Składniki
4 duże jaja
2 płaskie szklanki mąki tortowej pszennej
3/4 szklanki mąki ziemniaczanej
1 szklanka śmietany 12 lub 18%
1/3 szklanki oleju o łagodnym smaku
50 gramów kakao - 4 łyżki
3/4 lub cała szklanka cukru trzcinowego
sok z połowy cytryny
1 łyżeczka proszku do pieczenia
szczypta soli
Przygotowanie
1. Ubijam pianę ze szczyptą soli na sztywno i dodaję do niej jedną łyżkę cukru. Miksuję jeszcze chwilę i odstawiam.
2. Mieszam mąki z proszkiem do pieczenia.
3. Do żółtek dodaję cukier. Krótko miksuję i dodaję śmietanę. Znowu krótko miksuję i dodaję kakao. Ostrożnie mieszam. Po czym dolewam olej, krótko miksuję. Dodaję sok z cytryny i ponownie krótko miksuję. Przez sito wsypuję mąki. Na tym etapie warto już ciasto wymieszać łyżką, bo jest dosyć gęste i owija się zbyt wysoko na łopatkach. Na początku do mojego ciasta dodałam 3/4 szklanki śmietany i uznałam, że to jednak ciut przy mało, zwłaszcza, że konsystencja, choć powinna być gęsta, nie może być zbyt tępa, więc dodałam jeszcze 1/4 szklanki śmietany. Na koniec rozrzedzam ciasto pianą, dodając ją w trzech porcjach, za każdym razem ostrożnie, ale krótko mieszam. Wylewam do dobrze wysmarowanej formy (średnica mojej formy od góry 25 cm), wysypanej bułką tartą.
4. Wstawiam do piekarnika nagrzanego do 180 stopni C, grzałka góra-dół, środkowa półka na około 45 minut. Czas jest umowny. Na 10 minut przed końcem obniżam temperaturę na 175 stopni. Sprawdzam patyczkiem, wbijając go do baby. Jeśli nie ma na nim śladów surowego ciasta, wyjmuję ciasto z pieca. Jeszcze ciepłą wyjmuję z foremki, którą lekko odginam. Wystudzoną babę polewam lśniącą masą z kakao.
Życzę udanych wypieków!
Pozdrawiam Weronika
pyszności, bardzo lubię babki czekoladowe:)
OdpowiedzUsuńPyszne u nas tez nikt się im nie oprze. Pozdrawiam
UsuńPrzepis juz zapisalam.Chcialabym zrobć na święta,więc mam pytanie, czy jeżeli zrobię ją w sobotę a podam dopiero w poniedziałek /bo wtedy zbierze się cala rodzinka/ czy babka będzie jeszcze pyszna i wilgotna. Cieszę się że znalazłam Pani blog, bo od tego czasu zaglądam tu codziennie i ciągle coś zapisuje, ciekawa tylko jestem kiedy ja to wszystko wypróbuję. Pozdrawiam. Tina
OdpowiedzUsuńJeśli oblejesz ją polewą lub czekoladą na pewno nie wyschnie - ja wkładam babkę z całą paterą do bardzo dużej folii tak, żeby folia nie dotykała ciasta i trzymam w spiżarni. Mam ją drugi dzień i świetnie się trzyma. Pozdrawiam serdecznie i czekam na wrażenia z przygotowania babki i innych przepisów.
Usuńpyszniutka babka, idealna na święta :-)
OdpowiedzUsuńDokładnie. Trzeba będzie zrobić jeszcze jedną
UsuńJaka babunia...moje niespełnione marzenie, takie ciasta mnie nie lubią :(
OdpowiedzUsuńPani przepisy są świetne, kolejny raz wyszło idealnie, REWELACJA, Kocham Pani przepisy, Dziękuję:))
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję za cieplutki komentarz i cieszę się razem z Tobą. Pozdrawiam słodko i zapraszam na kolejne przepisy.
UsuńFajny pomysl na świateczny stół :)
OdpowiedzUsuńWszędzie babki czyli Wielkanoc coraz bliżej :) Babka wygląda smakowicie , zjadła bym kawałek
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie
Proszę się częstować przepisem. Dziekuję za sympatyczny komentarz. Pozdrawiam serdecznie
UsuńWygląda niezwykle kusząco :)
OdpowiedzUsuńaż ślinka cieknie ! :)
OdpowiedzUsuńBabka się skończyła zaraz na drugi dzień i kiedy na nią patrzę mam to samo
UsuńJeny, ale to musi być pyszne!
OdpowiedzUsuńBardzo fajny blog i przepisy kulinarne! aktualnie piecze mi się baba drożdżowa Pani przepisu :-)
OdpowiedzUsuńDziekuję słonko za milutki komentarz, który dla mnie jest najlepszą nagrodą i żródłem do przygotowania nowych przepisów. Wspaniałych wypieków i samych przyjemności.
UsuńKolejny latwy i smaczny przepis Weroniki, ktory mam zamiar odtworzyc bo jak zwykle slinka leci na te pysznosci. Przy okazji proponuje przepis na ''smarowidlo'' do foremek i blach do pieczenia , ktore nie wymaga posypywania bulka tarta itp. Stosuja go zawodowi cukiernicy wiec mozna zaufac. Zmiksowac razem o temp. pokojowej 1szklanke margaryny, 1 szklanke smalcu i 1 szklanke maki. W temp. pokojowej przechowuje sie 1 miesiac, w lodowce 4 miesiace i ponad 1 rok w zamrazalniku. Moze sie przyda? Pozdrawiam i czekam jak zwykle na Pani nowe kreacje kulinarne.
OdpowiedzUsuńWitam serdecznie
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuje za przepis i cieplutkie słowa uznania. Zapraszam w wolnych chwilach na moje stronki.
Pozdrawiam Weronika