Fasolkę kochają Brazylijczycy, Portugalczycy a i u nas chyba nie najgorzej się plasuje na liście ścisłego menu.
Niektórzy mówią, że ciężka i rozdymająca... Nie zgadzam się z tą opinią, chyba, że ktoś ma na nią alergię, czy coś w tym rodzaju. Jeśli fasolę odpowiednio się przygotuje jest rewelacyjna a do tego bogata w komplet witamin, minerałów i bardzo wartościowego białka. Fasolę moczymy przynajmniej 12 godzin w chłodnej wodzie, by pozwolić jej uwolnić się od niekorzystnych puryn, które źle działają na nasze jelita. Po moczeniu wodę trzeba odlać i dobrze opłukać fasolę pod bieżącą wodą, ale o tym poniżej w przygotowaniu fasolki.
Składniki
0,5 kg fasoli Mały Jaś.
4 marchewki
3 pietruszki
1 średnia cebula
3 ząbki czosnku
150 gram wędzonki (u mnie jest kiełbaska w ramach kompromisu względem męża)
2 kopiaste łyżeczki słodkiej mielonej papryki
około 100 ml przecieru pomidorowego lub dobrego koncentratu.
1 łyżeczka ziół prowansalskich (dodatkowo dodałam kilka gałązek świeżego tymianku)
2 liście laurowe i 3-4 ziarna ziela angielskiego
pęczek natki z pietruszki
sól i pieprz
Przygotowanie
LINK do przygotowania na filmie
Na około pół godziny przed końcem gotowania, wrzucam do fasoli pokrojone w kostkę warzywa.
Podsmażam posiekaną cebulkę. Kiedy się zrumieni, dodaję pokrojoną wędzonkę. Jesli wędzonka tłuściejsza zaczynam od jej podsmażenia bez dodatkowego tłuszczu i potem dopiero dodaję cebulę. Po podsmażeniu wędzonki, dodaje starty czosnek. Chwilę podgrzewam, by się czosnek nie przypalił i dodaje paprykę. Wyłączam palnik (paprykę można bardzo łatwo przypalić). Dodaję ciut wody do rondla, by zabrać ze spodu wszystkie smaki. Mieszam i wrzucam do gotującej się fasoli z warzywami. Zabieram jeszcze do rondla kilka łyżek wywaru z fasoli, ponownie mieszam i łącze z całością. Dodaje jeszcze przecier pomidorowy, szczyptę chili i chwilkę gotuję.
Próbuję i sprawdzam fasolkę na miękkość. Na sam koniec dosypuję do fasoli około 2 łyżki bułki tartej a po chwili posiekaną natkę z pietruszki i zestawiam garnek z ognia.
Życzę smacznego!
Pozdrawiam Weronika
ale pyszności :) nigdy nie dodawałam bułki tartej do fasolki, skorzystam z przepisu za kilka dni :D
OdpowiedzUsuńRewelacyjna:) Zajadamy się aż się uszy trzęsą :)) Polecam wszystkim. Dziękuję za super przepis
OdpowiedzUsuńNiebo w gębie 😍
OdpowiedzUsuń