Składniki
biszkopt z 5 jaj - przepis na sprawdzony puszysty biszkopt
Masa rabarbarowa
8-10 lasek rabarbaru
1/2 szklanki cukru
garść prażonych orzechów lub starte 2-3 herbatniki
1 łyżeczka z brzuszkiem mąki ziemniaczanej
Masa serowa
0,5 kg serka mascarpone
kilka kropel ekstraktu waniliowego
cukier puder do smaku
Poncz
3/4 szklanki zimnej przegotowanej wody
sok z jednej cytryny
1 łyżeczka cukru
Przygotowanie tortu z rabarbaru
Umyty i pokrojony w kostkę rabarbar podsmażam w rondlu z 1/4 szklanki wody, żeby zaraz na początku smażenia się nie przypalił i często przy tym mieszam. Po chwili kiedy rabarbar się rozpadnie, dodaję cukier dla smaku i ładniejszego koloru. Mieszam. Jeszcze chwilę podsmażam i dodaję do masy rozmieszaną mąkę ziemniaczaną z niewielką ilością zimnej wody. Dokładnie mieszam całość i zestawiam zaraz z ognia do wystudzenia.Biszkopt kroję na trzy płaty. Najbardziej stabilny układam na paterze na spodzie. Nasączam oszczędnie, by ciężar górnych warstw nie zmiażdżył spodu. Wykładam jedną trzecią masy rabarbarowej a na nią rozkładam 2/3 ilości masy serowej. Nakrywam drugim płatem, którego nasączam i wykładam nań pozostałą masę rabarbarową. Przykrywam ostatnim płatem. Nasączam i rozprowadzam resztę masy serowej po wierzchu i bokach. Obsypuję boki podprażonymi wiórkami kokosowymi. Dekoruję polewą czekoladową i sprężynkami ze skórek rabarbaru. Skórki rabarbaru na surowo, niestety nie są zjadliwe ani zdrowe i trzeba je odłożyć na bok. Ciacho smakuje fantastycznie!
Życzę udanych wypieków!
Pozdrawiam Weronika
Weroniczka bardzo efektowny tort i ten rabarbar, extra wiosenna słodkość. :)
OdpowiedzUsuńDziekuje Eluś. Skuś się koniecznie!!!
UsuńUwielbiam rabarbar!! Rewelacyjny przepis! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za sympatyczne odwiedziny
UsuńTorcik wygląda cudownie! :)
OdpowiedzUsuńDziekuję! Bardzo polecam!
UsuńPysznie wygląda :-)
OdpowiedzUsuńA smak super! Polecam!
UsuńPycha!
OdpowiedzUsuńPolecam!!!
UsuńWitam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńNarobiła mi Pani smaku tym tortem, pomyślałam sobie, że może zrobię go na niedzielę. Chciałabym zapytać o jedną rzecz. Otóż, wśród podanych składników na masę rabarbarową jest garść prażonych orzechów lub starte herbatniki, ale nie widzę ich zastosowania ani w podanym niżej opisie ani na filmie. I moje pytanie dotyczy tych składników, kiedy się je dodaje, czy w ogóle się dodaje, w jakim celu i czy są niezbędne?
Pozdrawiam Monika Semeniuk
Kokosowe wiórki to też rodzaj startego orzecha a takie użyłam do obsypania boków ciasta, ale świetne będą posiekane drobno prażone migdały czy inne orzechy lub niekłopotliwy starty herbatnik. Po prażeniu orzechy czy wiórki trzeba ostudzić i dopiero oprószyć -jednakze można całkowicie pominąć obsypywanie czymkolwiek.
UsuńPozdrawiam serdecznie
Witam ponownie :) Dziękuję za odpowiedź, to miłe, że Pani odpowiada na pytania, nie każdy tak robi. Za robienie tego tortu zabieram się dzisiaj i chciałabym rozwiać jeszcze kilka wątpliwości:
OdpowiedzUsuń1) masa serowa - rozumiem, że miksujemy serek mascarpone z cukrem, nie dodajemy np. śmietanki kremówki?
2) rabarbar - zakupiłam rabarbar i po zdjęciu skórki jest zielony. Wczoraj na próbę zrobiłam taką masę z 2 pałek (notabene do naleśników) i jest zielony. Czy może taki być, nic się nie stanie?
Przepraszam, może zadaję trochę głupie pytania, chciałabym, żeby ciasto wyszło dobrze i nie ukrywam, najlepiej, jak u Pani na filmie :) . Pozdrawiam Monika
Witam Pani Moniko. Rabarbar musi być wybarwiony bordowo-różowy a skórek nie ściągam, bo to w nich siła smaku i koloru. Do masy serowej z mascarpone nie trzeba nic dodawać - jest juz sama w sobie dość tłusta i smaczna, choć nie twierdzę, że nie można dodać bitej śmietany, ale to będzie bomba kaloryczna. Jesli rabarbar trafi się mniej wybarwiony można dodać 2-3 łyżeczki dobrego dżemu na przykład z czarnej porzeczki, by poprawić kolor masy rabarbarowej.
UsuńPozdrawiam. Życzę miłych przygotowań
Pani Weroniko, upiekłam tort, wyszedł świetny, mąż był zachwycony, a to niezły łasuch :) Tor zniknął w ciągu dwóch dni :) Ponadto w tym samym dniu, zrobiłam gołąbki bez zawijania wg Pani przepisu, też są pyszne i będę musiała rozsławić Pani przepis, bo pochwaliłam się koleżankom :) Dziękuję serdecznie i na pewno będę korzystać z Pani przepisów. Pozdrawiam Monika.
Usuń