Składniki na około 70 sztuk
3 szklanki mąki pszennej tortowej lub uniwersalnej
3 żółtka
nieco mniej niż 3/4 szklanki cukru
200 g masła
2, 5 dag drożdży (opcjonalnie)
aromat (u mnie skórka z pomarańczy)
szczypta soli
3 łyżki wody ciepłej, gdy dodawane drożdże, bez drożdży lepiej dodać zimnej wody)
Przygotowanie
LINK do przepisu na filmie
Mąkę, sól, aromat, cukier mieszam na sucho (1 łyżeczkę cukru zostawiam do posypania drożdży). Robię w suchych składnikach zagłębienie, do którego wsypuję pokruszone drożdże. Drożdże posypuję pozostałym cukrem i polewam je ciepłą wodą. Po chwili, kiedy drożdże podrosną - pojawi się taka napuchła pianka- dodaję żółtka i rozdrobnione masło. Krótko wyrabiam całość do połączenia. Gdyby ciasto było zbyt suche dodaję jeszcze ciut wody. To ciasto ma taką samą konsystencję jak typowe kruche. Zawijam w folię i wstawiam do lodówki na około 2 godziny lub dłużej, jak nie mam akurat czasu na dalszy etap.
Ciasto po wyjęciu krótko przerabiam i wałkuję, podsypując od czasu do czasu mąką, na grubość około 2-3 mm. Wycinam ciasteczka i układam w formie na papierze do pieczenia. Piekę około 10 min w temperaturze 190 stopni C, grzałka góra-dół. Ważne, żeby ciastek nie zdejmować z blachy na ciepło, bo się powykrzywiają. Chyba że zrobicie to dużą płaską łopatką i ułożycie na równej powierzchni. Wystudzone dekoruję lukrem, ale to już możecie obejrzeć na filmie.
LUKIER PROSTY:
Na tą ilość ciasteczek potrzeba około 1,5 szklanki cukru pudru, kilka łyżek soku z cytryny, którego trzeba wlać przez sitko porcjami i mieszać dokładnie, do gęstości takiej, zeby masa z łyżeczki wolno spływała- rzadki lukier rozlewa się na ciastkach, tepy zaś z trudem wychodzi przez szprycę. Barwniki w tym przypadku użyłam spożywcze rozpuszczalne w wodzie.
LUKIER Z BIAŁKA
Tyle cukru pudru (również mniej więcej 1, 5 szklanki), by po wymieszaniu z białkiem uzyskać odpowiednią konsystencję plus aromat do lukru, żeby nie był mdły. Ponieważ dodajemy surowe białko trzeba przed wybiciem jajko dobrze umyć i przelać skorupkę gorącą wodą. Potrzebne będą barwniki rozpuszczalne w wodzie.
LUKIER ZE ŚMIETANĄ
Podobną ilość cukru pudru mieszamy ze słodką śmietanką kremową lub taką do kawy. Dodajemy aromat i tym razem barwniki rozpuszczalne w tłuszczu.
Życzę kochani udanych wypieków i Wesołych Świąt!
Pozdrawiam Weronika
bardzo fajne ciasteczka :)
OdpowiedzUsuńDziękuję. Polecam!
UsuńBędą piękną ozdobą świątecznego stołu i koszyczka ;)Ja zapraszam na ''Drożdżowe zajączki świąteczne'' Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńhttp://gotujenacodzien.blogspot.com/2016/02/zajaczki-drozdzowe.html
Dziękuję Zuzanno za miłą wizytę i zaproszenie. Pozdrawiam
UsuńWitam a jak długo można je przechowywać? Pozdrawiam Ela
OdpowiedzUsuńWitam - około 2-3 tygodni, ale do miesiąca można spokojnie przechować
Usuńwitam ale pycha ciastka własnie juz zrobiłam z twego przepisu roladki były smacznehttp://moje-wyroby.blog.pl/super blog
OdpowiedzUsuńDziękuję Tereso. Zyczę smakowitości na Święta
UsuńWspaniałe świąteczne ciasteczka! Dzieci uwielbiają je dekorować więc warto się pokusić i wypróbować przepis. Życzę milutkiej niedzieli, pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie i namawiam do przyjemnych wypieków. Dziekuję za zyczenia. Miłego inspirującego tygodnia życzę.
UsuńDziękuje za przepis i Zdrowych spokojnych i niepracowitych Swiat Wielkanocnych jak to wogóle jest mozliwe !-odpoczynku Radości ALLELUJA!!Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję za piękne życzenia i tak... zamierzam w te Święta zbytnio się nie forsować, spokojnie i bez pośpiechu... Życze Panu Słonecznych pogodnych i smakowitych Świąt. Pozdrawiam serdecznie
UsuńJakie urocze te świąteczne ciasteczka!
OdpowiedzUsuńNamawiam do wypieków z pomocą juniora
UsuńSuper ciasteczka chyba i ja jutro je upiekę.
OdpowiedzUsuńMiłych przygotowan. Pozdrawiam
UsuńŚwietny pomysł, aby zainteresować dzieci do wspólnej zabawy podczas wypieków :)
OdpowiedzUsuńDokładnie tak. Dziekuję za odwiedziny i życzę miłych wypieków
UsuńPiękne ciasteczka Weroniko :-)
OdpowiedzUsuńDziekuję Małgosiu. Polecam
UsuńWygląda świetnie! Chyba zrobię na Święta :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam święta i ozdabianie ciasteczek:-) Przypominają mi się smaki dzieciństwa:-)
OdpowiedzUsuńsmaki z dawnych lat zapisuja się trwale a ozdabianie daje wyjątkową frajdę, byle się przy tym zbytnio nie przejmować.
UsuńApetyczne ciasteczka :))
OdpowiedzUsuńWesołych i pogodnych Świąt !!
Dziekuję Elu. Wzajemnie. Alleluja!
UsuńW końcu trafiłam na odpowiedni przepis. Ciastka mięciutkie! Przepis idealny! Będę częściej tu zaglądać i może ponownie przekonam się do pieczenia ciast i ciasteczek �� dziękuję bardzo. Pozdrawiam serdecznie, Małgorzata
OdpowiedzUsuńPani Małgosiu super, że wypróbowane! Dziękuję za ocenę i życzę miłego wiosennego tygodnia!
Usuńsuper informacje i wpisy!
OdpowiedzUsuńciekawy wpis
OdpowiedzUsuńciekawa treść i konkretny wpis
OdpowiedzUsuń