Uwielbiam to w kuchni, kiedy niedrogie produkty, biją smakiem na głowę, często przesadnie drogie i nie zawsze wartościowe składniki.
Nie moczę grzybów przez noc ani w mleku. Może wynika to stąd, że staram się dobrze oczyszczone grzyby suszyć maksymalnie w temperaturze 50 stopni C., żeby nie były twarde ani przypalone. Kiedy robię zupę grzybową, kilka okazów kroję w drobną kosteczkę, na sucho - pięknie to idzie, bo choć to susz, są puszyste i nie strzelają pod nożem.
Składniki
porcja na 4 osoby
7-10 suszonych podgrzybków (są również z rodziny borowików)
nieduży pęczek natki pietruszki (bardzo dobrze przyprawia grzybówkę)
około 1,5 litra wody
jeśli grzybówka nie musi być postna można do niej dodać 2-3 łyżki świeżej śmietanki lub przygotować na bulionie mięsno-warzywnym
1 mała, drobniutko pokrojona cebulka
1 ząbek czosnku
2-3 łyżki oleju
1 kopiasta łyżka mąki pszennej lub ziemniaczanej
sól i pieprz do smaku i maleńka szczypta świeżego tymianku lub suszonej mieszanki prowansalskiej
Przygotowanie
1. Grzyby kroję w drobną kosteczkę i wrzucam do garnka. Zalewam wodą, solę do smaku i gotuję maksymalnie 15 minut. Grzyby są mięciutkie i pyszne.
2. Cebulkę podsmażam na niewielkiej ilości oleju. Dorzucam do niej pod koniec starty czosnek i krótką chwilę podsmażam. Podlewam kilkoma łyżkami zupy, by pozabierać najlepsze smaki z rondelka i wlewam do gotującej grzybówki
3. Pod koniec gotowania grzybówki zagęszczam ją dobrze wymieszaną mąką w niewielkiej ilości wody i dodaję do zupy. Rozcieram w dłoniach szczyptę ziół prowansalskich i dosypuję do garnka.
4. Na sam koniec dodaję bardzo drobno posiekaną zieleninę, zwłaszcza natkę z pietruszki, która świetnie wydobywa smak z każdej potrawy. Zupę podaję z makaronem. W czasie Świąt Bożego Narodzenia. Najlepiej by było serwować ją z kluskami domowej roboty.
SMACZNEGO ŚWIĄTECZNEGO JEDZONKA, ŻYCZĘ WSZYSTKIM PRZEZ CAŁY ROK...
Uwielbiam grzybową ! :)
OdpowiedzUsuńI ja... Kocham proste pyszne jedzonko
UsuńUwielbiam tą zupę;)
OdpowiedzUsuńoj masz rację :) - ta zupa po prostu jest najlepsza i nic tego nie zmieni ;)
OdpowiedzUsuńAle ja głupia, zawsze na noc moczyłam grzyby,a tu proszę bez moczenia.Dzięki za podpowiedż.POZDRAWIAM KOCHANIE.
OdpowiedzUsuńJak są ładnie grzyby ususzone to aż szkoda ich moczyć i oddawać najlepszy ich smak. Pozdrawiam serdecznie
Usuń