Witam Kochani! Polecam mój prosty sposób na niesamowitą imprezową karkówkę, jak dla mnie wychodzi o niebo lepsza od tej z grilla a święta tuż, tuż...
Składniki na ok. 8 porcji
około 1 kg karkówki
1 cebula 1 ząbek czosnku, 1 spora pietruszka, 1 marchew, kawałek selera
około 350 g grzybów np: pieczarki
2 łyżki oleju
sól, pieprz do smaku i przyprawy wg uznania (u mnie po szczypcie, tymianku, pieprzu ziołowego, papryki ostrej)
LINK do przygotowania na filmie
Mięso kroję w grube plastry. Oprószam solą i przyprawami i odstawiam na ok. 20 minut (część wymieszanych przypraw zostawiam do warzyw).
Pietruszkę, seler, marchew kroję w nieco grubszą kostkę. Grzyby kroję podobnie niezbyt cienko. Cebule tradycyjnie na drobno i czosnek drobniutko. Przyprawiam całość solą, przyprawami i dodaję 2 łyżki oleju, mieszam w naczyniu żaroodpornym (grzyby na filmie dodałam nieco później, ale to nie ma wpływu na przepis-wszystko najprościej wymieszać razem)
Piekarnik nastawiam wstępnie na 185 stopni C. grzałka góra-dół, środkowa półka.
Wykładam płaty karkówki na wierzch mieszanki jarzynowo-grzybowej, dzięki której w trakcie pieczenia mięso nabierze więcej pyszności a sama mieszanka i jej esencjonalny sos po prostu mega.
Wkładam do nagrzanego piekarnika (185 stopni C) Piekę pod przykryciem ok. 80-90 minut. Najpierw ok. 50 minut w temp. 185 stopni C. i zmniejszam temp. na 130 stopni C. i piekę kolejne ok. 30 minut. W trakcie warto polewać mięso zbierającym się sosem lub zanurzać w nim nieco przyciskając i jak tylko odpowiada nam miękkość karkówki wyłączamy grzanie. Pychota!
Życzę smacznego!
Pozdrawiam Weronika