Witam Kochani! Truskawki na dżem to wyjątkowe zadanie , bo te owoce wymagają wyjątkowo delikatnej obróbki termicznej.
Jeśli chcemy dżem z owocami a nie papkę, która bardzo szybko w słoiku zmienia się na minus, czyli ani wygląda ani smakuje to polecam wspomóc się pektyną i sokiem z cytryny. Dobrze też minimalizować czas podgrzewania owoców tylko do momentu gdy owoce zmiękną czyli kilka minut.
Przepis na ok. 1,5 litra dżemu
ok. 2 kg truskawek dojrzałych (ważne, by je pokroić drobniej, co dodatkowo zmniejszy czas podgrzewania).
ok. 30 g pektyny jabłkowo-cytrynowej
1,5 szklanki cukru (ok. 330 g)
sok z jednej cytryny
Przygotowanie
LINK do przygotowania na filmie
W garnku do pokrojonych truskawek dodaję szklankę cukru. Podgrzewam kilka minut na niewielkim grzaniu nie dopuszczając do burzliwego gotowania, często przy tym mieszam, by cukier dobrze się rozpuścił. To kwestia 2-3 minut od momentu, gdy masa prawie się gotuje.
Słoiki wraz z zakrętkami zagrzewam w piekarniku by były sterylne w temp. ok. 95 stopni C.
0,5 szklanki cukru mieszam z pektyną na sucho i dodaję do truskawkowej masy. Mieszam dokładnie i kolejne 1-2 minuty podgrzewam mieszając, zbierając w trakcie nadmiar pianki, gdy tylko taka powstaje. Na koniec dla utrwalenia koloru i smaku dobrze zadziała sok z cytryny, które także ma właściwości zagęszczające.
Gorącą masę truskawkową wlewam do gorących słoików. Zakręcam i wstawiam do piekarnika na ok. 20 minut w niskiej temperaturze ok. 100 stopni C. Po tym czasie uchylam nieco piekarnik i zostawiam słoiki do całkowitego wystudzenia. Przechowuję w ciemnym chłodnym miejscu o temp. poniżej 16 stopni C.
Życzę bogatej spiżarni!
Pozdrawiam Weronika