Pokazywanie postów oznaczonych etykietą wieprzowina. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą wieprzowina. Pokaż wszystkie posty

czwartek, 9 lutego 2017

Biała kiełbasa soczysta lub pieczeń przepis łatwy sprawdzony

Witam Kochani! Jeśli szukacie dobrego przepisu na domową pyszną białą kiełbasę lub zupełnie czegoś łatwiejszego to zapraszam do mnie. Przygotowałam wersję kiełbasy tradycyjnie i bez osłonki jako pieczeń, którą to wystarczy pokroić w kawałki i dodać do żurku. Kiełbasa biała to najlepsza taka, którą przyprawia się tylko solą, majerankiem, czosnkiem, białym i czarnym pieprzem... W Polsce tradycyjnie do białej używa się tłuściejszej wieprzowiny. Polecam przy okazji sprawdzony przepis na pieczeń drobiową LINK.





Z 3 kg mięsa uzyskałam tyle wyrobów, ile widać poniżej na zdjęciu - około 2 kg masy mięsnej przeznaczyłam na kiełbasę a kilogram na pieczeń


Składniki

około 3 kg tłuściejszej wieprzowiny

osłonki naturalne- u mnie około 3 m.b. - to osłonki jagnięce kaliber 21 mm i typowe kiełbaśnice około 3 m.b.  kaliber około 35 mm


Marynata

30 g soli
1 łyżeczka cukru (opcjonalnie)
2 łyżeczki z brzuszkiem majeranku
płaska łyżeczka pieprzu białego mielonego
płaska łyżeczka pieprzu czarnego mielonego
3 spore ząbki czosnku
3 łyżeczki musztardy np: chrzanowej
125 ml letniego rosołu lub wody

Przygotowanie
LINK do przygotowania na filmie

Użyłam do mielenia mięsa dwóch sitek-jedno do typowego mielonego-oczka o średnicy około 3-4 mm i do grubego mielonego- oczka o średnicy 8 mm. Około 1 kg mięsa zmieliłam na drobnym sitku a 2 kilo na grubym.

Do soli dodaję cukier, majeranek, pieprz. Mieszam, rozcierając w palcach majeranek dla lepszego smaku. Dodaję do całości zmielonego mięsa. Dodaję pozostałe składniki marynaty i dość porządnie wyrabiam, jak na kotlety. Odstawiam pod przykryciem do lodówki na około 12 godzin.

Po wyjęciu mięso ponownie przerabiam. Dobrze wyrobiona masa po parzeniu lub pieczeniu łatwiej oddziela się od osłonek.
Do nadziewania cienkich kiełbasek przyda się cienki lejek (u mnie załatwił to domowy lejek do butelek)


Układam w foremce ściśle ubijając około kilograma masy. Smaruję wierzch cienką warstwą oleju i posypuję majerankiem. Owijam foremkę szczelnie w folię aluminiową i wkładam do rozgrzanego piekarnika do 195 stopni C, grzałka góra-dół na ok.30 minut. Kolejne 25-30 minut piekę w 185 stopni C. W trakcie na ok. 25 minut wstawiam cienkie kiełbaski posmarowane niewielką ilością oleju i piekę odkryte. Pieczone kiełbaski smakują rewelacyjnie.

Jak parzyć kiełbasę?


Pozostałą kiełbasę parzyłam tradycyjnie w gorącej wodzie (optymalna temperatura parzenia 80 stopni C.) z dodatkiem szczypty soli,  kilku liści laurowych i ziaren ziela angielskiego. Cienkie kiełbasy parzę krócej, pilnując, żeby woda nie podgrzała się nadto, około 12-15 minut a grubsze około 20 minut. Woda nie może się gotować, bo kiełbasa stanie się sucha, mniej smaczna. Przyda się termometr, zwłaszcza, jak macie obawy i robicie to pierwszy raz.
Dla niecierpliwych polecam doskonałą w smaku pieczeń, którą po wystudzeniu, wystarczy pokroić w kostkę i dodać do żurku lub wykorzystać ją na zimno jako pyszny dodatek do pieczywa.

Życzę smacznego!
Pozdrawiam Weronika

sobota, 13 sierpnia 2016

Żeberka proste najlepsze w pysznym sosie do obiadu przepis

Witam Kochani. Dzisiaj podzielę się sprawdzonym sposobem na udane żeberka. Właściwie nic tu sama nie wymyśliłam, bo robię to tak, jak kiedyś pichciła je moja mama, z jedynym wyjątkiem, że mama nie dodawała wina. Czy warto dodać wino? Zdecydowanie! Mięso łapie piękny kolor i jeszcze bardziej zyskuje na smaku. Nie obawiajcie się alkohol wyparuje a bukiet z wina zostanie na talerzu. Polecam!




Składniki na około 3-4 porcje

u mnie 70 dag żeberek
około 100 ml wina lub piwa lub wody
1 cebula pokrojona w kostkę
1-2 ząbki czosnku
1 łyżeczka z brzuszkiem majeranku
płaska łyżeczka pieprzu ziołowego
szczypta mielonego chili
1 liść laurowy
2 ziarna ziela ang.
około 0.5 litra wody
1 łyżka z brzuszkiem mąki pszennej
posiekany świeży koper
sól do smaku

Przygotowanie

LINK do przygotowania na filmie

Żeberka dzielę na porcje. Wkładam do naczynia z zimną wodą i moczę około pół godziny. Odlewam wodę, osączam i osuszam ręcznikiem papierowym.
Układam żeberka na rozgrzanej suchej patelni bez tłuszczu. Rumienię z każdej strony i zaraz podlewam winem. Zmniejszam trochę grzanie i jak wino odparuje a dzieje się to szybko, dodaję cebulę, pieprz ziołowy, chili, majeranek. Mieszam i po chwili ścieram czosnek. Mieszam i bardzo krótko podsmażam, żeby czosnek się nie przypalił. Podlewam niewielką ilością wody. Mieszam i zaraz przenoszę całość do garnka, choć dalszy etap można zrobić na tej samej patelni- ja przełożyłam żeberka do mniejszego garnka, bo mój duży palnik, niestety słabo działa na minimum grzania a mięsko ma tylko pyrkać, no i do mniejszego garnka nie trzeba wlewać dużo wody. Patelnię popłukuję drugi raz wodą, żeby zabrać wszystkie najlepsze przywarki do sosu. Wlewam płyn z patelni i dolewam jeszcze mniej więcej 2 szklanki wody. Żeberka są prawie przykryte płynem. Dodaję liść laurowe, ziele angielskie, sól do smaku. Delikatnie gotuję na małym grzaniu - przeciętnie tego typu mięso mięknie około 2-3 godzin, ale może się zdarzyć, że krócej. Dlatego zaglądamy, przekładamy na drugi bok, sprawdzamy miękkość i uważamy, żeby się nie rozgotowały. No i próbujemy, próbujemy... Na koniec, gdy już mięso miękkie, ale nadal trzyma się na kościach, zagęszczam mąką rozrobioną najpierw w niewielkiej ilości zimnej wody- jeszcze mały chlust zimnej wody do mąki, mieszanie, dolanie do zaklepki mniej więcej podobnej ilości gorącego wywaru z żeberek, mieszanie i połączenie z pozostałym płynem w garnku. Mieszam całość i zaraz dodaję zieleninę. Mieszam ostrożnie. Gotowe!

Życzę smakowitych specjałów!
Pozdrawiam Weronika

czwartek, 29 stycznia 2015

Polędwiczki soczyste w sosie ziołowym

Witam serdecznie amatorów chudej smacznej polędwicy. To idealne i delikatne mięso na konkretne, soczyste i bardzo szybkie dania. Wystarczy tylko na 2-3 godziny mięso wrzucić do marynaty a sama obróbka na patelni to raptem 6-8 minut. Powiem szczerze, że bywa tak, że czas marynowania polędwiczek skracam czasem do minimum -najczęściej z pośpiechu a mięso po błyskawicznej obróbce na patelni i tak jest całkiem miękkie. Z polędwicą, jak z filetem z indyka - nie przedłużamy smażenia - raz dwa i gotowe. Polecam!

Domogród




Polecam także:

Przepis na mięciutkie kopytka
Buraczki do obiadu tradycyjne
Buraczki do obiadu naprędce

Składniki na 4 osoby


1 spora polędwiczka wieprzowa lub 2 małe
1 mała cebula
2 ząbki czosnku
pól szklanki mleka lub jogurtu naturalnego
2 łyżeczki musztardy
1 łyżeczka miodu
1 - 2 łyżki mąki pszennej do obtoczenia
1 łyżka masła klarowanego lub 2-3 łyżki oleju do smażenia
po niewielkiej szczypcie pieprzu ziołowego i ziół prowansalskich
świeża posiekana natka lub koperek ( u mnie susz z natki pietruszki)
sól, pieprz czarny do smaku


Marynata do polędwiczek

Mieszam musztardę, miód, ciut ziół, 1/3 z całej ilości mleka, szczyptę soli i pieprzu na jednolitą masę.

Przygotowanie


Przepis na filmie LINK

Umyte osuszone mięso pozbawiam z twardych błon i kroję w poprzek na grube plastry o szerokości około trzech cm. Tłuczkiem rozbijam mięso zdecydowanie delikatniej niż typowe schabowe na niewielkie kotlety. Oprószam solą, pieprzem i po kilku minutach mieszam w marynacie. Odstawiam do lodówki na 2-3 godziny.



Obtoczone w mące kawałki polędwicy układam na rozgrzanej patelni z niewielką ilością tłuszczu. Kiedy się po chwili przysmażą, obracam na drugą stronę, podsmażam chwilę i dodaję pokrojoną cebulę. Cebulę z czosnkiem najlepiej zeszklić osobno, tak, jak do wątróbki i dodać dopiero tuż przed końcem. Kiedy cebula tylko nieco zmięknie dodaję ciut wody i odrywam wszystkie przywarki - na tym etapie fajnie tez jest dodać kilka łyżek wina, jeśli zostało Wam coś w butelce - chi, chi... Mieszam dokładnie. Jeśli sos nie jest zbyt gęsty, wystarczy bezpośrednio posypać całość duszonki niewielką szczyptą mąki. Mieszać i dodawać partiami wodę, mleko lub śmietanę. Przed końcem dodaję posiekany drobno czosnek i natkę - najlepsza byłaby świeża, ale o tej porze to niestety trudne, więc posypuję suszem z natki z mojego ogródka. W razie potrzeby koryguję smak solą i pieprzem. Gotowe.

Życzę smacznego!
Pozdrawiam Weronika


sobota, 17 stycznia 2015

Karkówka pieczona super przepis

Witam Kochani, zwłaszcza Tych z Was, którzy cenicie sobie, od czasu do czasu kawałek pysznego mięsiwa. Dzisiaj wracam do świątecznych przepisów. Został mi jeszcze do przekazania mój sposób na rumiany soczysty karczek. Receptura jest bardzo prosta a efekt znakomity.
Bardzo polecam!

W. Domogród






Składniki na około 1 kilogram karkówki


Marynata do karkówki

1 łyżeczka z brzuszkiem soli
1-2 ząbki drobno posiekanego czosnku
1-2 liście laurowe i 3-4 ziarna ziela ang, zmielonego w młynku lub roztartych w moździerzu
2 łyżeczki musztardy
1-2 łyżeczki miodu
30-50 ml octu winnego lub z jabłek
1 płaska łyżeczka suszonego rozdrobnionego rozmarynu (można go wrzucić do młynka) lub kilkanaście świeżych posiekanych listków
1 łyżeczka ziół prowansalskich
płaska łyżeczka papryki słodkiej mielonej
szczypta pieprzu Cayenne lub świeżo zmielonego pieprzu czarnego

Przygotowanie


Wszystkie składniki marynaty mieszam dokładnie i polewam nią umyte osuszone mięso. Masuję dokładnie i nakłuwam solidnie na wylot patyczkiem od szaszłyka. Dzięki temu mięso lepiej skruszeje i dobrze przejdzie przyprawami. Odstawiam pod przykryciem do lodówki na 12 godzin. 



Piekę mięso bez obsmażania przez pierwsze 30 minut w temperaturze 190-195 stopni C, grzałka góra-dół (karczek jest tłusty i włożony do silnie rozgrzanego piekarnika szybko zetnie się po wierzchu a tłuszcz nie da ujść sokom, zaś chude mięso warto podsmażyć na dobrze rozgrzanej patelni)

Obniżam temperaturę do 180 stopni C. Obracam karczek na drugą stronę - możecie go przy okazji polewać sosem, który się zbiera w rynience, ale jak tego nie zrobicie w przypadku karkówki też będzie dobrze. Piekę jeszcze kilka minut do zrumienienia. Przykrywam karczek wierzchnią rynienką i piekę kolejne mniej więcej 30 minut. Po wystudzeniu wędlina jest idealna- mięciutka, pyszna 
i  pięknie się kroi.

Życzę smacznego!
Pozdrawiam Weronika