Strony

czwartek, 2 grudnia 2021

Roladki schabowe chrupiące soczyste z szynką i serem w tradycyjnej panierce

 Witam Kochani! Zawijańce schabowe to smaczna odmiana zwyczajnych kotletów a przy tym średnio pracochłonna trzeba się tylko odważyć i poćwiczyć trochę rolowanie...



Przepis na 7 roladek

ok. 80 dag schabu
7 plastrów szynki
7 plastrów sera żółtego (może być gouda)
sól, pieprz, zioła po szczypcie do oprószenia
1-2 całe jaja lub 2 białka
2 łyżki mąki pszennej
2 łyżeczki musztardy+ płaska łyżeczka miodu
posiekana zielenina ( u mnie koperek z natką pietruszki) 
3 łyżki bułki tartej
2 łyżki mąki pszennej
tłuszcz do smażenia 




Schab dzielę na 7 typowych kotletów (tyle mniej więcej wychodzi z tej porcji mięsa)

Rozbijam mięso tłuczkiem przez folie delikatnie z wyczuciem na płaty, jak na typowe schabowe, ale ciut cieńsze.

Oprószam płaty mięsa solą pieprzem i niewielką ilością pieprzu ziołowego z dodatkiem czosnku, gałki muszkatołowej (przyprawy oczywiście wg uznania). Przyprawiam tylko po jednej stronie i układam płaty jeden na drugim. Zostawiam mięso w spokoju na ok. 30 minut.

Musztardę mieszam z miodem i siekam zieleninę.

Smaruję płaty schabu sosem musztardowym omijając obrzeże. Układam plaster sera, posypuję ser zieleniną i przykrywam plastrem szynki w podobnym rozmiarze, co ser tak, by było trochę wolnego obrzeża.  Staram się zwijać ściśle, upychając pod koniec boki do środka. Boki też można ukształtować w szpic, jak taką roladkę-wrzeciono. Po obtoczeniu w mące a potem w roztrzepanym jajku i bułce, mięso się dość dobrze zasklepi i farsz będzie zabezpieczony.




Jajka roztrzepuję na jednolity płyn dodając nieco soli przypraw.

Potrzebujemy dodatkowo 2 naczynia: na mąkę i na bułkę. Zarówno mąkę i bułkę można nieco osolić i przemieszać obie osobno


Roladki kolejno dokładnie obtaczam w mącę, dalej zanurzam w roztrzepanym jajku i na koniec również dokładnie obtaczam w bułce, strzepując ewentualny nadmiar bułki, który niepotrzebnie będzie opadał w tłuszcz. 



Roladki smażę w rozgrzanym tłuszczu. Tłuszczu tutaj powinno być tyle, żeby w rondlu po ułożeniu roladek rumieniły się do połowy. Smażę średnio po 5 minut z dwóch stron, podobnie jak typowe  kotlety schabowe. Ogólnie grzanie ostrożne, żeby za szybko się nie przypaliły. Jeśli macie termometr to ostrożna temperatura pomiędzy 160- 170 stopni C. W razie potrzeby obniżamy lub zwiększamy grzanie.


Życzę smacznego!
Pozdrawiam Weronika

15 komentarzy:

  1. Roladki zawsze pyszne i lubiane. Dobra alternatywa dla zwykłych kotletów. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dawno nie robiłam. Może uda się zrobic jeszcze przed świętami.

    OdpowiedzUsuń
  3. świetny ten blog i ciekawe treści

    OdpowiedzUsuń
  4. świetny blog, ciekawe wpisy

    OdpowiedzUsuń
  5. Wyglądają rewelacyjnie, fajny wpis

    OdpowiedzUsuń
  6. Wypróbowałam, wyszło bardzo smacznie :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Fajny blog z ciekawymi przepisami, często próbuję ich w domu i zawsze jestem zadowolona.

    OdpowiedzUsuń
  8. Tak duże przepisów w jednym miejscu -tylko korzystać.

    OdpowiedzUsuń
  9. Fajny post, wart polecenia innym bo fajnie się go czyta.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za testowanie przepisów i komentarze.
Jeśli potrzebujesz porady możesz też napisać w komentarzu na moim kanale Domogród w You Tube.