Witam Kochani! Polecam prosty przepis na pyszne wilgotne babeczki z daktylami, figami bez mąki pszennej i dosładzania.
Składniki na ok. 12 sporych babeczek
ok. 300 g daktyli suszonych(u mnie 150 g daktyli, 150 g fig)
ok.50 g żurawiny
120 g zmielonego sezamu lub orzechów (najlepiej zmielić samemu)
1-2 jaja
50 ml oleju
200 g płatków owsianych zmielonych
1 łyżka kakao
1 łyżeczka cynamonu
1 łyżeczka proszku do pieczenia
150 g jogurtu naturalnego lub mleka
250 ml mleka (mleko zwierzęce lub roślinne)
LINK do przygotowania na filmie
Jeśli przeszkadzają Wam ziarenka fig, zastąpcie je daktylami - te idealnie nadaję się do ciasta. Bakalie trzeba opłukać pod bieżącą wodą i namoczyć w gorącej wodzie na ok. 15-20 minut. Żurawinę traktuję podobnie, ale zostawiam ją w całości i osączam. Natomiast daktyle, figi również osączam i blenduję w rozdrabniaczu z dodatkiem jogurtu naturalnego.
W dużej misie najlepiej wymieszać na sucho zmielone płatki owsiane, kakao, proszek do pieczenia, cynamon. Po czym dodać rozbełtane jajo, zblendowane bakalie, żurawinę, olej i mleko. Jeśli masa będzie bardzo gęsta można jeszcze dodać ciut mleka. Wymieszać i wyłożyć do wysmarowanych foremek, nieco poniżej ich wysokości, bo tego typu wypieki nie rosną tak bardzo. Masę trzeba nieco ugnieść w foremkach i wstawić do nagrzanego piekarnika do temp. ok. 175-180 stopni C. grzałka góra-dół lub termo-obieg na ok. 25 minut. Babeczki są pyszne, wilgotne i bardzo pożywne. Upieczone ciasto, choć wilgotne nie osadza się na patyczku. Babeczki najlepiej smakują dobrze wystudzone.
Życzę udanych wypieków!
Pozdrawiam Weronika
Uwielbiam słodycz daktyli. Muszą być pyszne.
OdpowiedzUsuńSuper bezglutenowe muffinki ;)
OdpowiedzUsuńBardzo fajna propozycja
OdpowiedzUsuńTo są zdecydowanie moje smaki
OdpowiedzUsuń