i puszyste a kwaskowa słodycz idealnie przeplata się z chrupiącą kruszonką.
Polecam!!!
Składniki do ciasta z rabarbarem
9-10 łodyg ładnie wybarwionego rabarbaru
2, 5 szklanki mąki tortowej
3 żółtka
4 białka
pół szklanki śmietany 12%
pół szklanki mleka
szklanka cukru
125 gramów masła lub margaryny
2 łyżeczki proszku do pieczenia
szczypta soli
aromat z tartej skórki cytrusów lub jaki lubicie
Składniki do kruszonki
1 kopiasta łyżka masła (około 80 gramów -1/3 paczki)
szklanka mąki tortowej
1 żółtko
szczypta soli
2 łyżki cukru
starta skórka z cytrusów
Przygotowanie
1. Przebieram rabarbar, odcinając górne części łodyg, które nawet pod wpływem temperatury i cukru są brzydkie zielone. Wybieramy ładny wybarwiony rabarbar. Rabarbar ma cudowne działanie, ale trzeba go jeść z umiarem. Więcej...
2. Umyty rabarbar kroję w kostkę i posypuję dwoma kopiastymi łyżkami cukru a przyda mu się i więcej, bo jak wiadomo jest dosyć kwaskowy. Cukier podkręci piękny kolor i wyciągnie z niego wspaniały smak.
3. Kruszonkę można wyrobić ręcznie, robotem lub w malakserze. Gdyby zbiła się w kulę, wystarczy dodać trochę mąki i znowu się pokruszy. Można także kulę wrzucić do zamrażarki i zamiast kruszonki zetrzeć ją na tarce. Kruszonkę odstawiam na kilka minut w chłodne miejsce lub do lodówki (a czasami jak nie mam czasu, posypuję nią od razu i też nieźle się piecze).
4. Ubijam pianę z białek ze szczyptą soli. Kiedy jest już sztywna, dodaję partiami cukier (około 2/3 szklanki) i miksuję na bezę. Odstawiam na chwilę.
5. Masło miksuję chwilę na krem. Dodaję żółtka. Miksuję. Dodaję śmietanę i mleko, startą skórkę z cytrusów. Miksuję na wolnych obrotach. Masa się waży, ale nie martwię się tym, bo kiedy tylko dodam do masy mąkę wymieszaną z proszkiem do pieczenia, całość staje się jednolita bez śladów krupów z masła. Masa wydaję się gęsta, ale jest bardzo kremowa. Rozrzedzam ją pianą, którą dodaje w trzech rzutach. Za każdym razem mieszam ostrożnie, ale krótko, żeby nie uciekło powietrze z piany. Nadgorliwe mieszanie jest najczęstszą przyczyną zakalców, zwłaszcza przy ciastach na pianie z białek. W razie gdyby jednak, zanim dodamy pianę, masa była dosyć tępa, nie trzeba wpadać w panikę, tylko dodać do niego kilka łyżek mleka lub śmietany i ciasto musi się udać.
6. Piekarnik nastawiam na 180 stopni C, grzałka góra-dół.
7. Gotową masę wylewam na formę, wysmarowaną i obsypaną bułką tartą (moja foremka dość duża - wymiary od góry 25 cm x 40 cm). Wyrównuję ciasto i posypuję przez sito jego wierzch płaską łyżką mąki. Taki zabieg zabezpieczy rabarbar przed opadaniem na dno.
8. Na posypanym cieście układam rabarbar i posypuję go kruszonką. Wstawiam do nagrzanego piekarnika. Piekę około 45 minut. Sprawdzam patyczkiem, który może być mokry, ale nie może być na nim surowego jasnego ciasta.
Polecam:
Tort z rabarbarem i mascarpone
placek z rabarbarem z czekoladową pianką
Polecam:
Tort z rabarbarem i mascarpone
placek z rabarbarem z czekoladową pianką
Życzę udanych wypieków!
Pozdrawiam Weronika
Ostatnio rozsmakowałem się w rabarbarze.Smakowite ciasto.
OdpowiedzUsuńSmak oryginalny. Może jeszcze coś zrobię z rabarbarem
UsuńSpecjalnie w moim ogrodzie są nasadzenia rabarbaru, ponieważ uwielbiam kwaskowate ciasto. Odświeżający kompot rabarbarowy lub przetwory z lekką nutką mięty. Na kruchym cieście jak najbardziej :) dziękuje
OdpowiedzUsuńMuszę też znależć dla niego miejsce w moim ogrodzie. Nie wiem, jak to się stało, że wyleciał mi z głowy. Na surowo jest toksyczny ale po upieczeniu stawia na nogi i oczyszcza. Dziekuję za odwiedziny. Pozdrawiam
UsuńNie jest toksyczny , u mojej babci rosło bardzo dużo rabarbaru , zjadałam ogromne ilości,czasami z cukrem często nawet bez mycia , gdyby był toksyczny na pewno bym o tym wiedziała
Usuńwygląda bardzo smacznie:)
OdpowiedzUsuńDziekuję Ci Justynko
Usuńoj tak w sezonie ciasto rabarbarowe musi być obowiązkowo, a do tego jeszcze kompocik rabarbarowy :-)
OdpowiedzUsuńMoja mama z takim kompotem uwielbiała kluski. Fakt, że w smaku niepowtarzalny. Pozdrawiam
UsuńMam rabarbar i też się szykuję do wypieku, ale to bliżej niedzieli. Twoje ciasto Weronika naprawdę wygląda znakomicie. :)
OdpowiedzUsuńPolecam. Czekam na twój wypiek Elu. Pozdrawiam
Usuńrabarbar jest niesamowity - a ciasto z nim rewelacyjne :)
OdpowiedzUsuńDosyć dawno temu, między zajęciami, kupowałam najlepsze ciasto z rabarbaru na jednej z uliczek niedaleko Grandhotelu w Łodzi. Nigdy nie zapomnę jego smaku. Było wyborne i bardzo pięknie wyglądało.
UsuńUwielbiamy u nas w domu ciasto z rabarbarem i robimy je bardzo często, gdy tylko zaczyna się rabarbarowy sezon. W ubiegłym tygodniu na targowisku widziałam już rabarbar, więc startujemy.
OdpowiedzUsuńJednakże ciasta z rabarbarem, mają jedna wadę bardzo szybko znikają z patery. Pozdrawiam
UsuńBardzo chętnie wypróbuję, bo wygląda pysznie, a że kruszonka + rabarbar to dla mnie ideał, to degustacja na pewno nastąpi szybko :)
OdpowiedzUsuńDziekuję. Pozdrawiam. Polecam przepis i zapraszam na kolejne
UsuńWłaśnie synek poszedł kupić rabarbar i zaraz zabieram się do roboty ...uwielbiamy Twoje przepisy :-)
OdpowiedzUsuńBardzo dziekuję za ciepłe słowa. Pozdrawiam serdecznie
UsuńPyszniutkie i wygląda na bardzo puszyste, polecam również placek z rabarbarem i truskawkami (,kuchnia lidla,), również pycha :)
OdpowiedzUsuńDziekuję za odwiedziny. Postaram się wypróbować z truskawkami i rabarbarem. Pozdrawiam serdecznie
UsuńPani Veroniko
OdpowiedzUsuńprzepis na ciasto z rabarbarem Wysmienity!!!!!
Ciasto jak zawsze z pani przepisu sie udalo!!!!!
Dziekuje
Bardzo dziękuję!!!!! Cieszę się, że dzielisz się opinią, która nie ukrywam, dla mnie jest NAGRODĄ. Pozdrawiam serdecznie!!!!!
UsuńOd wczoraj buszuję w Pani przepisach; dopiero co je odkryłam!! Wszystkie wydają się pyszne, kolorowe zdjęcia zachęcają, ślinka leci... Pierwszy będzie w moim wykonaniu placek z rabarbarem, następna Miodowa stefanka. Dziękuję!!!
OdpowiedzUsuńWitam Cię serdecznie. Dziękuję za milutki komentarz i ciekawa jestem testowania przepisów. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJestem tu nowa,przypadkowo Pania odkrylam,upieklam dzisiaj to ciasto,zamiast rabarbaru uzylam truskawek mrozonych.Pani Weroniko,jest Pani wielka,pierwszy raz jedlismy tak pyszne ciasto,niebo w gebie,gratuluje,ciesze sie ze Pania odkrylam,bede korzystac z Pani przepisow.Pozdrawiam Halina
OdpowiedzUsuńWitam serdecznie Pani Halino. Bardzo się cieszę, że przepis przetestowany i że było pysznie. Pozdrawiam cieplutko i zapraszam w wolnych chwilach do mojej kuchni
UsuńWitam! Niedawno znalazłam ten bloog i zaciekawiło mnie to ciasto z rabarbarem.No i upiekłam.No i jest bardzo dobre w smaku !!!!Ale!? jest jedno ale-rabarbar trzeba chyba dobrze osączyć zanim położy się go na ciasto.No i ja zapomniałam dać 1/3 szklanki cukru do ciasta,bo 2/3 szklanki cukru rozumiem idą do piany.Wyszedł mi lekki zakalec, może to z tego powodu,ale ciasto samo w sobie jest bardzo smaczne.
UsuńRabarbar nie oddaje tyle soku, co na przykład truskawki a i z truskawkami to ciasto jest super. Poza tym rabarbar ma duzo pektyn, więc gęstnieje od razu pod wpływem temperatury i nie moczy zbytnio ciasta, datego według mnie nie jest powodem zakalca. Najważniejsze, by delikatnie, ale nie za długo rozrzedzać ciasto ubitą pianą, żeby było puszyste a piekarnik był nagrzany.
UsuńPozdrawiam Weronika
Pani Weroniko ciasto wyszło przepyszne:) nie miałam rabarbaru więc dałam wiśnie, też wyśmienicie smakowało :)http://samaslodyczuasi.blogspot.com/2016/04/pychotka-z-wisniami-i-kruszonka.html#more . Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Pani Joanno za wypróbowanie. Pozdrawiam
UsuńWitam Panią ��Niestety wyszedł zakalec �� Zjedzony,bo smaczny.Nie będę więcej podejmować prób.Natomiast,korzystam z innych przepisów.Bardzo dobre i świetnie przedstawiane. Polecam wszystkim ! Pozdrawiam Iza
OdpowiedzUsuńPani Izo tez tak kiedyś myślałam: nie wyszło to koniec z robotą. W młodości wkurzało mnie ciasto drożdżowe a teraz po latach wydaje mi się takie proste, banalne i pyszne zarazem. Grunt to luz i żadnej presji - wyjdzie czy nie wyjdzie... Pozdrawiam serdecznie
UsuńTo ja mam " duze zęby "do rabarbar. Wiec lecimy dalej ..gotowanie,pieczenie to moja pasja ..juz myszkuję w Pani przepisach. Drożdżowe ciasto już opanowałam,pod ręką czuć, dobrze wyrobić i urośnie. Pozdrawiam i czekam na nowości !Iza
OdpowiedzUsuńDwojka szkrabow pod nogami, obiad wcinalem w trakcie robienia ciata. Dalem 2xza duzo mleka, do maki nie dorzucilem proszku, dosypalem pozniej. Wstawilem do nie rozgrzanej kuchenki, zarowka tylko sie palila i tak po 30 minutach sprawdzam i co jest heh mimo to wyszlo przepysznie. Podziekowal��
OdpowiedzUsuńDzięki za wypróbowanie i fajny opis przygotowania. Pozdrawiam
UsuńA co z resztą cukru?W przepisie jest szkl cukru ,2/3 używa się do piany a do ciasta ?Tą resztę czy bez cukru ?
OdpowiedzUsuńZaklęć beznadzieja urósł ładnie a jak włączyłam piekarnik to opadł niewiem dlaczego.
OdpowiedzUsuńWitam. Uwielbiam Pani przepisy. Jeszcze nie wszystkie wypróbowałam ale jak mam na coś ochotę to najpierw sprawdzam u Pani. Proszę jeszcze o radę czy wyciąga Pani od razu z piekarnika i czy wystarczy te 45minut. Dziękuję.
OdpowiedzUsuńPani Weronika. Rabarbarem już mam. Ciasto z rabarbarem UWIELBIAM i jutro upiekę. Często korzystam z Pani przepisów bo są proste, dokładnie pokazane i zawsze wychodzą. Mam Pani kanał zasubskrybowany na YouTube to nic mnie nie omija 😊. Pozdrawiam serdecznie i dziękuję że dzieli się Pani z nami swoją pasją.
OdpowiedzUsuńBardzo lubię Twoje przepisy. Są bardzo proste w wykona.niu i zawsze sie udają. Do tej pory nigdy nie piekłam ciasta z rabarbarem, ale Twó j przepis od razu mnie zchęcił. Przymierzam się po raz czwarty do pieczenia i będę piekła dokąd będzie rabarbar.
OdpowiedzUsuń