poniedziałek, 11 sierpnia 2014

Przecier pomidorowy tradycyjny sprawdzony przepis

Zaczyna się najlepszy czas na przetwory z dojrzałych pomidorów. Jednym z moich ulubionych przepisów jest prosty sposób na uzyskanie aromatycznego sosu, bez użycia sokowirówki, czy podobnych sprzętów, które niestety nie są w stanie porządnie oddzielić miąższu od skórek a jedynie powiększają stertę naczyń do zmywania.




Składniki

około 5 kg pomidorów (użyłam malinowych, z których wychodzi bardzo smaczny przecier nawet bez przyprawiania)


2 łyżki z brzuszkiem cukru (wzmocni kolor i smak)
1 łyżeczka soli
trochę świeżego tymianku, rozmarynu i bazylii

dodatkowo:

spory garnek
gęste sito
tłuczek do ziemniaków


Przygotowanie



1. Umyte pomidory kroję na połówki. Malinowe raz, że lepsze w smaku a dwa, że nie mają twardych środków, jak większość odmian, dostępnych na rynku.

2. Na początku mieszam pomidory intensywnie, żeby skórki nie przykleiły się do dna garnka, podgrzewanego na średnim ogniu. Kiedy puszczą sok pod wpływem temperatury, wystarczy przemieszać od czasu do czasu, choć mieszanie w przetworach tego typu, jak i przy przygotowaniu dżemów i powideł, jest bardzo ważne, bo przyspiesza odparowywanie wody, co z kolei skutkuje naturalnym zagęszczeniem przecieru. Masę pomidorową gotuję około 15 minut a właściwie do momentu, gdy pomidor pod naciskiem łyżki, bez trudu, daje się zmiażdżyć, co z kolei znacznie ułatwia przecieranie przez sito.

3. Przestudzoną masę pomidorową, partiami przecieram przez dość gęste sito (durszlaki nie wszystkie się do tego nadają, bo przepuszczają ziarenka a niektóre z nich nawet skórki nie potrafią zatrzymać-(przy odpowiednim sitku i dobrze ugotowanej pomidorowej pulpie przecieranie idzie naprawdę szybko).

4. Przecier ponownie trafia na palnik. Dodaję do niego cukier i sól. W kilku odstępach czasu, dwa-trzy razy studząc i podgrzewając, mieszam często masę, kiedy intensywnie paruje. 

5. Rozlewam bardzo gorący przecier do wyparzonych słoików. Zakręcam dobrze i wstawiam do garnka, zalewając gorącą wodą do 3/4 wysokości słoików, 2-3 cm poniżej gwintów. Pasteryzuję w szumiącej wodzie, która nie może się zagotować około 15 minut. Słoiki stygną razem z wodą. Wyjmuję, wycieram do sucha, układam do góry dnem dla próby szczelności. Jeśli dobrze trzymają, co widać po wklęsłych zakrętkach, przenoszę je w chłodne i ciemne miejsce.

Życzę bogatej spiżarni!
Pozdrawiam Weronika

8 komentarzy:

  1. U nas robimy domowy ketchup z pomidorów na zimę :) Takie przetwory to w zimie skarb ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nigdy nie zaprawiałam pomidorów, ale chyba się skuszę, skoro przepis sprawdzony.

    OdpowiedzUsuń
  3. Też muszę zrobić w tym roku. Świetny pomysł, aby dodać świeże zioła. Zapraszam do dodania przepisu do mojej akcji Warzywa psiankowate 2014 :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Witam

    Który sosik pomidorowy z Pani przepisów nadaje się do zupy pomidorowej ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Praktycznie każdy i ten z dodatkiem marchewki lub z dodatkiem papryki a ten podstawowy opisany wyżej jest idealny do pomidorówki


      Usuń
  5. Można też spróbować z przecierakiem, nie kosztuje dużo a ułatwia pracę.

    OdpowiedzUsuń
  6. Można zzastąpić cukier zamiennikiem takim jak ksylitol, stewia?

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za testowanie przepisów i komentarze.
Jeśli potrzebujesz porady możesz też napisać w komentarzu na moim kanale Domogród w You Tube.