyżki oleju lnianego lub słonecznikowego nierafinowanego
1 łyżeczka musztardy łagodnej
1-2 łyżeczki miodu (sprawdzi się wielokwiatowy, akacjowy, lipowy, gryczany)
Witam Kochani! Kiedy zimno zupa rządzi na stole. Możecie nazywać ją krupnikiem z porem, ale najważniejsze, że bez zbędnego podsmażania łatwo przygotować szybki zdrowy i rozgrzewający posiłek bez potrzeby zagęszczania mąką.
Składniki na 4-5 porcji
1-2 pory pokrojone w pół-plastry ( wierzchnie i ciemnozielone części pora odcinam na kompost)
4-5 ziemniaków pokrojonych w kostkę (można pominąć)
4-5 łyżek kaszy średnioziarnistej np: jęczmiennej (ok. 120ml lub 70 g)
ok. 1 litra wywaru z warzyw (tzw. rosół, bulion)
1-2 łyżki śmietany
przyprawy wg. uznania- u mnie: pieprz ziołowy, lubczyk, czosnek, sól do smaku
Do ziemniaków wlewam wczorajszy wywar jarzynowy (rosół można pasteryzować w słoikach, by właśnie lada dzień wygodnie wykorzystać jako bazę do zup lub sosów). Dosypuję kaszę, opłukaną wodą wcześniej na sicie. Doprowadzam całość do łagodnego wrzenia i gotuję ok. 10 minut. Śmietanę mieszam w szklance z dodaną chochlą gorącej zupy. Na pięć minut przed końcem dodaję pokrojony por.
Przyprawiam a na koniec wlewam rozbełtaną śmietanę. Doprowadzam na krótko do zagotowania i zupa gotowa do podania.
Witam Kochani! Lato to też dobry czas na śledzie - bombę kwasów omega. Polecam prosty szybki sposób na pyszną sałatkę.
Składniki na około 8 porcji
7-8 płatów śledziowych wymoczonych z nadmiaru soli w zimnej wodzie (ok. 1 litr) z dodatkiem 50 ml octu z jabłek lub soku z cytryny (moczę ok. 12 godz.)
4-5 ogórków kiszonych
1 cebula o łagodnym smaku
1 jabłko
ok. 400 g gęstego jogurtu naturalnego lub jogurtu greckiego
Jeśli śledzie odpowiednio straciły sól, odlewam wodę, dobrze osączam i kroję w kostkę. Układam na sicie dla pewności, żeby jeszcze co nieco odsączyć płynu, dzięki temu sałatka zachowa gęstość i będzie efektownie wyglądać na talerzu. Po co dodaję ocet lub sok z cytryny do wody? Odpowiedź jest prosta: śledzie z reguły mdłe zyskają na smaku i zdecydowanie zrobią się o ton jaśniejsze niż były. Jakość ryb jest bardzo ważna: staram się kupować jędrne płaty o ładnym jasnym wybarwieniu.
Do pokrojonych osączonych śledzi dodaje pokrojone: cebulę, ogórki, jabłko, jogurt, miód. Mieszam i gotowe! Polecam smakowita na co dzień, idealna na imprezy.
Mieszam suche składniki: mąkę, cukier waniliowy, proszek do pieczenia
W osobnej misce miksuję białka na sztywno ze szczyptą soli. Kiedy piana ubita dodaję cukier na raz i miksuję do jednolitej konsystencji, co poznać po lśniącej kremowej pianie. Dodaję zaraz w krótkich odstępach po jednym żółtku, krótko miksując w trakcie. Dodaje na koniec suche składniki przez sito, odrzucając ewentualne grudki. Mieszam mąkę delikatnie ręcznie dużą łyżką lub szpatułką, ale dość krótko tylko mniej więcej do połączenia.
Nakładam porcje do wysmarowanych foremek do 3/4 wysokości lub bez smarowania do papilotek albo prościej do tortownicy. Po wierzchu upycham borówki -najlepiej sprawdzają się lekkie świeże owoce.
Piekę około 18-20 minut w temperaturze 175-180 stopni C. funkcja grzanie góra-dół lub termo-obieg.
Borówkę podgrzewam w możliwie szerokim naczyniu, dzięki temu odparowanie trwa o wiele krócej (duża powierzchnia odparowania wody)
Borówkę podgrzewam kilka razy w ciągu dnia w krótkich etapach, nie dopuszczając do wrzenia, cały czas przy tym mieszam owoce.
Pod koniec dodaję niewielką ilość cukru nie tylko po to, by nieco poprawić smak ale przede wszystkim, by zachować ładny kolor i lśniący wygląd. Jeśli nie możesz zrobić z cukrem to nie problem, bo jagody amerykańskie i leśne świetnie się przechowują także bez cukru. Mieszam ponownie, dalej podgrzewam i jak tylko uzyskam odpowiednią gęstość przelewam gorący dżem do czystych wyparzonych słoików. Dobrze zakręcam słoiki.
Wstawiam do zimnego piekarnika. Nastawiam grzanie na 120 stopni C. na ok. 20 minut - grzałka góra-dół lub termo-obieg. Po tym czasie uchylam piekarnik i zostawiam słoiki do wystudzenia. Po wystudzeniu dekielki powinny być wklęsłe, co gwarantuje ich szczelność. Wstawiam przetwory w chłodne ciemne miejsce. Gotowe!
Witam Kochani! Serniki bez pieczenia to sprawdzona opcja na desery przez cały rok a szczególnie poprawiają nastrój latem w upalne dni. Moja propozycja tania, prosta, dość szybka i najważniejsze super smak i wygląd kuszący. Polecam!
Składniki na formę 29 cm x 20 cm
400 g twarogu półtłustego
400 g śmietany chudej 12%
400 g śmietany 30% do deserów
ok. 25 g żelatyny
1 galaretka smak i kolor wg uznania + 1 łyżeczka żelatyny
ok. 160 g cukru drobnego
płaska łyżka cukru waniliowego
ok. 350 g biszkoptów lub herbatników
ok. 400 g np: borówek i malin
ok. 50 ml zimnej wody przegotowanej z plasterkiem cytryny do zwilżenia ciastek
Formę najlepiej wyłożyć folią spożywczą. Wyłożyć spód ciastkami.
Do szklanki wsypuję ok. 5 łyżeczek żelatyny (25 g). Dodaję ok. 100 g chudej śmietany 12%. Mieszam i odczekuję chwilę. Kiedy żelatyna spęcznieje dolewam kolejne 100 g śmietany 12% i mieszam. Wstawiam szklankę z masą śmietankowo-żelatynową do rondelka z gorącą wodą, żeby dobrze się rozpuściła.
Wsypuję galaretkę do miski plus 1 łyżeczkę żelatyny i zalewam bardzo gorącą wodą w ilości, jak w opisie na opakowaniu ( w Polsce przeważnie jest to 500 ml wody). Mieszam dokładnie do całkowitego rozpuszczenia galaretki.
Wkładam twaróg do dużej misy. Dodaję 200 g śmietany 12%, cukier waniliowy i cukier. Blenduję do momentu aż masa zrobi się gładka.
Ciastka nasączam przy pomocy pędzelka
Do wysokiego naczynia wlewam dobrze schłodzoną śmietankę 30% . Miksuję do lekkiego zgęstnienia i dodaję do masy serowej (twarogowej). Miksuję krótko do połączenia. Wlewam do masy serowej ciepłą, ale nie gorącą i dobrze rozpuszczoną mieszankę śmietankowo-żelatynową i natychmiast miksuję dość krótko do jednolitej konsystencji.
Wlewam masę sernikową na ciastka w formie. Wyrównuje i wkładam do lodówki na ok. 30 minut.
Układam owoce i wylewam gęstniejącą galaretkę. Wkładam ponownie do lodówki na 2-3 godziny i gotowe! Pychotka!