Witam Kochani. Aronia w nalewkach jest najsmaczniejsza. Wyszło mi około 3,5 litra smacznego trunku, niskoalkoholowego. Zawartość procentów to indywidualna kwestia - można dolać więcej alkoholu- u mnie moc jest na poziomie wina, około 10%. Aronia nie fermentuje tak łatwo, jak inne owoce, stąd solo na wina nie polecam a jako domieszkę do innych owoców. Największy atut aronii to oczywiście ogromna moc lecznicza, ale o tym TUTAJ. Chciałabym jeszcze dodać, że przetwory z aronii świetnie się przechowują.
Składniki na około 3,5 litra nalewki
około 2 litry owoców aronii
1,8 litra wody
około 2,5 szklanki cukru
sok z 1 sporej cytryny
około 300-500 ml spirytusu lub 600-1000 ml mocnej wódki
Przygotowanie
LINK do przygotowania na filmie
Aronię wkładam do zamrażarki na minimum 24 godziny - dzięki temu zmniejszymy cierpkość owoców
Po wyjęciu opłukuję zamrożone owoce na sicie ciepłą wodą-zaraz kiedy się rozluźnią, wsypuję do garnka. Dodaję wodę, cukier i podgrzewam do temperatury niższej od wrzenia. Mieszam i tak obrabiam około 5 minut. Po chwili aronia uwolni sok. Zestawiam do wystudzenia.
Przelewam całość do dużego słoja. Dodaję sok z cytryny i alkohol. Mieszam i próbuję. W razie potrzeby ciut słodzę. Mieszam. Zakręcam słój i wstawiam w chłodne ciemne miejsce na 2-3 tygodnie.
Po macerowaniu aronię odcedzam przez sito i gazę. Nastaw jest klarowny od razu. Rzadko tworzą się osady, więc filtruję przeważnie tylko raz, ale jak trzeba powtarzam czynność.
Rozlewam nalewkę do butelek, które stawiam w chłodnym ciemnym miejscu.
Życzę bogatej spiżarni!
Pozdrawiam Weronika
Nalewka wychodzi super. Robiłem już dwa razy i zawsze jest wyśmienita.
OdpowiedzUsuń