Składniki:
Pęczek świeżego koperku
0,5 litra rosołu warzywnego
łyżka spora masła lub 2-3 łyżki oleju
1 łyżka mąki (sos gęstnieje po ugotowaniu, z minuty na minutę)
1 łyżka śmietany
szczypta kurkumy (opcjonalnie)
sól i pieprz
Przygotowanie sosu koperkowego na ciepło
W rondlu, w którym wczesniej podsmażałam cebulę i czosnek do zupy z resztkami tych warzyw (poszłam troche na łatwiznę, ale mozna od podstaw podsmażyć posiekaną małą cebulkę, dodać rozdrobniony ząbek czosnku), wlewam 2-3 łyżki oleju, dodaję mąkę i mieszam ją do połączenia z tłuszczem (można zrobić to na klarowanym maśle, albo na oleju a smak masła przemycić w śmietanie). Dolewam porcjami bulion i rozprowadzam (na początku są grudki, ale bez obawy, wszystkie znikną). W kubku rozrabiam śmietanę z częścią sosu (klasyka hartowania śmietany, dzięki temu, nie waży się w sosie, czy zupie). Dodaję pod koniec koperek, śmietanę, kurkumę (świetny dodatek, nie tylko dodający koloru, lecz także, regulujący przemianę materii) i pozostałe przyprawy. Smak sosu podkręcam czasami kilkoma kroplami octu balsamicznego i sosu sojowego. Doprowadzam do wrzenia i natychmiast zestawiam z palnika - szkoda witamin i intensywnej zieleni kopru. Sos po kilku minutach nabiera o wiele intensywniejszego koloru, niż pokazują to zdjęcia. Polewam takim sosem rybę, ziemniaki, kalafior a ostatnio uatrakcyjniłam nim przepyszne gołąbki z indyka.
Polecam także doskonały i szybki sos koperkowy light na zimno
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za testowanie przepisów i komentarze.
Jeśli potrzebujesz porady możesz też napisać w komentarzu na moim kanale Domogród w You Tube.