Oponki serowe smażone |
Po lewej oponki smażone , po prawej oponki te same z piekarnika |
Składniki na około 60 oponek
3,5 szklanki mąki uniwersalnej typ 480 około 0,5 kilograma
około 300 g twarogu półtłustego (ser biały)
3 żółtka
1 całe jajo
100 g masła
2 łyżki z brzuszkiem śmietany 12 %
płaska łyżka cukru wanilinowego
1/2 szklanki drobnego cukru
3 łyżki spirytusu
1 łyżeczka z brzuszkiem sodki lub proszku do pieczenia
szczypta soli
garnek na tyle wysoki, by tłuszcz zajmował do 1/3 jego wysokości
około 1 kilograma smalcu lub olej do wysokich temperatur
2 łyżki cukru pudru lub polewa czekoladowa, lub lukier
Przygotowanie
Mąkę mieszam z sodką.
Masło, ser (twaróg), żółtka, jajo, cukier, cukier wanilinowy, spirytus, śmietanę, sól miksuję blenderem na gładką masę - to trwa chwilkę i zaraz dodaję mąkę. Mieszam i wyrabiam na gładkie ciasto - w razie potrzeby dosypuję ciut mąki, jeśli jest za rzadkie. Odstawiam na kilkanaście minut, żeby odpoczęło w temp. pokojowej.
Wałkuję nieduże placki (grubość około 0,8 cm do 1 cm), głównie po to, by jak najmniej podsypywać mąką, która w tłuszczu szybko się spali a wtedy wypiek może nie wyglądać zbyt ładnie rumiano i może, niestety, pachnieć spalenizną. Wykrawam kółka standardową szklanką od herbaty lub piwa a dziurki w oponkach małym kieliszkiem.
Zanim zacznę smażyć sprawdzam temperaturę (około 180 stopni C) podgrzewanego tłuszczu, wrzucając kawałeczek surowego ciasta - jeśli nie wypłynie na wierzch szybko po 2-3 sekundach, trzeba tłuszcz jeszcze ciut podgrzać i dopiero wrzucać ostrożnie ciastka, uważając przy tym, żeby się nie oparzyć. Oponki smażę trochę dłużej niż faworki - trzy lub cztery minuty. Jeśli oponki za szybko brązowieją trzeba natychmiast zmniejszyć grzanie. Zbyt blade też nie mogą być długo, bo za dużo wypiją tłuszczu - wtedy trzeba zwiększyć grzanie. Osączam na ręczniku papierowym. Posypuję lub lukruję, kiedy oponki ostygną.
Jeśli z jakiś powodów nie macie ochoty stać przy garnku polecam dużo łatwiejszy sposób, który daje także bardzo dobre efekty, czyli pieczenie oponek w piekarniku. Wykładam je na papier do pieczenia. Kiedy rozgrzeje się piekarnik do temperatury 185 stopni C, grzałka góra-dół, smaruję oponki roztrzepanym białkiem. Wstawiam do piekarnika i piekę około 20 minut.
Życzę udanych wypieków!
Pozdrawiam Weronika
Dziekuję przyszedł czas na nie ..PYCHA ..
OdpowiedzUsuńPolecam Danusiu. Smakowitego weekendu
UsuńPani Weroniko, a co z twarogiem? Jest wśród składników a później już go nie widzę. Może to głupie ale nigdy ich nie robiłam a chciałabym zrobić... dobrze :)
OdpowiedzUsuńJest napisane..... Masło, ser, żółtka, jajo, cukier, cukier wanilinowy, spirytus, śmietanę, sól miksuję blenderem na gładką masę -............
UsuńTwaróg(ser) miksuję, jak piszę w przygotowaniu/ Pozdrawiam i życzę udanych wypieków
UsuńWeroniczka.....jakaś Ty niedobra aż zgłodniałam, a już nie powinna jeść, Pamiętam oponki z dzieciństwa. Moja mama szła na ilość, wałkowała ciasto cienko i one wychodziły takie cienkie i płaskie. Zaś jej siostra robiła takie wypasione jak Twoje,jakie one były dobre. Pamiętam kiedyś powiedziałam....że ciotka robi lepsze, ale mi się oberwało. :( Do dziś gdy widzę takie plaszczaki już mam wyobrażenie osoby która to zrobiła, że to straszny dusigrosz. :x
OdpowiedzUsuńMoja mama wcale ni robiła oponek bo u nas woleliśmy pączki treściwe z powidłami i to bez tej jasnej obręczy, która jest w nietreściwych pączkach z dużą iloscią spulchniacza. Oponki robiłam dopiero na swoim garnuszku. Dzięki za wizytę/pozdrawiam
UsuńMmm pycha!:)
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie! Dzisiaj pyszna zupa krem z pieczonych buraków!
www.paczekwkuchni.blogspot.com
Pozdrawiam!:)
Dziękuję Kasiu za zaproszenie. Na pewno znajdę chwilkę. Polecam oponki pychota
UsuńUwielbiam oponki ! Dziękuję za przypomnienie bo dawno ich nie robiłam !
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Pozdrawiam. Dziękuję za wizytę. Polecam przepis i zapraszam na pozostałe
UsuńMniam wyglądają apetycznie, dokładnie takie jakie robiła moja mama jak byliśmy mali, to takie smaki z dzieciństwa. Pyszne oponki i wspomnienia. Pozdrawiam i zapraszam do Nas!
OdpowiedzUsuńPolecam. Łatwe i pyszne/Polecam
UsuńMini pączki z serem czasem robię, więc myślę, że to coś podobnego.
OdpowiedzUsuńAle pokusa, pewnie szybko zniknęły z talerza :)
OdpowiedzUsuńDokładnie - znikają jeszcze tego samego dnia/Polecam
Usuńwitam czy ser musi być wcześniej zmielony?
OdpowiedzUsuńMożna go zmiażdżyć tłuczkiem do ziemniaków lub przetrzeć przez sito, jesli nie ma maszaynki czy blendera
UsuńWłaśnie zrobiłam, ale wyszły ciut gumowate. Chyba za dużo mąki? Dałam 3 szklanki (3 x 250 ml) szymanowskiej. Przepis skusił mnie swoją łatwością, ciasto wyszło fajne, plastyczne, ale podejrzanie łatwe w obróbce. Nawet nie musiałam podsypywać mąką przy wałkowaniu, a z tego co pamiętam to lubi być kleiste. I tu chyba tkwi mój błąd, mam rację?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Ciasto jest trochę kleiste, ale nie na tyle, żeby nie dało się formować. To moze być także za sprawą twarogu, który pod wpływem temperatury robi się gumowaty. Co roku kiedy je robię wydaje mi się, że nigdy nie wychodzą takie same, więc myślę, że to jednak ser jest różny za kazdym razem/ Pozdrawiam
UsuńMam nadzieje że do czwartku powrócę do żywych (grypa :( ) i skuszę się na Twoje oponki. Wybiorę wersję smażoną w końcu tłusty czwartek tylko raz w roku. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŻyczę szybkiego powrotu do zdrówka. Proszę spokojnie wypoczywać, uśmiechac się, pić mięte na przykład z domowym sokiem z malin i pozwolic innym na troskę o Panią. Wkrótce wszystko przejdzie.
UsuńDziękuje Już lepiej, jutro zabieram się za oponki. Pozdrawiam Ciepło :)
UsuńCzym można zastąpić spirytus ? Niestety nie mam żadnego alkoholu w domu, dziękuję :)
OdpowiedzUsuńoctem spirytusowym 10% w tej samej ilości- zarówno alkohol w spirytusie, jak i w occie wyparuje a paczki nie będą zbyt nasiąkac/ Pozdrawiam
UsuńOponki wyszły pyszne!!! Dziękuje!:)
OdpowiedzUsuńSuper! Dziękuję za wypróbowanie
Usuńpowiedcie i czemu z garka ucieka mi olej kiedy pieke pączki czy oponki zrobi się piana i kipi wycieka przez wieszch
OdpowiedzUsuńdlatego daje się do ciasta spirytus-on i tak wywietrzeje a tłuszcz sie tak nie pieni
UsuńW piekarniku oponki nie wyszły... :(
OdpowiedzUsuńU mnie to samo. Twarde takie jakieś..
Usuń