Pokazywanie postów oznaczonych etykietą jak zrobić dobry rosół. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą jak zrobić dobry rosół. Pokaż wszystkie posty

czwartek, 23 stycznia 2014

Idealny rosół według Weroniki

W. Domogród

Dla mnie, prawdziwy rosół oparty jest na wspaniałym smaku warzyw, mięsa koniecznie z kostką i naturalnym przyprawami, jak sól, pieprz, czy tymianek. Rosół to królewskie danie. Znajdziemy o nim wzmianki na przykład w epoce romantyzmu. Adam Mickiewicz w Księdze XII Pana Tadeusza, przypisywał rosołowi, podczas staropolskiej uczty, leczniczą moc.
W czasie silnych mrozów, kiedy wracamy zziębnięci do domów, taka zupa to rarytas - rozgrzewa i stawia na nogi. Rosół rosołowi nie równy i pewnie większość z Was ma własne dobre recepty, ale jeśli szukacie przepisu lub robicie zupę pierwszy raz, polecam mój sposób.

Składniki 



około 0,5 kilograma wołowiny z kością
idealnie byłoby mieć połówkę kury ekologicznej
-zastąpiłam ją dwoma niedużymi udkami
1 średnia cebula
2 średnie pietruszki
2-3 średnie marchewki pokrojone w kostkę
1 mały seler
1 por
2-3 liście kapusty białej, włoskiej lub chińskiej (mogą być 2 brukselki)
1 liść laurowy
szczypta ziół prowansalskich
2-3 gałązki świeżego tymianku
sól, pieprz do smaku (ja zamiast pieprzu wolę chilli) do smaku
około 2,5 litra zimnej wody



Przygotowanie


1. Mięso myję pod bieżącą zimną wodą. Wkładam do miski i zalewam zimną wodą. Moczę go około trzydzieści minut przed wstawieniem do gotowania.

2. Z wody wyjmuję wołowinę i wkładam do garnka. Zalewam zimną wodą i dodaję liść laurowy i tymianek. Kurczak, moczy się dłużej. Nic mu nie będzie. Jeśli macie kawałek kury albo kaczki, wstawiamy od razu z wołowiną. Jak całość się nieco podgrzeje, solę całość niewielką ilością. Doprowadzam do wrzenia, pilnując jednak, żeby woda nie bulgotała, lecz delikatnie pyrkała. Ewentualne szumowiny, pianę, która pojawia się często na początku gotowania zdejmuję łyżką, ale nie przykładam się nadto, gdyż piana wkrótce sama zniknie.

3. Gotuję a raczej parzę wołowinę około godziny. Po czym wkładam wszystkie warzywa (oprócz natki z pietruszki i kapusty, jeśli jest bardzo młoda lub chińska), udka i przypieczoną nad gazem cebulę (jeśli masz płytę grzejną - połóż cebulkę na sucho, na małej patelni i przypalaj, ale bez przesady i wrzuć do rosołu). Podgrzewam oziębiony rosół, pilnując, by nie bulgotał i parzę całość kolejną godzinkę.

4. Na kilkanaście minut przed końcem dodaje kilka gałązek natki z pietruszki i trzy nieduże liście kapusty pekińskiej. To bardzo ważne. Natka ma mnóstwo smaku i karotenów (najlepsza naturalna przyprawa), które rosół barwią na żółto(latem dodaję jeszcce trochę natki z selera). Dodaję także szczyptę chilli, szczyptę ziół prowansalskich, sól jeśli trzeba (bez soli dobrego rosołu się nie zrobi).

5. Przed podaniem wyjmuję z rosołu pora, cebulę, natkę, by nie przeszkadzały w rozlewaniu zupy. Barwę rosołu, jeśli z jakiś powodów nie ma koloru słomkowego, można podkręcić szafranem, ale to drogi dodatek. Można też dodać niewielką szczyptę kurkumy. Ostrożnie, bo mięso zabarwi się na żółto. Dobry rosół, prócz ospowiedniego smaku musi być klarowny, co uzyskujemy dzięki bardzo powolnemu gotowaniu a właściwie parzeniu mięska i warzyw. Rosół można przecedzić a marchew ugotować w całości, Po ugotowaniu pokroić ją drobno i udekorować makaron razem z posiekaną pietruszką. Makaron na rosół, po ugotowaniu trzeba zahartować, to znaczy przepłukać go dwa trzy razy w zimnej wodzie, żeby kluski się nie sklejały i pływały w rosole (do sosów, makaron tylko odcedzamy, by płyn lepiej przylegał do klusek).

Życzę smacznego!
Pozdrawiam Weronika



Polecany post

Babka pomarańczowa szybka i puszysta najlepszy przepis

Witam Kochani. Dzisiaj polecam moją sprawdzoną recepturę na bardzo pyszną babkę z sokiem z pomarańczy i co najważniejsze przygotowaną przy m...