Piekłam makowce w ostatnie godziny tegorocznego lata, które wywróżyły, niestety, brzydki początek jesieni. To jednak idealne ciasto na poprawę humoru, które uwielbiam za niepowtarzalny smak i konkretny ładunek energii. Nie powtórzcie tylko za mną błędu i wyłóżcie formy papierem do pieczenia ze sporym zapasem, tak, żeby swobodnie chwycić i wyjąć makowce, bo moje, niestety, przywarły nieco po bokach. Bardzo polecam pyszne ciasto na różne okazje - w Święta, czy od tak na pochmurne dni.
Czy wiecie, że: W 100 g maku jest aż 1400 mg wapnia, 20 mg białka, 41 mg tłuszczu, 600 mg potasu, 12 mg żelaza (żródło: Zofia Wieczorek Chełmińska -
Zasady żywienia i dietetyka stosowana). Jak widać to doskonałe źródło dla zdrowych kości, krwi, spokojnej pracy serca i mózgu i
lepszego nastroju.