Składniki na 10-12 sporych naleśników dość cienkich
około 1,5 szklanki mąki pszennej (szklanka poj. 250 ml)
około 375 ml wody lub tyle, żeby uzyskać dość rzadkie ciasto naleśnikowe (woda o temp. pokojowej)
2 całe jajka
pół płaskiej łyżeczki soli
płaska łyżeczka cukru waniliowego lub ekstraktu
Masa serowa składniki
350-400 g twarogu półtłustego
2 łyżki z brzuszkiem cukru
1 żółtko
1 łyżeczka mąki ziemniaczanej
łyżeczka cukru waniliowego
Prosta panierka
1 białko
łyżeczka cukru lub cukru waniliowego
2 łyżki tartej bułki
Przygotowanie
LINK do przygotowania na filmie
Miksuję składniki ciasta naleśnikowego. Powinno być dość luźne, tym bardziej, że po kilku minutach ciasto jeszcze zgęstnieje. Odstawiam ciasto na kilka minut i przygotowuje masę serową, miażdżąc składniki na mniej więcej gładką masę.
Na patelnie posmarowaną tłuszczem i rozgrzaną rozlewam porcję ciasta. Smażę tradycyjnie z obu stron do lekkiego zrumienienia. Można usmażyć na blado bez tłuszczu, ale już nie będą takie smaczne. Przesmarowanie niewielką ilością tłuszczu sprawia, że smażenie , jak i później odgrzewanie krokietów czyni je niesamowicie pysznymi.
Roztrzepuję białko z niewielkim dodatkiem cukru
Każdy lekko przestudzony naleśnik smaruje centralnie farszem serowym, zostawiając po brzegach trochę wolnego miejsca. Przeciwne boki składam do środka i zwijam naleśniki, jak roladki.
Smaruję krokiety białkiem i obtaczam w bułce.
Podsmażam krokiety na rumiano, pamiętając, by na samym początku ułożyć roladki zawinięciem do spodu na patelni rozgrzanej z tłuszczem. REWELACJA!
Jeszcze lepiej smakują na drugi dzień. Polecam!
Życzę smacznego!
Pozdrawiam Weronika
