Składniki na 4 osoby
około 40 dag mięsa mielonego
6-7 pieczarek około 25 dag
1 jajo
1 średnia cebula
1-2 ząbki czosnku
szczypior (opcjonalnie-u mnie był z młodą cebulką)
pęczek koperku
2 łyżki z małym brzuszkiem bułki tartej do kotletów lub mała czerstwa bułka, namoczona a potem dobrze odciśnięta z wody
1 łyżka otrąb owsianych
1 łyżeczka posiekanych świeżych ziół - tymianek, rozmaryn - typowe do mięsa
1 płaska łyżeczka ziół prowansalskich wymieszanych ze szczyptą pieprzu Cayenne
1 łyżka klarowanego masła lub oleju do smażenia
sól do smaku
Przygotowanie
1. Mięso oczyszczam z błon a indyk, poza filetem, ma ich trochę. Dlatego szybciej będzie z filetem. Jeśli filet z kurczaka, mięso wystarczy posiekać na drobno a inne mięso mielimy w maszynce lub w malakserze - ja do malaksera dorzuciłam bułkę, jajo, trochę suszonych ziół i soli.
2. Siekam na drobno cebulkę, szczypior, czosnek - te najlepsze przyprawy mam na jednej desce i wrzucam na patelnie z łyżeczką rozgrzanego klarowanego masła, według kolejności - najpierw cebulka, dalej szczypior i czosnek. Króciutko podsmażam, bo warzywa młodziutkie miękną piorunem. Kotlety z dodaną podsmażaną cebulką i czosnkiem smakują znacznie lepiej, niż dodane bezpośrednio do mięsa. Dodaję do podsmażonej cebulki z czosnkiem i szczypiorkiem, pieczarki pokrojone w niedużą kostkę. Duszę całość około minuty.
3. Do zmielonego mięsa z przyprawami dosypuję przestudzoną smażonkę z pieczarkami i posiekany koperek. Całość mieszam łyżką. Można masę mięsną włożyć na kilka minut do lodówki, będzie lepiej się formować lub zmoczyć dłonie i kształtować kotleciki, kolejno obtaczając każdy w panierce z wymieszanej bułki tartej z otrębami.
4. Kotlety smażę na rozgrzanym maśle po około 2 minuty z każdej strony na średnim ogniu. Mozna je także szybko zrumienić i włożyć do piekarnika w naczyniu żaroodpornym na około 10 minut w temperaturze 180 stopni C.
Moja rada dla odchudzających się:
Można zupełnie pominąć bułkę tartą i uformowane kotleciki upiec w naczyniu posmarowanym delikatnie tłuszczem w temperaturze 180 stopni C. przez około 15-20 minut.
Smacznego!!!
Pozdrawiam Weronika
