Składniki na ok 15 sztuk sporych knedli
2/3 objętości ziemniaków-wolne 1/3 to mąka pszenna plus 2 łyżki mąki ziemniaczanej |
Śliwki (najlepiej te ciemne, słodkie, mniej kwaśne odmiany)
Ciasto
2/3 objętości ziemniaków - u mnie około 70 dag ugotowanych ziemniaków
zmiażdżonych, zimnych (tyle mi zostało z poprzedniego dnia)
1/3 objętości mąki pszennej
2 łyżki z brzuszkiem mąki ziemniaczanej
1-2 łyżeczki cukru z wanilią
1 żółtko
sól do smaku, jeśli ziemniaki gotowały się bez soli
do śliwek: 2 łyżki cukru z łyżeczką cukru waniliowego
do śliwek: 2 łyżki cukru z łyżeczką cukru waniliowego
Panierka
1 białko
2 łyżki bułki tartej
ciut cukru waniliowego
tłuszcz do smażenia wg uznania, byle nie dymił-najlepiej klarowane masło lub np olej kokosowy, ryżowy
Przygotowanie
LINK do przygotowania na filmie
Do ziemniaków dodaję mąkę - najlepiej uklepać ziemniaki w garnku na 2/3 a w puste miejsce wsypać na równo mąkę pszenną, ziemniaczaną. Dodać jeszcze cukier waniliowy i żółtko. Wyrabiam ciasto krótko do połączenia i na krótko odstawiam.
Do cukru dodaję ciut cukru waniliowego i mieszam.
Ciasto przerabiam krótko na posypanej mąką desce i dzielę na wygodne porcje. Każdą roluję na wałek, który dzielę na takie jakby podwójne kopytka, które kolejno rozpłaszczam. Układam centralnie śliwkę na owalnym placuszku a do śliwki w miejsce po pestce wsypuję trochę cukru. Zamykam śliwkę i zaklejam dokładnie ciastem.
Knedle smaruję spienionym białkiem (do białka i do bułki tez dodałam trochę wanilii). Obtaczam w bułce.
Rozgrzewam tłuszcz na patelni. Układam kolejno knedle i podsmażam na rumiano na niewielkim płomieniu, co jakiś czas obracając. Można je dla pewności krótko podpiec w piekarniku przykładowo 5-10 minut w temperaturze 170 stopni C.
Życzę smacznego!
Pozdrawiam Weronika
Życzę smacznego!
Pozdrawiam Weronika