Składniki
5 jaj
szklanka mąki pszennej tortowej z brzuszkiem (około 150 g lub 270 ml)
1/3 szklanki mąki ziemniaczanej (około 70 ml)
3/4 szklanki cukru pudru lub nieco mniej cukru drobnego
płaska łyżka cukru wanilinowego
otarta skórka i sok z połowy cytryny
szczypta soli
Dodatkowo:
1 łyżka mąki pszennej do posypania surowego ciasta przed ułożeniem plastrów jabłek
2-3 jabłka pokrojone w cienkie plastry - u mnie niektóre były zbyt grube i mimo posypania wierzchu ciasta mąką i tak spadły na dno.
Przygotowanie biszkoptu
Przepis na FILMIE
Jabłka umyte i obrane ze skóry dzielę na plastry. Lepiej niech będą cieńsze od moich na zdjęciu.
Mieszam dokładnie obie mąki.
Do jaj o temperaturze pokojowej dodaję cukier i cukier wanilinowy, szczyptę soli. Miksuję. Kiedy masa się zwiększy przynajmniej dwa razy dodaję otarta skórkę z cytryny i wyciskam z niej sok. Miksuję około pół minuty na pulchną jajeczną masę.
A teraz najważniejszy etap przy robieniu ciasta biszkoptowego: Odstawiam robot i dodaję partiami przesiane mąki. Mieszam przy tym dużą łyżką - ostrożnie, ale jak najkrócej, tylko do połączenia. Przelewam biszkopt do tortownicy ( u mnie średnica formy 25 cm) wyłożonej papierem do pieczenia (tylko spód a boków formy nie smaruję, żeby ciasto po upieczeniu było równe na powierzchni).
Posypuję ciasto mąką i układam jabłka (u mnie i tak grube kawałki jabłek spadły na dno, dlatego sprawdzą się lepiej cieńsze plastry, ale jest to idealne ciasto do lekkich owoców - na przykład latem do borówek).
Ciasto wstawiam do rozgrzanego piekarnika do temperatury 170 stopni C, grzałka góra-dół. Piekę około 40 minut i nie do suchego patyczka a do takiego, który nie ma śladów surowego ciasta a mokry może być, bo przecież są w nim wilgotne jabłka.
Życzę udanych wypieków
Pozdrawiam Weronika