Ważne, by dobrać ciasto tak, by stworzył się kontrast a dla oka to wszak, zawsze jest miłe. Lubię wracać do dzieciństwa, do placków, dekorowanych przepyszną kruchą kratką i tak padł wybór na kruche z ananasem. Pychota!
Składniki
Masa ananasowa
spory ananas
1 szklanka mleka
1/2 lub 1/3 szklanki cukru, 1 budyń śmietankowy (inny smak budyniu może zakłócić aromat ananasa a byłoby szkoda, bo ciasto z ananasem jest wyjątkowo pyszne)
1 szklanka mleka
1/2 lub 1/3 szklanki cukru, 1 budyń śmietankowy (inny smak budyniu może zakłócić aromat ananasa a byłoby szkoda, bo ciasto z ananasem jest wyjątkowo pyszne)
Ciasto
pół szklanki cukru
3-4 łyżeczki holenderskiego kakao
250 gram zimnego rozdrobnionego masła
1 łyżeczka z górką proszku do pieczenia
2 żółtka
50-60 ml zimnego naparu z kawy prawdziwej
1 jajo
szczypta soli
Przygotowanie
1. Podcinamy nożem i ukręcamy zielony pióropusz ananasa. Ścinamy nożem pancerz. Wycinamy środkowy rdzeń i kroimy ananasa w kostkę.
3. Do rondla, stojącego na średnim ogniu wlewam niewielką ilość wody (3-4 łyżki), która krążąc dookoła, nie dopuści do przypalenia cukru. Cukier sypię na środek i czekam aż po brzegach zacznie przybierać bursztynowy kolor. Krótko mieszam i natychmiast dodaje pokrojonego ananasa. Podsmażam przez 2 minuty, cały czas mieszając. Owoc ma sporo pysznego soku a nie chciałam go zbyt długo męczyć na ogniu, więc w niewielkiej ilości mleka rozrobiłam na pakę 1 budyń śmietankowy. Dodałam do budyniowej zaklepki pozostałe mleko i mieszając dokładnie, wlałam do owoców. Pogotowałam jeszcze chwilę, tylko do zgęstnienia i zestawiłam z ognia.
4. Rozwałkowałam (zanim wywałkuję placek, krótko przerabiam ciasto, by było bardziej elastyczne) mniej więcej 2/3 ciasta na spód do formy (moja forma troszeczkę przy duża i ciasto jest troszkę niskie), którą wysmarowałam olejem i wysypałam tartą bułką (boków nie obsypujemy bułką, bo do nich musi się dobrze przykleić brzeg, dzięki któremu masa ananasowa nie będzie się stykała z blachą. Podpiekałam ciasto w temperaturze 180 stopni przez 15 minut.
5. Rozwałkowałam pozostałą część ciasta, które czekało nadal w lodówce na placek o grubości około 3-4 mm. Pocięłam radełkiem na paski o szerokości około 2 cm. Podpieczone ciasto posmarowałam roztrzepanym białkiem, dzięki temu, ciasto na spodzie nie przejdzie wilgocią z masy ananasowej i pozostanie kruche. Nakłułam widelcem w kilku miejscach, by ciasto podczas pieczenia nie unosiło się do góry, pod wpływem pary. Wyłożyłam nań masę owocową i ułożyłam z pasków ciasta, sentymentalną, jak dla mnie, kratkę. Posmarowałam ją także roztrzepanym białkiem i posypałam trzcinowym cukrem, co w efekcie zamienia ją w pyszną chrupiącą skorupkę. Ponownie włożyłam ciasto do rozgrzanego piekarnika na 30 minut. Ciasto jest boskie w smaku i znika błyskawicznie.
Gorąco polecam, bo łatwe, pyszne i tanie.
Życzę udanych wypieków!
Pozdrawiam Weronika
Życzę udanych wypieków!
Pozdrawiam Weronika
Powiem tak - często ciasto zrobione spontaniczne bez jakiś tam nie wiadomo jakich dodatków smakuje lepiej i lepiej urośnie niż taki "wycackany" wychuchany z najlepszych składników. Widać że ten wyszedł wspaniale.
OdpowiedzUsuńNajlepsze przepisy to te nieplanowane. Dziekuję za komentarz
Usuńale ma ładne kolory! :)
OdpowiedzUsuńTakie cieplutkie... Dzięki za wpis i pozdrawiam serdecznie
UsuńŚwietny pomysł - połączenie tradycyjnego, domowego, kruchego ciasta z egzotycznym ananasem :) Podoba mi się :)
OdpowiedzUsuńDziękuję pięknie za komentarz i pozdrawiam
Usuńsuper pomysł z tym ananasem!!
OdpowiedzUsuńwww.domowe-wypieki.com
Dzięki serdeczne za cieplutkie słowa. Pozdrawiam...
UsuńFaktycznie ten kontrast między nadzieniem a ciastem, aż zachęca do spróbowania :D Pięknie wyszło! :)
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę, że ananasowiec spodobał się, bo choć dla mnie, najważniejszy jest smak to najlepiej się czuję, jak jedno z drugim idzie zawsze w parze. Pozdrawiam serdecznie.
UsuńAle pyszności - zapisałam sobie przepis w ulubionych!
OdpowiedzUsuńDziękuję pięknie za komentarz i zapraszam ponownie
Usuńwitam pani Weroniko.
OdpowiedzUsuńCiasto wspaniale , pieklam kilka razy i bede piekla, bardzo lubie ananasa, Musze jeszcze napisac ze znajomy francuz [ bo z tad wlasnie pisze)nie moze sie najesc, jak do nas przyjdzie z wizyta, oczy mu sie smieja do tego ciacha, :), :) :). Dziekuje za super przepisy, Pozdrawiam Mariola
Bardzo dziękuję Pani Mariolu za cieplutki komentarz. Również uwielbiam ananasa, zwłaszcza na słodko a kiedy robiłam to ciasto przeczuwałam, że będzie dobre... Rezultat bardzo mnie ucieszył. Pozdrawiam serdecznie. Polecam także moje ciasto ze śliwkami: http://kuchniatosztuka.blogspot.com/2013/07/ciasto-ze-sliwkami-puszyste-atwe-i-tanie.html
Usuńpieklam rowniez , pychota wspominalam raz ze przepisy pani i te filmiki to sama radosc, ciesze sie ze znalazlam pani strone, ciasta przedobre i latwe w wykonaniu, szkoda ze nie mozna zobaczyc pani twarzy, ale glos bardzo mily, rodzina ma duzy skarb ;), teraz musze cos pysznego poszukac na obiadek, pozdrawiam serdecznie; Mariola
UsuńMiło mi ogromnie, że znajdujesz trochę czasu, by napisać tyle miłych słów. Bardzo, bardzo dziękuje. Pozdrawiam cieplutko. Zapraszam serdecznie na kolejne przepisy.
UsuńPrzepraszam za per Ty, ale miło mi będzie, jak byśmy mogły się zwracać po imieniu.
UsuńWitam serdecznie upiekłam ciasto w niedzielę,ale budyń ugotowałam na wodzie ze względu na dietę bezmleczną mojej synowej , pomimo to ciasto wyszło cudowne i pyszne dziękuję za pomysł.Pozdrawiam Ania.
OdpowiedzUsuń