Składniki na balon 15 litrów
Około 10 kg aronii
3 kg cukru
4- 5 litrów wody
drożdże winiarskie do trudno fermentujących owoców takich jak np: aronia
substancja klarująca np płaska łyżka żelatyny (opcjonalnie, jeśli wino nieklarowne)
sprzęt i pozostałe akcesoria: balon, rurka fermentacyjna z korkiem pasującym do balonu, rurka do ściągania wina (ok. 2,5 m.b.), lejek, gaza, sitko, pojemne naczynia do ściągania wina, butelki ciemne szkło, korkownica, kapturki termokurczliwe, naklejki, (pirosiarczyn potasu - środek do mycia i dezynfekcji sprzętu lub tradycyjna metoda wyparzania sprzętu), praska do ziemniaków
Przygotowanie wina
Owoce aronii w workach foliowych, wkładam do zamrażalnika na 3-4 dni
Po umyciu owoce wsypuję do 3 dużych garnków 5-6 litrowych. Wsypuje do każdego po kilogramie cukru i po 1,5 litra wody. Podgrzewam mieszając. Kiedy masa się rozgrzeje praską do ziemniaków uciskam owoce, żeby przyspieszyć proces oddawania soku, przy czym nie chcę uzyskać tutaj typowej miazgi - chodzi mi tylko o uzyskanie soku. Podgrzewam całość na tyle, by ułatwić owocom oddawanie soku, nie doprowadzając do wrzenia.
Aronia jest bardzo wydajna i intensywna. Dlatego owoce wraz z sokiem przelewam przez sito i na tym etapie jeszcze je uciskam na sicie.
Sok trafia do wyparzonego balonu a owoce upycham ugniatając w wyparzonych słoikach, które po zakręceniu pasteryzuję najczęściej w bardzo gorącej wodzie, ale nie gotującej się, około 15-20 minut, licząc od momentu kiedy słoiki dobrze się ogrzeją.
Kompot aroniowy jest pyszny i ma piękną bordową barwę - wystarczy zawartość słoika wylać do garnka, zalać gorącą wodą i osłodzić w razie potrzeby do smaku. Odczekać przynajmniej godzinę. Pic najlepiej po przecedzeniu.
Przygotowanie drożdży. Kupiłam na allegro drożdże łatwe w przygotowaniu (Fermivin VR5), specjalne jak do aronii. Wystarczy je tylko wymieszać w 100 ml ciepłej wody i poczekać ok. 20 minut. Kiedy trochę podrosną - powinna pojawić się taka pianka- wlewam do balonu i zatykam balon szczelnym korkiem z rurką fermentacyjną. Balon ustawiam na sprawdzonym mocnym stołku i w miejscu gdzie jest bardzo ciepło - optymalna temperatura 25 stopni C. na około 3 tygodnie. Fermentacja rusza w dogodnych warunakch zaraz po włożeniu korka z rurką fermentacyjną.
Kiedy fermentacja wyraźnie osłabnie, mniej więcej właśnie po 3 tygodniach zlewam wino przy pomocy rurki, pilnując, by jej koniec nie trafił na dno balona a utrzymywał się najlepiej kilka centymetrów tuż pod powierzchnią płynu, co sprawi, że w miarę dokładnie oczyścimy wino z osadu. Osad, który się zebrał na dnie wyrzucam. Balon dokładnie myję, spłukuje wrzątkiem i ponownie przelewam płyn do niego. Ściąganie wina z nad osadu powtarzam przeważnie jeszcze 2-3 razy, żeby uzyskać jak najlepsza jakość. Mętne wino warto skorygować środkiem do klarowania wina. Kiedy fermentacja całkowicie ucichnie, balon najlepiej ustawić w chłodniejszym miejscu na 2 tygodnie po dodaniu żelatyny lub innego klarowinu. Wino na tym etapie można ciut dosłodzić, gdyby zależało nam na bardziej słodkim, ale z tych proporcji, przeważnie wychodzi półsłodkie. Można na początku do owoców dodać mniej cukru , jeśli wolimy np: półwytrawne, ale będzie to wino zdecydowanie słabsze, delikatne z mniejszą ilością alkoholu.
Wino rozlewam do czystych ciemnych butelek. Korkuję i zakładam kapturki, które wystarczy trochę przygrzać np: suszarką. Butelki układam poziomo do leżakowania. Wino zakorkowane, leżakujące w chłodnym i ciemnym miejscu w temperaturze 11- 15 stopni C., zachowuje najwięcej wartości.
Życzę bogatej spiżarni!
Pozdrawiam Weronika
Życzę bogatej spiżarni!
Pozdrawiam Weronika