Składniki na lody śmietankowe
pojemność około 1 litra
pół litra mleka 2%
250 ml śmietany kremówki 30%
5 żółtek
0,5 szklanki cukru
do lodów truskawkowych
1/2 do 3/4 szklanki zmiksowanych owoców lub sos truskawkowy
Przygotowanie
1. Miskę do lodów wstawiam do zamrażalnika przynajmniej na 12 godzin, żeby płyn, pomiędzy ściankami dobrze się zamroził.
2. Do rondla wlewam 1,5 szklanki mleka i wsypuję cukier. Mieszam do rozpuszczenia cukru na średnim ogniu. W międzyczasie roztrzepuję na jednolitą masę żółtka w połowie szklanki chłodnego mleka. Wlewam do podgrzewanego mleka, ostrożnie i cały czas staram się mieszać, pilnując jednocześnie, żeby masa nie zagotowała się a jedynie zgęstniała na konsystencję bardzo rzadkiego budyniu a może trafniej do konsystencji rzadszego sosu. Moment zdjęcia z ognia łatwo poznać - masa paruje i gęstnieje. Natychmiast zestawiam z ognia i wstawiam rondel do zimnej wody, by przyśpieszyć studzenie.
3. Ubijam schłodzoną śmietanę kremówkę na sztywno. Dodaję do niej dobrze wystudzoną masę mleczno-żółtkową i krótko miksuję. Wstawiam płynne lody do zamrażalnika na około 45 minut - w tym czasie, zaglądam 3-4 razy do zamrażarki i dokładnie chwilę mieszam, żeby masa nie krystalizowała a jedynie bardzo dobrze się oziębiła.
4. 8-10 truskawek krótko miksuję z odrobiną cukru.
5. Montuję maszynę do lodów - ja dodatkowo izoluję misę przed szybkim rozmrażaniem, owijając ją ręcznikiem, zwłaszcza, jak za oknem upały a w domu nie koniecznie chłodno. Włączam łopatkę i wlewam dobrze schłodzony lodowy płyn. Moja maszynka robi lody na krem około 30-40 minut, dlatego ja najczęściej rezygnuję z łopatek i kręcę lody ręcznie drewnianą łyżką, mieszając z małymi przerwami masę lodową, którą na początku trzeba cały czas zgarniać z boków misy a później idzie kręcenie już, jak z płatka - masa robi się puszysta i kremowa - lepsza niż wyrobiona mechaniczną łopatką. Cały etap zabiera raptem 15 minut czasu.
6. Wyjmuję połowę śmietankowego kremu i wkładam do pojemnika. Zamykam przykrycie i wstawiam do zamrażarki. Do drugiej połowy lodowego kremu, dodaję zimny mus truskawkowy lub z innych owoców lub też sos na przykład truskawkowy i minutę-dwie mieszam na jednolitą masę. Wkładam do pojemniczka z pokrywką i do zamrażarki. Lody porcjuję po 3-4 godzinach. Lody wyjmuję na minutę-dwie z zamrażarki i nakładam zmoczoną w letniej wodzie łyżką do lodów. Nie ma lepszych lodów, nad domowe. Polecam!!!
Życzę smacznego!
Pozdrawiam Weronika
3. Ubijam schłodzoną śmietanę kremówkę na sztywno. Dodaję do niej dobrze wystudzoną masę mleczno-żółtkową i krótko miksuję. Wstawiam płynne lody do zamrażalnika na około 45 minut - w tym czasie, zaglądam 3-4 razy do zamrażarki i dokładnie chwilę mieszam, żeby masa nie krystalizowała a jedynie bardzo dobrze się oziębiła.
4. 8-10 truskawek krótko miksuję z odrobiną cukru.
5. Montuję maszynę do lodów - ja dodatkowo izoluję misę przed szybkim rozmrażaniem, owijając ją ręcznikiem, zwłaszcza, jak za oknem upały a w domu nie koniecznie chłodno. Włączam łopatkę i wlewam dobrze schłodzony lodowy płyn. Moja maszynka robi lody na krem około 30-40 minut, dlatego ja najczęściej rezygnuję z łopatek i kręcę lody ręcznie drewnianą łyżką, mieszając z małymi przerwami masę lodową, którą na początku trzeba cały czas zgarniać z boków misy a później idzie kręcenie już, jak z płatka - masa robi się puszysta i kremowa - lepsza niż wyrobiona mechaniczną łopatką. Cały etap zabiera raptem 15 minut czasu.
6. Wyjmuję połowę śmietankowego kremu i wkładam do pojemnika. Zamykam przykrycie i wstawiam do zamrażarki. Do drugiej połowy lodowego kremu, dodaję zimny mus truskawkowy lub z innych owoców lub też sos na przykład truskawkowy i minutę-dwie mieszam na jednolitą masę. Wkładam do pojemniczka z pokrywką i do zamrażarki. Lody porcjuję po 3-4 godzinach. Lody wyjmuję na minutę-dwie z zamrażarki i nakładam zmoczoną w letniej wodzie łyżką do lodów. Nie ma lepszych lodów, nad domowe. Polecam!!!
Życzę smacznego!
Pozdrawiam Weronika
oj tak domowe lody najlepsze, ale mi ochoty na takie narobiłaś Weroniko ;-)
OdpowiedzUsuńDziękuję Małgosiu. Polecam
UsuńWyglądają pysznie! :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie! Dzisiaj: Dietetyczna panna cotta z musem truskawkowym!
www.paczekwkuchni.blogspot.com
Pozdrawiam :)
Dziękuje za zaproszenie. Pozdrawiam
UsuńCud ,miód, malina -lody to jest coś czego nigdy nie odmawiałam ,teraz muszę ale to zupełnie inna sprawa .
OdpowiedzUsuńWeroniko robiłam Twje klopsiki mięsne z kaszą jaglaną i placki ziemniaczane też z udziałem owej kaszy ,pychota i teraz tylko takie będę robić .Dzięki za kuchenne inspiracje .Buziaki :)
Proszę bardzo... Zdrówka zyczę, lekkich smakowitych, ale zawsze wartościowych posiłków i powodzenia na codzień.
UsuńWeroniczka tak się nie robi, nie wystawia się ludzi na takie pokuszenie :)))
OdpowiedzUsuńElu a tylko dwie gałeczki lodów... Można je spalić na popołudniowej przejażdżce na rowerze.
UsuńNajsmaczniejsze i najlepsze :)
OdpowiedzUsuńZgadzam się. Najprostsze są najlepsze. A ja uwielbiam niewymyślne lody bez dodatków. A domowe są najlepsze!
UsuńPyszne lody, ja robię takie szybsze, jogurtowo-truskawkowe (,kuchnia lidla,), następnym razem wypróbuję Twój przepis :)
OdpowiedzUsuńPolecam. Dziękuję, że mnie odwiedziłaś. Pozdrawiam
UsuńSuper przepis. Domowe lody to jest to ;)
OdpowiedzUsuńLody to doskonały deser dla każdego. Ten przepis jest rewelacyjny.
OdpowiedzUsuńDziękuję i polecam. Pozdrawiam
Usuń