Moje sprawdzone proporcje na butelkę około 0,75 l:
około 250 ml soku z czarnej porzeczki
około 300 ml wody zimnej przegotowanej
200 ml spirytusu (wódka niestety gorzej się łączy z pozostałymi składnikami - jeśli już ją dodamy to powinna być bez aromatów)
Przygotowanie wódki z czarnej porzeczki
Wlewam spirytus a potem wodę do butelki. Na końcu dodaję sok przez sito. Jeśli sok bardzo mętny warto go wcześniej przefiltrować. Zamykam butelkę korkiem i potrząsam kilka razy. Jeśli pukniecie w butelkę metalowym nożem lub widelcem szkło wyda niski dźwięk a to znak, że mieszanina mętna, niejednolita i musi spędzić minimum trzy godziny w chłodnym miejscu lub w lodówce. To i tak krótko w porównaniu z nalewką, na którą trzeba czekać 2-3 tygodnie. Po kilku godzinach wódeczka się klaruje a szkło daje wysoki dźwięk, kiedyś przez speców i smakoszy porównywany do nutki si. Polecam!!!
Dziękuję za ciepłe komentarze i polubienia
Pozdrawiam serdecznie Weronika
Nie jestem zwolennikiem picia alkoholu, ale taką z porzeczką (jako lekarstwo) na pewno bym nie pogardziła ;)
OdpowiedzUsuńDokładnie działa, jak lekarstwo a zawartość alkoholu jest niewielka - wyjątkowo damski trunek
UsuńJa również nie jestem zwolenniczką alkoholu. Lubie jednak czarną porzeczkę w sokach i myślę, że naparsteczek takiej wódeczki nie zaszczkodzi łby, a wręcz przeciwnie - podziałałby na korzyść. Ostatnio jestem w trakcie klarowania naleweczki o wdzięcznej nazwie "Mazurski świt" - truskawkowo - poziomkowej.
OdpowiedzUsuńMusi być bardzo aromatyczna. Myslę, że takie słabe trunki z dodatkiem naturalnych świeżych owoców, od czasu do czasu w minimalnych ilościach działają zdrowotnie.
UsuńJa nigdy nie robiłam na własna rękę, zdarzyło mi się spróbować kliku nalewek domowej roboty. Jeśli chodzi o alkohol, to nie przepadam, ale takie trunki bardzo dobrze sprawdzają się na imieninach do skosztowania dla gości. Akurat mam czarną porzeczkę to może zrobię :)
OdpowiedzUsuńAlkohol szkodzi zdrowiu, ale jego niewielki dodatek do nalewek, ciast, syropów na kaszel, naturalnie konserwuje, dezynfekuje, wyciąga smak. Ważne, żeby spożywać z umiarem, od czasu do czasu. Pomimo zalet, nawet niewielka ilość rozluźnia koncentrację, opóźnia reakcję,o czym często, niestety, zapominają kierowcy, siejąc na drogach strach i zagrożenie.
Usuńsuper :)
OdpowiedzUsuńCzy sok z porzeczki pozyskujesz z wyciskarki czy też z sokownika parowego?
OdpowiedzUsuńOgraniczam udział sprzętów do minimum - mało strat i mniej roboty. Odciągam sok z owoców prosto z garnka a z porzeczek robię szybko dżem -link do dżemu i soku u góry na początku posta
UsuńW buteleczce wygląda wspaniale i na pewno smakuje równie dobrze.
OdpowiedzUsuń