Składniki na ciasto
pół kilo mąki pszennej typ 450 (użyłam zamojską)
2 żółtka (ważne-bez białek, dzięki temu ciasto zachowuje świeżość na kilka dni)
pół szklanki cukru drobnego (125 ml=około 100 g)
70 g masła 82% bez dodatków
1/2 szklanki maślanki lub mleka zsiadłego
250-300 ml ciepłej wody (wodę dozuję do uzyskania ciasta o gęstości ciut rzadszej od klasycznego zarabianego ręką lub robotem, żeby wyrobić ciasto łyżką)
35 g drożdży świeżych
2-3 łyżeczki cukru do posypania drożdży i śliwek
aromat
szczypta soli
nadzienie: śliwki, jabłka, maliny... (użyłam około 1 kg wydrylowanych śliwek)
Kruszonka
około 140 g tej samej mąki pszennej typ 450 (pełna szklanka-250 ml)
1/3 paczki masła 82% (około 70 g)
około 60 ml cukru drobnego (nieco mniej niż 1/3 szklanki)
aromat
szczypta soli
Przygotowanie
Mieszam w misce suche składniki: mąkę, sól, cukier, cukier waniliowy. Robię zagłębienie, do którego wkruszam drożdże. Posypuję cukrem i zalewam około 100 m ciepłej wody. Czekam 3-5 minut, jak podrosną na piankę.
Do maślanki dodaję na pełną szklankę wodę ciepłą, dla ogrzania. Polewam tym płynem przygotowane suche z podrośniętymi drożdżami. Dodaję żółtka. Mieszam i w trakcie dolewam tyle wody, by uzyskać ciut rzadsze ciasto, by dało się wygodnie wyrobić łyżką. Wyrabiam około 3 minut. Posypuję wierzch szczyptą mąki. Przykrywam talerzem i odstawiam do wyrośnięcia na tak długo, by wyrosło-z reguły zajmuje to czas około godziny, ale może się zdarzyć, że jest dłuższy lub krótszy.
Mieszam wszystkie składniki kruszonki, drobiąc je na kruszonkę. Można ją wstawić do lodówki na 30 minut-uzyska trochę lepszą chrupkość, ale i bez tego też będzie dobra.
Wyrośnięte ciasto wykładam na wysmarowaną formę ( u mnie wymiar: 24 cm x 40 cm. Formuję mniej więcej łyżką i czekam około 30 minut, jak ciasto znowu trochę podrośnie.
Układam śliwki skórką do ciasta. Posypuję owoce cukrem, jeśli kwaskowe i niezbyt słodkie. Na śliwki wykładam kruszonkę. Wstawiam do nagrzanego piekarnika do 195 stopni C. na opcji grzałka góra-dół na około 35 minut. Ciasto rewelacja! Polecam!
Życzę udanych wypieków!
Pozdrawiam Weronika
Pysznie Weroniko, zwłaszcza z tą kruszonką uwielbiam. A takie drożdżowe ciasto ze śliwkami to kojarzy się mi z jesienią, która niestety już się zbliża. Pozdrawiam cieplutko :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję Małgosiu - ja oprócz biszkoptowych uwielbiam drożdzowe i cały czas eksperymentuję a to jest super z dwóch powodów -pycha i mało roboty. Pozdrawiam serdecznie
UsuńWygląda pysznie :) Bardzo lubię placek ze śliwkami, ale czasami trafiają się kwaśne i wtedy trochę efekt popsuty. Chyba najlepiej węgierki :)
OdpowiedzUsuńDziękuję! Kwaśne lepiej przerobić na dżem- zawsze można zrobić z innymi owocami-z jabłkami smazonymi pychota
UsuńI to jest perfekcyjny pomysł na najbliższy weekend! :)
OdpowiedzUsuńDokładnie. Ciekawa jestem już, jak Ci zasmakuje???
UsuńPlacek Twój już wyglądam wzbudza zachwyt i apetyt.Dzięki za udostępnienie przepisu,teraz w całej Polsce w sobotę będzie pachniało Twoją drożdżówką.Każdy tak jak i ja zabierze się za pieczenie.
OdpowiedzUsuńWitam serdecznie Modraszko i dziekuję za miły komentarz. Napisz, jak poszło, czy przepis się sprawdził. Pozdrawiam cieplutko!
UsuńTo moje pierwsze ciasto drożdżowe i WYSZŁO!!! Pyszne..
OdpowiedzUsuńPani Ewo bardzo się cieszę, że WYSZŁO. POZDRAWIAM
UsuńCzym można zastąpić
OdpowiedzUsuń1/2 szklanki maślanki lub mleka zsiadłego
?
Można spróbować dać jogurt, albo mleko
UsuńA kefir może być?
UsuńSuper ciasto, już je piekłem parę razy,a teraz po urlopie przypomniałem sobie ponownie ten przepis i zaraz będę je piec. Dzieki .
OdpowiedzUsuńWitam Pani Weroniko ,piekłam to ciasto drozdrożd ,urosło pięknie ale chyba za szybko otworzyłam piekarnik i opadło,proszę powiedziec czy trzeba czekać do wystygnięcia ciasta w piekarniku?z góry serdecznie dziękuję
OdpowiedzUsuńWitam. Przepis jak każdy na tej stronie perfekcyjny. Chociaż w trakcie wykonywania umknęło gdzieś masło, które jak każdy wie trzeba dodać, to taki mały szczegół 🙂 przepis genialny w swojej prostocie. Wypróbowany jak i wiele innych ( rogaliki drożdżowe że stronki Domogrod piekę często i bardzo polecam są również pyszne ) serdecznie pozdrawiam
OdpowiedzUsuń