Witam Kochani. Sezon na botwinkę w pełni! Polecam rewelacyjny przepis. Wymyśliłam to szybkie danie kilka dni temu i nie mogłam się nadziwić, czemu wcześniej nie wpadłam na coś tak pysznego prostego, by po prostu potraktować botwinę, jak każdą kapustę...
Składniki na 2-3 porcje
1 spory pęczek botwiny (młodych buraczków) z ładnymi świeżymi liśćmi
około 300 ml bulionu lub wody
około 50 ml zimnej śmietany 12% plus 1 łyżka mąki pszennej z małym brzuszkiem
1 mała cebula plus ciut tłuszczu do podrumienienia
przyprawy wg uznania - u mnie: szczypta lubczyku, imbiru, soli, łyżeczka cukru, niepełna łyżka octu np: jabłkowego
Buraczki i łodyżki kroję na drobniej i wsypuję do garnka. Wlewam do garnka bulion lub wodę i gotuję ok. 5 minut na średnio miękko.
Na patelni z rozgrzanym tłuszczem rumienię pokrojoną drobno cebulę.
Kroję liście na mniejsze płatki
W szklance bełtam mąkę w zimnej śmietanie na jednolity płyn.
Dodaję do garnka liście i cebulę zrumienioną, przyprawy oprócz octu (ocet dodaję na końcu dla smaku i koloru!). Mieszam i chwilę gotuję 2-3 minuty. Wlewam dobrze rozmieszaną mąkę ze śmietaną, ocet. Mieszam i po chwili zaraz po zagotowaniu danie gotowe! Smakowita przystawka w kilka minut!
Rabarbar posypuję cukrem i mieszam. Odstawiam, by się dosłodził.
Przygotowuję ciasto kruche: mąkę mieszam z proszkiem do pieczenia, cukrem waniliowym i szczyptą soli. Dodaję pokrojone chłodne masło, jajo, żółtka i wyrabiam ciasto do tzw. kruszonki. Takie ciasto najłatwiej wyrobić krótkimi ruchami w rozdrabniaczu. Mój pomysł tutaj taki, że zostaję na etapie kruszonki, którą podobnie jak inne ciasta kruche zostawiam w chłodzie do minimum pół godziny.
2/3 kruszonki wysypuję do wysmarowanej formy i piekę około 15 minut w temperaturze ok. 185 stopni C.
Rabarbar mieszam z proszkiem budyniowym i wykładam na podpieczoną wystudzoną kruszonkę. Wierzch rabarbaru posypuję resztą kruszonki. Wstawiam do nagrzanego piekarnika na ok. 35 minut w temperaturze 180 stopni C.
Rabarbar posypuję łyżką cukru i mieszam. Odstawiam na kilkanaście minut.
Smaruję spód formy tłuszczem i posypuję bułką tartą.
Do mąki dodaję proszek do pieczenia i mieszam na sucho. Proszek można pominąć, bo ciasto biszkoptowe nieźle spulchnia ubita piana.
Miksuję białka ze szczyptą soli. Kiedy ubita na sztywno dodaję cukier waniliowy i pozostały cukier w kilku etapach. Miksuję całość do połączenia 1-2 minuty. Dodaję po jednym żółtku cały czas miksując, ale za każdym razem krótko mniej więcej do połączenia. Odstawiam robot.
Dodaję mąkę w 2 etapach przez sito. Mieszam ręcznie, wolno, ostrożnie dużą łyżką, ale jak najkrócej tylko do połączenia. Im dłużej mieszamy tym gorzej dla uzyskania puszystego ciasta.
Nastawiam piekarnik na 180 stopni C. grzałka góra-dół. Ciasta biszkoptowe z owocami lepiej piec w wyższej temperaturze niż typowe biszkopty na torty.
Wlewam ciasto do wysmarowanej formy i posypanej bułką tartą (nie smaruję boków formy, żeby ciasto nie brzuszyło się w trakcie pieczenia). Wyrównuję mniej więcej ciasto. Posypuję 1 łyżką mąki po wierzchu. Głównie po to, żeby owoce ułożone nie wpadały, jak przysłowiowa śliwka w kompot, ale to żadem mus. Możecie nie posypywać i ułożyć owoce a po upieczeniu i przestudzeniu wystarczy ciasto odwrócić i oprószyć np: cukrem pudrem tuż przed podaniem.
Po ułożeniu owoców wstawiam ciasto do nagrzanego piekarnika na około 40 minut do efektu dość rumianego wierzchu a co za tym idzie rumianego spodu i boków.
Ciasto po wystudzeniu i obkrojeniu od boków formy gotowe do podania z dodatkami lub bez.
Witam Kochani! Schab to rodzaj jak wiadomo chudego mięsa, niestety nie każdy wychodzi smaczny, zwłaszcza gdy po usmażeniu staje się twardy, mimo najlepszych starań. Wypróbujcie mój sposób z jogurtem lub z kefirem, które potrafią zmiękczyć takie trudne kawałki mięsiwa.
Składniki marynaty na około 8 kotletów (80 -100 dag schabu)
ok. 150 g gęstego jogurtu niezbyt kwaśnego
1 łyżeczka musztardy
płaska łyżeczka soli
odrobina miodu (opcjonalnie)
przyprawy wg uznania: u mnie: ciut oregano, pieprzu ziołowego, czosnku granulowanego
Kotlety rozbijam tradycyjnie jak na typowe schabowe
Obtaczam kotlety w marynacie jogurtowej i wkładam pod przykryciem do lodówki na ok. 3 godziny lub na dłużej: z dnia na dzień.
Jeśli chcecie rozbełtajcie jajko i każdy kotlet tradycyjnie zanurzcie w nim a potem w bułce. Pominęłam jajko, jak wspomniałam wcześniej i od razu obtoczyłam kotlety w bułce.
Smażę tradycyjnie na rozgrzanym tłuszczu około 3-4 minuty z każdej strony na rumiano.
Witam Kochani! Bywało, że jedliście pulpety piękne gładkie, ale niestety twarde i takie jakieś suche... Polecam mój prosty sposób z kaszą manną i dolewką rosołu...
Składniki na ok. 17 szt
ok. 0,5 kg mięsa mielonego wieprzowego lub np: drobiowe lub inne mieszanki mięsne
3 łyżki kaszy manny
około 80 ml chłodnego rosołu lub innego wywaru z warzyw (może być też po prostu woda)
1 cebula poszatkowana drobno
1 czosnek starty na tarce
1 jajko (opcjonalnie)
pół łyżeczki soli (3-4 g)
przyprawy według uznania; u mnie po szczypcie lubczyku susz i pieprzu ziołowego
Składniki na sos do pulpetów
ok. 1 litr rosołu lub innego wywaru z warzyw (może być woda plus przyprawy)
kilka suszonych rozdrobnionych grzybów suszonych lub 3-4 pokrojone świeże pieczarki (dodatek grzybów opcjonalny, ale dodaje dużo smaku)
Do mięsa mielonego dodaję sól, kasze mannę, rosół, cebulę, czosnek, jajko, przyprawy i wyrabiam. Wrabianie bardzo ważne. Na początku wszystko rzadkie, ale po krótkim czasie masa nabiera gęstości i jest wyraźnie spójna, kleista. Odstawiam do lodówki na ok. 30 minut.
Formuję w typowe kulki-pulpety. Podgrzewam rosół z dodatkiem grzybów. Pulpety układam na wrzątek pojedynczo, w wolnym tempie, żeby nie oziębić wody. Dzięki temu pulpety szybko się ścinają, bieleją i w środku zachowują soczystość. Gotuję około 10 minut na minimalnym grzaniu.
Mieszam mąkę w zimnej wodzie i wlewam do gotującego się płynu z pulpetami. Mieszam delikatnie i krótko gotuję kilka sekund. Gotowe do podania! Idealne do kasz, ziemniaków, ryżu...
Witam Kochani! Polecam na nadchodzące Święta, jak i na każdą inną okazję rewelacyjną sałatkę makaronową. Minimum składników a smak ocenicie sami, który jak dla nas naprawdę super!
Kochani życzę Pogody Ducha i Zdrowych Świąt Wielkanocnych!
Witam Kochani! Teraz czas na domowe pieczywo, bezpieczne i treściwe. Kanapka to rodzaj białego pszennego pieczywa idealnego do past, dżemów czy wędlin . Moim zdaniem najlepsza z mąki typ 480 do typ 550. Większość z nas z uwagi na pandemię musi być w domu jeszcze jakiś czas dla dobra Wszystkich, więc warto zabrać się do roboty! Pozostałe przepisy na domowe pieczywo LINK
Składniki na 2 kanapki o długości ok.30 cm
0,5 kg mąki pszennej np: typowa uniwersalna typ 480
4-5 dag drożdży instant (1 łyżeczka z brzuszkiem)
1 łyżeczka cukru
około 230 ml ciepłej wody
50 g masła lub 4 łyżki oleju np: słonecznikowego
3-5 łyżek maślanki lub kefiru (opcjonalnie, bo wystarczy woda)
Wymieszaj poniższe składniki i odstaw na kilka minut
4-5 dag drożdży instant (1 łyżeczka z brzuszkiem)
1 łyżeczka cukru
około 230 ml ciepłej wody
Przesiej mąkę do misy. Dodaj sól i wymieszaj na sucho.
W rondelku rozgrzej masło i przestudź tak, żeby w momencie dodania było płynne, ciepłe, ale nie gorące.
Do misy z mąką dolej rozczyn z drożdżami, kefir lub maślankę. Wyrabiaj ręcznie lub robotem około minuty. Dodaj roztopione ciepłe masło i ponownie wyrabiaj około 3-4 minut, mniej więcej do momentu, jak poczujesz, ze ciasto łatwiej odrywa się od ręki czy łopatek robota. Jeśli ciasto będzie zbyt rzadkie w trakcie warto dodać 1-2 łyżki mąki i ponownie wyrobić na gładko.
Odstaw ciasto pod przykryciem do wyrośnięcia na około godzinę a najlepiej na dłużej.
Wyłóż ciasto na stolnicę wysypaną mąką. Krótko przerób i formuj na 2 podłużne długie grube paluchy. Przełóż do wysmarowanych foremek np: keksowych, jeśli widzisz, że ciasto mimo wszystko rośnie bardziej na boki, co oznacza, że było jednak nieco za rzadkie. U mnie ciasta upiekłam na papierze. Ciasto po ułożeniu na blasze lub foremkach powinno jeszcze wyrastać około 20-30 minut.
Nastaw piekarnik na ok. 200 stopni C., grzałka góra-dół.
Przed włożeniem do piekarnika możesz posmarować ciasta mlekiem lub białkiem co poskutkuje lśniącą chrupiącą skórką.
Kanapki pieczemy ok. 27-30 minut w temp. 200 stopni C.