Pokazywanie postów oznaczonych etykietą ciasto czekoladowe z jabłkami. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą ciasto czekoladowe z jabłkami. Pokaż wszystkie posty

środa, 29 stycznia 2014

Murzynek z jabłkami i serem. Mniam!!!


Poszukiwanie nowych smaków, nie zawsze przynosi pożądany efekt, ale to ciasto zasługuje sobie na miano Smakusia. Ładnie się prezentuje, jest rewelacyjne w smaku i wbrew poniższej pisaninie, tanie i łatwe do przygotowania. Kwaskowe słodkie jabłka mieszają się z prosto przyrządzonym bardzo pysznym serem, przypominającym nieco smak nadzienia z popularnych drożdżówek. Polecam!

Składniki na ciasto czekoladowe




oprócz składników na ciasto i nadzienie z sera potrzeba około 5 średnich słodko
-kwaskowych jabłek - użyłam do Smakusia tortownicy o średnicy dwadzieścia pięć centymetrów

5 łyżek kopiastych mąki pszennej
1 łyżka z brzuszkiem mąki ziemniaczanej
3 żółtka
4 białka
3-4 łyżki ciepłej lub gorącej wody
4 łyżeczki kakao holenderskiego
pół szklanki cukru
1/4 szklanki oleju lub 125 gram roztopionego masła
1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
szczypta soli
starta skórka z pomarańczy lub inny aromat



Składniki na masę serową



250 gram półtłustego twarogu
1 żółtko
2-3 łyżki śmietany 18 lub 30%
1/4 szklanki drobnego cukru
1 kopiasta łyżka mąki pszennej
kilka kropel esencji lub migdałowego olejku
starta skórka z pomarańczy
szczypta soli

Przygotowanie


1. Obieram umyte jabłka i kroję w ósemki. Można je pokropić sokiem z cytryny, by nie zmieniły koloru, zanim trafią do ciasta.

2. Przygotowuję masę serową. W misce widelcem rozdrabniam ser, nie miażdżę go ani długo nie mieszam. Ma krupy i wygląda na początku, jak kruszonka. Kompletnie się tym nie przejmuję. Dodaję na raz - żółtko, cukier, mąkę, śmietanę, startą skórkę z pomarańczy, szczyptę soli i kilka kropel migdałowego olejku. Krótko mieszam kaszkowatą masę i odstawiam.

3. Zaczynam robić ciasto. Zrobiłam go metodą biszkoptową, ubijając białka osobno (do białek dodaję trochę soli). Kiedy są sztywne, dodaję w dwóch rzutach cukier. Dobrze miksuję na bezę. Piekarnik nastawiam na 
180 stopni C. Do białek dodaję stopniowo po żółtku i bardzo krótko miksuję. Do oleju dodaję gorącą wodę. Mieszam i dodaję stopniowo do masy 
żółtkowo-białkowej. Po czym dosypuję trochę startej skórki z pomarańczy i w dwóch partiach wymieszane suche składniki - mąkę pszenną, mąkę ziemniaczaną, kakao, proszek do pieczenia. Ostrożnie mieszam całość, tylko do połączenia składników. Wylewam ciasto do formy, wyłożonej papierem (tylko spód a boki posmarowałam cienką warstwą oleju)



Polecam drugi sposób na to samo ciasto - łatwy i pewny

a. Ubijam całe jaja z cukrem, wodą i solą

b. Kiedy masa zjaśnieje i powiększy objętość, dodaję wymieszane suche składniki.

c. krótko miksuję całość i wlewam do formy. Na to kładę jabłka a na nie porcyjki sera i wstawiam do piekarnika.

4. Na cieście ciasno ułożyłam jabłka. Posypuję je niedbale serem - kupka koło kupki i wstawiam do piekarnika na około 45 minut. Przedłużyłam czas do 50 minut, bo patyczek, którym sprawdzałam ciasto miał ślady surowego ciasta - patyczek może być wilgotny, bo są w nim owoce, ale nie może mieć surowego klejącego się ciasta.



Życzę udanych wypieków! Pozdrawiam Weronika