Kotlety, jak widać niczego sobie a i smak bardzo dobry. Z dodatkiem kapusty młodej to już po prostu pychota. Zachęcam!
Składniki na 4-5 porcje (9 średnich kotletów)
około 30 dag mięsa mielonego
około 60-70 g suchego pęczaku (mniej więcej szklanka a 250 ml po ugotowaniu (pęczak przed gotowaniem warto zalać na kilka godzin zimną wodą)
kulka mozzarelli
1 cebula
1 ząbek czosnku
2-3 łyżki bułki tartej - z czego część do panierki
przyprawy ziołowe świeże: u mnie oregano, natka z pietruszki, szczypiorek
przyprawy ziołowe suche: szczypta kminku i papryki ostrej
sól, pieprz do smaku
tłuszcz do smażenia
Przygotowanie
LINK do przygotowania na filmie
Namoczoną kaszę przepłukuję wodą i gotuję zalaną świeżą wodą w proporcji: 1 porcja kaszy, 3 porcje wody. Pęczak nie gotuje się tak szybko jak inne kasze, dlatego warto kontrolować i dodawać wodę w razie potrzeby, żeby się kasza nie przypaliła.
Przestudzony pęczak dodaję do mięsa mielonego - objętościowo (nie wagowo) mniej więcej w stosunku 2/3 mięsa do 1/3 kaszy
Na patelni podsmażam na niewielkiej ilości tłuszczu posiekaną cebulę. Kiedy się delikatnie zrumieni, dodaję posiekany czosnek z oregano i natką z pietruszki. Mieszam, krótko podsmażam i zaraz zdejmuję z ognia a po chwili dodaję do mięsa i kaszy.
Rozdrabniam kulkę mozzarelli. Dodaję ciut szczypioru, ale to dodatek opcjonalny. Przyprawiam całość solą i pieprzem. Mieszam.
Formuję kotlety i obtaczam w samej bułce w niewielkiej ilości-tylko tyle ile się jej przyklei. Układam na rozgrzanym tłuszczu. Na początku smażenia można je nieco spłaszczyć , żeby szybciej się usmażyły. Średnio na średnim grzaniu zabierze to ok. 3-4 minuty z każdej strony.
Życzę smacznego!
Pozdrawiam Weronika