Składniki na 24 placki
12 dużych dojrzałych słodkich śliwek
200 g mąki pszennej
250 ml mleka lub wody
2 jaja
2 łyżeczki cukru
szczypta soli
2-3 łyżki oleju do smażenia lub trochę klarowanego masła (opcjonalnie - na nieprzywierającej patelni można się obyć bez tłuszczu)
Błyskawiczny sos do naleśników
250 ml świeżego jogurtu naturalnego
1 z brzuszkiem łyżeczka miodu
Przygotowanie sosu: Jogurt mieszamy z miodem i gotowe.
Przygotowanie naleśników ze śliwkami
1. Z umytych śliwek wyjmuję pestki i dzielę na połówki. Każdą połówkę spłaszczam, wypychając ją od strony skórki do wewnątrz. Posypuję śliwki cukrem - wystarczy na to jedna łyżeczka cukru, by owoce nabrały ciekawszego smaku po podpieczeniu. Odstawiam na 10-15 minut.
2. Z mąki, wody, mleka, jajek, jednej łyżeczki cukru, szczypty soli, rózgą wyrabiam ciasto. Powinno być gęściejsze od klasycznego na krokiety, żeby lepiej trzymało się owoców. W razie, gdyby było rzadkie, dodajemy po prostu trochę mąki. Odstawiam ciasto również na 10 min, niech trochę odpocznie.
3. Na rozgrzanej patelni układam kolejno śliwki, zanurzone uprzednio w cieście i smażę tradycyjnie, ale na niedużym płomieniu, bo chcę, żeby śliwki zmiękły a ciasto się nie przypaliło.
Życzę smacznego!
Pozdrawiam serdecznie Weronika
To ja poproszę kilka :) Bardzo lubię śliwki .
OdpowiedzUsuńCzęstuj się Elu.
UsuńPokusiłaś mnie tymi naleśnikami :D
OdpowiedzUsuńMusiały być wyśmienite!
Oj tak. Znikają od razu ze stołu...
UsuńJak nie kochać Pani przepisów.Trafiłam tutaj niedawno i już pokusiłam się na zrobienie kilku pysznych
OdpowiedzUsuńsurówek,które zagoszczą u mnie na stałe.Majonez będzie jutro,a w kolejce czekają wędlinki,podoba mi się
Pani dewiza zdrowo,smacznie i szybko.Pozdrawiam ciepło i dziękuje za cenne informacje o soli.
Z wzajemnością, jak nie kochać miłych czytelni (czek) (ków), widzów za motywujące komentarze, które są dla mnie wyjątkową nagrodą. Pozdrawiam serdecznie i zapraszam w wolnych chwilach.
UsuńTe naleśniki są rewelacyjne ! Już je uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńPolecam. Danie zajmuje kilkanaście minut a napisze się o tym wszystkim tyle, że palce aż bolą.
UsuńZawsze robiłam takie z bananami, ale dlaczego nie wpadłam, żeby dać inne owoce to nie wiem.
OdpowiedzUsuńI znowu na placki mówisz naleśniki. Przecież naleśnik to jeden placek smażony na całej patelni, a nie kilka placków na raz
OdpowiedzUsuńNalesnik to placek z mąki i wody-nawet jajka w nim nie musi być... Sprawdz a potem pisz...
UsuńWitam czy mogą być śliwki z kompotu ?Wspaniały blog i bardzo smaczne i apetycznie podane potrawy gratuluję.Pozdrawiam Kasia
OdpowiedzUsuńMyślę, że tak, wczesniej tylko troche śliwki osączyć... Pani Kasiu dziękuję bardzo za miłą wizytę. Pozdrawiam cieplutko
UsuńRobię takie naleśniki z jabłkami nie sądziłam, że śliwki się nadają. Weroniko zawsze na twojej stronie coś ciekawego przeczytam. Pozdrawiam Elżbieta
OdpowiedzUsuń