Składniki:
około 1 kg owoców (3/4 kg śliwek i szklanka czarnej porzeczki)
około pół kg mąki pszennej uniwersalnej
250 g masła lub margaryny
2 jaja
1 żółtko
około pół szklanki cukru
1 łyżka śmietany 12 lub 18%
szczypta soli
starta skórka z cytryny lub inny aromat
Przygotowanie
1. Mąkę i cukier mieszamy z solą na sucho
2. Dodajemy schłodzone, rozdrobnione masło, jajka, śmietanę i jak najkrócej wyrabiamy ciasto, najlepiej mikserem lub malakserem.
3. 1/3 z wyrobionego, zawiniętego w folię ciasta trafia do zamrażarki a 2/3 okrytego ciasta w folii,. wstawiamy do lodówki na minimum 30 minut.
4. Ciasto po wyjęciu krótko przerabiamy i formujemy wałkowaniem kształt odpowiedni do formy (u mnie duża forma 23 cm x 39 cm). Ciasto układamy w formie, której niczym nie smarujemy i wylepiamy brzegi, dzięki którym owoce nie będą dotykać do blachy. Nakłuwamy ciasto w kilku miejscach widelcem, by nie brzuszydło się w piekarniku. Podpiekamy przez około 11-13 minut w temperaturze 180 stopni, grzałka góra-dół bez termoobiegu.
5. Przestudzone ciasto posypujemy cienką warstwą mąki lub smarujemy roztrzepanym białkiem, żeby spód nie nasiąkał owocowym nadzieniem.
6. Wykładamy umyte wydrążone śliwki (najlepiej wybierać śliwki smaczne z żółtym lub pomarańczowym miąższem) i rozsypujemy umyte, osączone porzeczki. Owoce posypujemy cukrem a na nie ścieramy na tarce ciasto wyjęte z zamrażalnika. Pieczemy 35 minut w temperaturze 180 stopni, bez termoobiegu.
Życzę udanych wypieków!
Pozdrawiam Weronika