Karp tradycyjny najlepszy w lekkiej panierce

Witajcie kochani! W sklepach już Święta pełną parą. Kupiłam kilka karpi, by podzielić się moimi pomysłami na ich przygotowanie. W grudniu najłatwiej o tą smaczną rybę, więc czemu by nie spróbować już wcześniej...

Potrzebne będzie:

odmoczone i osuszone ręcznikiem papierowym porcje karpia
1 jajo
panierka - u mnie mieszanka bułki tartej i otrąb owsianych
niewielka szczypta majeranku i pieprzu ziołowego
sól, pieprz czarny do smaku
tłuszcz do smażenia


Przygotowanie

LINK do przygotowania na filmie

Oprószam rybę solą, świeżo mielonym pieprzem i maleńką szczyptą ziół. Wstawiam na 2 godziny do lodówki.

Mieszam składniki panierki. Można ją nieco posolić i dodać małą szczyptę ziół. Roztrzepuję jajko z maleńką szczyptą tych samych ziół, soli i pieprzu, na jednolity płyn.

Zanurzam kawałki ryby w jajku i obtaczam w panierce, strzepując nadmiar.

Podsmażam rybę na rumiano, krótko, na niewielkiej ilości tłuszczu. Tłuszcz wybierzcie sami-u mnie olej rzepakowy filtrowany na zimno - jak tradycja to tradycja. No i u nas bardzo go lubimy.

Wstawiam rybę do piekarnika nagrzanego do 180 stopni C, pod przykryciem z folii aluminiowej i piekę około 15 minut. Prosty sposób! Pyszny karp na ciepło i na zimno.
Bardzo polecam!
Smacznego!

Życzę Radosnych Pysznych Świąt Bożego Narodzenia
Pozdrawiam Weronika

Karp dzwonka na oleju rzepakowym. Mniam!!!

To jedno z moich ulubionych dań na Wigilie, bo po pierwsze łatwe, bardzo smaczne i zawsze pięknie się prezentuje. Jeśli jesteśmy zabiegani postawmy na prostotę, bo daje najlepsze efekty. Polecam!

Składniki

karp o wadze około 1 kg

2-3 łyżki mąki pszennej (zużywam tylko jej niewielką część do obsypania)

6-8 łyżek oleju rzepakowego tłoczonego na zimno (ważne, żeby był dobrze filtrowany tzn niemętny, przejrzysty o barwie żółto-zielonkawej 

sól i pieprz do przyprawienia ryby

Przygotowanie karpia

Przepis na filmie LINK

Oczyszczoną i pozbawioną szlamu i łusek rybę dokładnie myję (obcinam także wszystkie płetwy, które przeszkadzają na patelni, jak i przy jedzeniu).

Osuszoną rybę kroję na niegrube dzwonka. Solę i oprószam pieprzem. Zostawiam na jakiś czas karpia w spokoju na około 30 minut lub dłużej.

Zanurzam dzwonka w mące, ale strzepuję jej nadmiar, bo mąka szybko pali się na patelni, co powoduje ciemnienie oleju. Układam na rozgrzanym tłuszczu i smażę około 2-3 minuty z każdej strony na niedużym płomieniu.

Życzę moim Sympatycznym Czytelnikom bloga, Widzom na YT oraz Fanom na Facebooku

Radosnych, Rodzinnych i Smakowitych Świąt Bożego Narodzenia

Pozdrawiam Weronika

Polecam także karpia w galarecie LINK i karpia w cieście na złoto LINK