Składniki:
10 litrów jeżyn
1 lub 1,5 kg cukru - według uznania
6-8 szt goździków
Przygotowanie
W dużym garnku podgrzewam większą część umytych jeżyn. Zaraz wsypuję cukier. Pozostałe owoce dodaję w trakcie podgrzewania na słabym płomieniu w kilku etapach. Dzięki temu w masie dżemowej będą widoczne owoce. Zaraz po zagotowaniu krótko utrzymuje ten stan, cały czas przy tym mieszam, Po 3-4 minutach wypłynie spora ilość intensywnego soku. Odlewam gorący sok do wyparzonych butelek. Dobrze zakręcam. Można pasteryzować sok dla pewności przez 15 minut w temperaturze szumiącej wody około 90 stopni C- ja zostawiałam go tak, jak jest, bo tez powinien się dobrze zawekować.
Pozostałą gęstą masę podgrzewam w ciągu dnia 3-4 razy. Krótko gotuję i cały czas mieszam, dopóki leci para, by pozbyć się nadmiaru wody i uzyskać odpowiednią gęstość. Możecie przyśpieszyć cykl, choć przygotowanie wbrew pozorom jest dosyć szybkie i dodać porcję pektyn w proszku. Na 2-3 minuty przed zlewaniem do wyparzonych słoików dodaję do masy jeżynowej gożdziki. Wystarczy kilka sztuk, które znacznie podniosą walory dżemu. Mieszam dokładnie. Przekładam masę do słoików. Dokładnie zakręcam i wstawiam do garnka, z kawałkiem papierowego ręcznika na spodzie. Zalewam słoiki 2-3 cm poniżej zakrętek gorącą wodą i doprowadzam do szumiącej wody, tak żeby nie bulgotała (około 90 stopni C). Pasteryzuję około 15 minut.
Życzę bogatej spiżarni!
Pozdrawiam Weronika
Pozdrawiam Weronika
Pozdrawiam Weronika
Taki dżemik to musi być pyszny :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie! :)
Taaa dobra dobra Weronika a co jak u mnie jeżyny wyschły? HA...jadę na Twoje zapasy :))
OdpowiedzUsuńElu to prawda sporo suszu, ale można je zbierać do herbatek.
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńUwielbiam jeżyny :). Ile litrów soczku wyjdzie z tych proporcji? Z góry dziękuję za odp. i pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńOdciągnęłam około dwóch litrów soku, ale gdyby tak się przyłozyć na pewno można uzyskać więcej.
UsuńA gdzie Pani kupiła taki lejek, ja nie mogę znaleźć w żadnym markecie :( POZDRAWIAM
OdpowiedzUsuńW marketach nie widziałam. Są w sklepach specjalistycznych lub w z gospodarstwem domowym popularnie nazywane kiedyś 1001 drobiazgów. POZDRAWIAM
UsuńA pesteczki nie przeszkadzają w drzemie
OdpowiedzUsuń