Witam Kochani. Dzisiaj zapraszam na pyszności, które znikają szybkościowo. Kokos i maliny z pulchnym ciastem, jak dla nas - połączenie suuuper. Tak naprawdę roboty dużo nie ma, ale trzeba poczekać aż ostygnie ciasto, budyń, zgęstnieje galaretka... Galaretkę można pominąć, jeśli za nią nie przepadacie, ale z nią owoce mniej tracą smaku.
SKŁADNIKI NA CIASTO
375 ml mąki pszennej tortowej (1,5 szklanki o poj. 250 ml lub ok. 200 g)
200 ml cukru (użyłam trzcinowego)
5 jaj
150 ml oleju o łagodnym smaku
2 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia
płaska łyżka cukru waniliowego
szczypta soli
około 300 g malin
1,5 lub 2 opakowania galaretki pomarańczowej rozpuszczonej w pierwszej wersji 700 ml gorącej przegotowanej wody lub przy 2 galaretkach w 900 ml gorącej wody
KREM KOKOSOWY składniki
200 g masła minimum 82% tłuszczu
400 ml mleka świeżego
200-250 ml wiórek kokosowych
3 łyżki z brzuszkiem cukru
1 łyżka z brzuszkiem mąki ziemniaczanej
1 łyżka z brzuszkiem mąki pszennej
PRZYGOTOWANIE CIASTA
LINK do przygotowania na filmie
Mąkę mieszam z proszkiem do pieczenia na sucho
Miksuję żółtka z cukrem na kogel-mogel (z czego 2-3 łyżeczki cukru odkładam do ubijania piany). Dodaję porcjami olej i dalej miksuję, jak przy majonezie tyko do połączenia.
Ubijam białka ze szczyptą soli na sztywno. Dodaję cukier i jeszcze chwilę miksuję do utrwalenia piany.
Do masy żółtkowo-tłuszczowej, dodaję ubitą pianę. Bardzo krótko miksuję całość lub mieszam łyżką, tak mniej więcej.
Dodaję przez sito mąkę na dwa razy. Za każdym razem mieszam ostrożnie, ale jak najkrócej, tylko do połączenia. Przelewam ciasto do wysmarowanej i wysypanej bułką formy (u mnie duża forma ok. 28 cm.-jeśli lubicie wyższe ciasta użyjcie mniejszej formy, przedłużając o kilka minut pieczenie). Moje piekłam do suchego patyczka około 35 minut w temp. 175 stopni C, grzałka góra-dół.
KREM KOKOSOWY GŁADKI - LINK do przygotowania na filmie
Wiórki mielę w młynku do kawy. Dodaję do zmielonych cukier. Wsypuję całość do 280 ml mleka w rondlu. Mieszam i doprowadzam do wrzenia. W międzyczasie, w szklance, do 120 ml zimnego mleka dodaję po łyżce z brzuszkiem mąki ziemniaczanej i pszennej i bardzo dokładnie mieszam na jednolity roztwór - taka typowa zaklepka do budyniu domowej roboty. Wlewam zaklepkę do wrzącego mleka z cukrem i kokosem. Mieszam dokładnie aż masa porządnie zgęstnieje i jest jednolita. Odstawiam budyń do wystudzenia.
Masło miksuję chwilę, żeby było bardziej kremowe i zaraz dodaję porcjami zimny budyń kokosowy- po sporej łyżce, za każdym razem miksując.
Przygotowanie ciasta c.d.
Kiedy ciasto wystygnie kroję na dwa płaty. Pierwszą warstwę pokrywam kremem większą ilością kremu. Przykrywam drugim płatem i ponownie zapinam w tortownicy. Wierzch ciasta smaruję pozostałym kremem tak, by na brzegach ciasta nie było żadnej szczeliny, na wypadek, gdyby galaretka chciała nam uciec w głąb ciasta. Ciasto najlepiej wstawić do lodówki na pół godziny. Wykładam maliny i wylewam gęstniejącą galaretkę, starając się przykryć owoce. Ponownie wstawiam do lodówki. Ciasto, naprawdę bajkowe. Polecam!!!
Życzę udanych wypieków
Pozdrawiam Weronika
Kuchnia to sztuka dla każdego - angażuje wszystkie zmysły. Zapraszam na proste pyszne przepisy na blogu i na filmie
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Polecany post
Babka pomarańczowa szybka i puszysta najlepszy przepis
Witam Kochani. Dzisiaj polecam moją sprawdzoną recepturę na bardzo pyszną babkę z sokiem z pomarańczy i co najważniejsze przygotowaną przy m...
-
Witam serdecznie. Dawno nie robiłam karpatki. Ten lubiany przysmak to rodzaj ciasta ptysiowego parzonego, które pod wpływem wysokiej tempera...
-
Witam Kochani! Polecam mój prosty sposób na niesamowitą imprezową karkówkę, jak dla mnie wychodzi o niebo lepsza od tej z grilla a święta t...
-
Krem budyniowy, sam w sobie jest doskonały w smaku i jest najlepszą bazą do wielu aromatycznych kremów, jak orzechowe, makowe, kokosowe, sez...
Mmm, wygląda znakomicie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję! Smakuje mega! Polecam
UsuńWspaniały przepis, muszę to spróbować, bo wygląda naprawdę nieziemsko!
OdpowiedzUsuńKoniecznie do wypróbowania. Dziękuję! Pozdrawiam
UsuńCudowne ciasto Weroniko, na pewno skorzystam z przepisu :-)
OdpowiedzUsuńPolecam Małgosiu a tymczasem myślami przenoszę się z Wami na mierzeję
UsuńJakoś się skupiłam na truskawkach i zupełnie mi umknęło, że już są maliny.
OdpowiedzUsuńMaliny są dość długo w sprzedaży, więc nic straconego. Polecam
Usuń