Składniki
Porcja na około 12-14 babeczek
około 2,5 szklanek ugotowanej kaszy jaglanej(szklanka suchej)
garść suszonych jagód goi
garść rodzynek
garść orzechów (orzechy włoskie, migdały)
garść suszonych żurawin
garść kandyzowanej papai i ananasa
1-2 płaskie łyżeczki miodu (opcjonalnie)
30 ml likieru (najlepiej sprawdzi się amaretto lub alkohol z dodatkiem aromatu migdałowego)
Do dekoracji: mała kiść winogron lub na przykład mandarynki, kiwi, co lubicie
Przygotowanie
Kaszę jaglaną płuczę pod bieżącą wodą i gotuję 2-3 minuty w około 2,5 do 3 szklanek delikatnie osolonej wody. Często mieszam. Powinna być gęsta bez nadmiaru wody, ale też nieprzesuszona. Po gotowaniu przykrywam pokrywką, żeby dokładnie spęczniała (można schować garnek pod koc, żeby doszła).
Bakalie - jagody goi, rodzynki, żurawinę - myję dokładnie pod bieżącą wodą i przepłukuję jeszcze tyle co wrzącą wodą, żeby pozbyć się nadmiaru konserwantów. Podobnie postępuje z orzechami, z tym że je jeszcze siekam na mniejsze kawałki i prażę krótko na suchej patelni. Mieszam wszystkie składniki. Masa z kaszy jaglanej i bakalii powinna trochę odstać, żeby kasza przeszła aromatem dodatków. Do formowania użyłam małej kokilki. Przed napełnieniem formę przecieram delikatnie olejem - żeby babeczki się udały. Masę w foremkach trzeba ucisnąć - babeczki będą jeszcze ładniejsze.
Bakalie - jagody goi, rodzynki, żurawinę - myję dokładnie pod bieżącą wodą i przepłukuję jeszcze tyle co wrzącą wodą, żeby pozbyć się nadmiaru konserwantów. Podobnie postępuje z orzechami, z tym że je jeszcze siekam na mniejsze kawałki i prażę krótko na suchej patelni. Mieszam wszystkie składniki. Masa z kaszy jaglanej i bakalii powinna trochę odstać, żeby kasza przeszła aromatem dodatków. Do formowania użyłam małej kokilki. Przed napełnieniem formę przecieram delikatnie olejem - żeby babeczki się udały. Masę w foremkach trzeba ucisnąć - babeczki będą jeszcze ładniejsze.
Smacznego!
Życzę wspaniałych smakołyków i rodzinnych Świąt Bożego Narodzenia
Pozdrawiam Weronika