Składniki
1 nieduża biała kapusta
0,5 kilograma gulaszowego mięsa (wieprzowina, wołowina, drobiowe - co lubicie)
1 spora cebula
2 spore ząbki czosnku
2-3 łyżki bułki tartej do panierowania
1 jajko
przyprawy w niewielkich ilościach: sól, pieprz, zioła wg uznania, mielona słodka papryka
trochę oleju do smażenia
Przygotowanie
Kapustę obieram z brzydkich liści. Tnę na ćwiartki lub ósemki i płuczę pod bieżącą wodą. Wstawiam do wody i gotuję. Zaraz po zagotowaniu odlewam z niej pierwszą wodę i zalewam świeżą. Gotuję do miękkości. Natychmiast odcedzam, by dobrze odparowała z nadmiaru wody.
W międzyczasie podsmażam pokrojoną w kostkę cebulkę. Posypuję ja szczyptą soli, by się nie przypalała. Kiedy się zeszkli, dodaję starty czosnek, zioła i paprykę.
Mielę mięso.
Przestudzoną kapustę siekam nożem, choć mogłabym ją przemielić w maszynie. Posiekanie kapusty trwa dosłownie chwilę a warzywo jest bardziej wyczuwalne od miazgi, jaką uzyskacie, rozdrabniając kapustę w maszynce.
Mieszam kapustę z mięsem. Dodaję jajko, trochę soli i pieprzu. W razie, gdy masa bardzo rzadka, można dodać tartej bułki, którą ja wcześniej, nieco zwilżoną, wsypałam do maszynki, żeby przepchnąć resztki mięsa. Dokładnie wszystko mieszam, formuję kotlety i obtaczam w bułce bez maczania w białku. Dzięki temu panierka jest cieniutka i nie wchłonie z patelni wiele tłuszczu.
Wstawiam kotle na kilkanaście minut do lodówki, by stężały. Smażę, jak każde kotlety z mięsem na średnim ogniu (kilka minut z każdej strony). Układam na bibule, by osączyć z nadmiaru tłuszczu i to wszystko. Polecam dania z kapustą, która nie tylko odtruwa, ale i leczy czytaj więcej.
Życzę smacznego!
Pozdrawiam Weronika
W międzyczasie podsmażam pokrojoną w kostkę cebulkę. Posypuję ja szczyptą soli, by się nie przypalała. Kiedy się zeszkli, dodaję starty czosnek, zioła i paprykę.
Mielę mięso.
Przestudzoną kapustę siekam nożem, choć mogłabym ją przemielić w maszynie. Posiekanie kapusty trwa dosłownie chwilę a warzywo jest bardziej wyczuwalne od miazgi, jaką uzyskacie, rozdrabniając kapustę w maszynce.
Mieszam kapustę z mięsem. Dodaję jajko, trochę soli i pieprzu. W razie, gdy masa bardzo rzadka, można dodać tartej bułki, którą ja wcześniej, nieco zwilżoną, wsypałam do maszynki, żeby przepchnąć resztki mięsa. Dokładnie wszystko mieszam, formuję kotlety i obtaczam w bułce bez maczania w białku. Dzięki temu panierka jest cieniutka i nie wchłonie z patelni wiele tłuszczu.
Wstawiam kotle na kilkanaście minut do lodówki, by stężały. Smażę, jak każde kotlety z mięsem na średnim ogniu (kilka minut z każdej strony). Układam na bibule, by osączyć z nadmiaru tłuszczu i to wszystko. Polecam dania z kapustą, która nie tylko odtruwa, ale i leczy czytaj więcej.
Życzę smacznego!
Pozdrawiam Weronika